eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyUciekająRe: Uciekają
  • Data: 2011-07-12 13:08:09
    Temat: Re: Uciekają
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Artur Maśląg wrote:
    > W dniu 2011-07-10 13:23, Wojtek Borczyk pisze:
    >> On Sun, 10 Jul 2011, Krzysiek Kielczewski wrote:
    >>
    >>> Niemcy czy Francja nigdy nie miały sytuacji podobnej do obecnej naszej.
    >>
    >> Dlatego zgadzam się z "to", że tym większym nonsensem jest porównywanie
    >> statystyk wypadków w Polsce i w Niemczech lub Francji :)
    >
    > Jeśli chodzi o moje prywatne zdanie to wręcz przeciwnie - mamy
    > zasadniczo te same przepisy, podobne samochody itd. Pisałem zresztą
    > chyba w tym wątku, jaki jest odsetek wypadków w miastach
    > - ponad 70% wypadków jest na terenach zabudowanych,

    Po pierwsze mylisz teren zabudowany z miastem.

    Po drugie nasze drogi krajowe biegnące bez przerwy przez wsie i miasteczka to
    ewenement na skalę nieomal światową. Zamiast wyznaczyć drogę dla szybko
    poruszających się pojazdów we właściwym miejscu często budowaną ją po prostu w
    miejscu istniejącego od wieków traktu, po którym poruszały się kiedyś wozy piesi
    i jeźdźcy). Nie porównuję to z Niemcami czy Francją, porównuję z Litwą, Armenią
    itp...

    > więc zwalanie
    > sytuacji na brak autostrad to delikatnie powiedziawszy nieporozumienie.

    Być może wyznaczenie zwykłych dróg poza wiochami rozwiązałoby istotną część
    problemu.

    >
    >>> Ale nacisk będzie na ograniczanie i karanie kierowców. Bo tak jest
    >>> łatwiej, skuteczniej i efektywniej. Rzeczywistość - z nią nie warto
    >>> się kłócić.
    >>
    >> Łatwiej - z pewnością. Czy skuteczniej i efektywniej - z tym bym już
    >> polemizował.
    >
    > Z pewnością skuteczniej i efektywniej, skoro kierujący powodują ~80%
    > wypadków, a piesi ~15%.

    Źródło poproszę.

    > Jak się zacznie poprawnie ograniczać i karać kierowców, to mechanizm
    > zadziała również na pieszych. Jakoś kiedyś milicjant mógł na pieszego
    > zagwizdać i mu wlepić mandat. Sytuacja o której piszesz to efekt
    > bezkarności i "zlewania" przepisów/zasad z natury. Wielu kierowców
    > robi co chce, cześć pieszych też robi co chce - czemu się więc dziwisz?
    >
    >> Ale jak znam życie, to po raz kolejny nasi kochani
    >> decydenci pójdą po najmniejszej linii oporu i zamiast skutecznych
    >> działań likwidujących przyczynę zjawiska będziemy mieli pokazowe karanie
    >> wybranych "kozłów ofiarnych".
    >
    > Ja jednak jestem większym optymistę w tej materii.

    Optymizm powinien być jeszcze jakość uzasadniony :)

    >
    >> W obecnej chęci zachowania "politycznej poprawności" i dążeniu do
    >> fałszywie pojmowanej ochrony "słabszych" dochodzimy powoli do granic
    >> absurdu.
    >
    > Nieprawda. Granice absurdu to raczej minęliśmy jakiś czas temu
    > i teraz powoli podążamy do normalności.
    >

    Faktycznie, buduje się obwodnice, buduje się drogi szybkiego ruchu. Wbrew
    ogólnopolskiemu marudzeniu buduje się dużo -- w porównaniu z tym co było 8-10
    lattemu różnica jest ogromna. Na plus.

    pzdr
    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: