eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyUczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia › Re: Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla
    przypomnienia
    Date: Wed, 16 Mar 2016 11:47:11 +0100
    Organization: ATMAN - ATM S.A.
    Lines: 75
    Message-ID: <ncbdjc$otg$1@node2.news.atman.pl>
    References: <56c57496$0$652$65785112@news.neostrada.pl>
    <nb7u7v$d8p$1@node1.news.atman.pl>
    <2...@t...pl>
    <nbabsi$o3h$1@node2.news.atman.pl>
    <2...@t...pl>
    <nbc0ml$dqq$1@node1.news.atman.pl>
    <2...@t...pl>
    <nben12$s7o$1@node2.news.atman.pl>
    <2...@t...pl>
    <nbjlqi$6d0$1@node1.news.atman.pl>
    <2...@t...pl>
    <nbmjlm$55a$1@node1.news.atman.pl>
    <2...@t...pl>
    <nbs41g$s14$1@node1.news.atman.pl>
    <2...@t...pl>
    <nbu8nb$1r4$1@node1.news.atman.pl>
    <2...@t...pl>
    <nc4ok4$jgp$1@node1.news.atman.pl>
    <2...@t...pl>
    <nc6bpb$6o9$1@node1.news.atman.pl>
    <2...@t...pl>
    <nc954g$jcr$1@node2.news.atman.pl>
    <2...@t...pl>
    NNTP-Posting-Host: ip-46-21-210-209.nette.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node2.news.atman.pl 1458125228 25520 46.21.210.209 (16 Mar 2016 10:47:08
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 16 Mar 2016 10:47:08 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:38.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/38.6.0
    In-Reply-To: <2...@t...pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2578562
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2016-03-15 o 16:17, szerszen pisze:

    >> Jak trzeba włamywać się do jego samochodu po trójkąt co sugerowałeś.
    >
    > Po pierwsze nie włamywać, ale nadal nie uzasadniłeś jak to ma poszkodowanemu
    zaszkodzić?

    Bo również ma "ratującemu" nie zaszkodzić.

    >> I któreś skaleczyło kierowcę ?
    >
    > A skąd to można wiedzieć, jeśli samochód ma takie uszkodzenia, że wszystko jest
    zakleszczone, to jego tętnicę mogła przebić jego własna kość.

    Do zakleszczenia drzwi wystarczy drobne stuknięcie w drzwi.
    Do otwartego złamania mości dachowanie to przeważnie za mało.
    Ale kombinuj dalej i zamiast argumentów zadawaj głupie pytania
    "skąd to mogę wiedzieć".

    >> Pytałem czy wiesz jaki procent uczestników wypadków ma otwarte
    >> krwawiące rany a jaki złamania czy uszkodzenia kręgosłupa.
    >
    > Ale skoro ty to wiesz, i sugerujesz, że mało, to czego się boisz?

    Ale to ty się boisz i każesz mi tę krew tamować.

    >> Zwłaszcza jeśli przy nieumiejętnym tamowaniu rozwalisz inną tętnicę
    >> złamaną kością lub uda ci się dokonać urazu kręgosłupa.
    >
    > Jeśli ma rozerwaną tetnicę i nie rozwalił się przed szpitalem, to i tak mu nie
    zaszkodzisz pomaganiem, bo jeśli nie zrobisz nic, to karetka przyjedzie po trupa.

    Ale skoro nie wiem że mu nie zaszkodzę to mu nie będę szkodził.
    A medycznego wykształcenia nie mam, rentgena w oczach też nie mam
    więc poczekam na fachowców.

    >> Bo to były przykłady nie przystające to faktycznych zdarzeń drogowych.
    >
    > Rozumiem że jesteś ratownikiem drogowym i to twoja codzienna praca że się z takim
    znastwem wypowiadasz? ;)

    Wystarczy poszukać w sieci informacji i statystyk dotyczących wypadków.
    Nie potrafią i nie chcę tego fanatycy chcący udowodnić że czarne jest białe.

    >> O widzisz, wreszcie coś zaczynasz zauważać.
    >
    > Tu nadal nie

    Skoro jednak nie zauważasz to może skończymy dyskusję.

    >> A problemy faktyczne załatwia telefon
    >> do fachowców.
    >
    > Ale jakie to ma znaczenie w świetle tego o czym od początku mówimy?

    Takie że nie zrobię poszkodowanemu większej krzywdy niż sobie
    zrobił w czasie wypadku.

    >> I z powodu tego po pierwsze ograniczam się do telefonu do fachowców.
    >
    > Czyli mozesz nie pomóc kiedy będzie trzeba.

    Mogę czegoś nie zauważyć i mogę nie pomóc.

    >> I nie przyjdzie ci do głowy że bezpieczniej najpierw zlikwidować ogień
    >> niż wyciągać poszkodowanego ? Pewnie gasić potrafisz tak jak ratować.
    >
    > O patrz, przed chwilą przyszedłeś na miejsce wypadku piechotą co uniemożłiwiało ci
    jakiekolwiek zabezpieczenie miejsca wypadku, a teraz dla wygody podjechałeś wozem
    strażackim ;)

    Jak widać dym ludzie zatrzymują się i śpieszą z gaśnicami na pomoc.
    Ja wiem że gaśnice gówniane ale działając z głową można sporo zrobić.

    > Poczytaj sam siebie.
    >
    Jakbyś ty jeszcze poczytał co sam wypisujesz, jak wyszukujesz coraz
    to nowe problemy.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: