eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyUS dziala.Re: US dziala.
  • Data: 2014-06-30 12:10:28
    Temat: Re: US dziala.
    Od: Jaroslaw Postawa <d...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-06-30 10:11, Gotfryd Smolik news pisze:
    > Tylko pod warunkiem, że dopuszczamy "okradanie", czyli niepłacenie
    > należnego podatku. Od wypłaty zysku z osoby prawnej państwo chce
    > podatku, kropka. Od tak wypłaconego zysku osoba fizyczna otrzymująca
    > wynagrodzenia płaci własny podatek.
    Czyli w uproszczeniu właściciel firmy płaci 36% podatku dochodowego. To
    ja już wolę DG z podatkiem 19%. Ochrona majątku osobistego jako główna
    zaleta spółek kapitałowych to i tak ściema.

    > To, że można usiłować wymanipulować ową wypłatę pod pozorem wynagrodzenia
    > za inne czynności możesz spokojnie zaliczyć do "okradania" :>
    "Okradaniem" jest podwójne opodatkowanie rodzimych firm. Gdyby dywidenda
    zmniejszała zysk i wpływała na redukcję CIT, to nie trzeba by było
    kombinować z popularnymi w zeszłym roku spółkami komandytowo-akcyjnymi.

    Dodatkowo taka konstrukcja opodatkowania osób prawnych doprowadza do
    upadku rodzimy biznes. Firmy z kapitałem zagranicznym wytransferują
    zyski pod postacią "opłat licencyjnych za brand", "usług doradczych"
    itp. i podatku w Polsce nie zapłacą wcale. W tym momencie nie można w
    tym kraju konkurować z firmami zagranicznymi. To już nawet nie
    "okradanie", ale "działanie na szkodę kraju".

    >
    > [...o podatku...]
    >> Ale ja to wiem, ale to jest głupie, właściwie nie do skontrolowania
    >> w pełnej skali, więc rodzi patologię i ogólną pogardę dla prawa.
    >
    > Zgadza się.
    > "Legalne" zwolnienie z podatku doprowadzi do sytuacji, w której prawie
    > wszyscy będą mieli "samochody w DG" :>
    > Niezwolnienie z podatku wymaga restrykcyjnego oddzielenia "użytku
    > służbowego" (lub "gospodarczego") od "użytku osobistego", włącznie
    > z ostrą restrykcją za podwiedzienie dziecka do szkoły.
    A dlaczego nie kilometrówka? Mamy już konstrukcję umożliwiającą
    wykorzystanie auta prywatnego do celów służbowych. To samo można
    wykorzystać w drugą stronę - przejedziesz X km prywatnie autem
    służbowym, nie wliczasz w koszty X x stawka/km kosztów utrzymania auta.
    Każdy określi, czy jeździ więcej służbowo czy prywatnie, zrobi prostą
    ewidencję i po sprawie.

    System musi być prosty i przejrzysty, a także dawać realne korzyści
    uczciwym podatnikom. Inaczej będzie kombinowanie jak z kratkami,
    bankowozami i pomocą drogową. A zaraz zacznie się jeżdżenie "służbowym
    100%" w niedzielę do marketu i kupowanie na fakturę ryzy papieru czy 2
    długopisów.

    >> zamożnym klientem nie spotkasz się w łachach przy fastfoodzie. Po prostu
    >> nie i już. To znaczy on się z Tobą w ten sposób nie spotka. A w koszty
    >> wrzucić tego nie można. Dlaczego?
    >
    > Dlatego, że jakbyś zafundował jakąś ekstrawagancję komu innemu, to ten
    > ktoś ma przychód i powinien zapłacić podatek. Być może (np. u swojego
    > pracownika) powinieneś doliczyć przychód i policzyć *jego* podatek.
    > W tym przypadku fiskus ułatwia Ci robotę i pozwala łaskawie, abyś ten
    > podatek zapłacił Ty :>
    Nie można zaprosić zamożnego klienta na kolację za 1000PLN, dogadać w
    luźniejszej atmosferze szczegółów kontraktu za np. parę milionów i
    zapłacić później od tego kilkaset tysięcy samego VAT. Za to można
    zaprosić takiego klienta na trzydniowe szkolenie za 200 tysięcy dla 10
    osób i wystarczy zrobić kilka krótkich prezentacji produktowych dziennie
    aby wliczyć całość w koszty.


    Pozdrawiam,
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: