eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaUPS + zewnętrzne akumulatory › Re: UPS + zewnętrzne akumulatory
  • Data: 2015-06-29 19:06:38
    Temat: Re: UPS + zewnętrzne akumulatory
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:559115fe$0$8375$65785112@news.neostrada.pl...
    >>akumulatornia dobrej centrali, za moich czasów, to nie była sionka z 4
    >>akusiami po 12v 45 Ah... Cóż powiedzieć, jak centrala w normalnym ruchu
    >>ciągnie/ciągnęła prawie 1 kA.
    >
    > Mniej pic z kolegami, no i sprawdzic czy nie wedkarze :-)

    Ja tam nigdy nie mogłem za wiele wypić, choć jak sobie kiedyś urządziliśmy
    chlanko, to przeliczeniowo, rąbnąłem 4 szklanki po 60% :)
    A jak już byłem na innym wydziale, bo poprzedni po prostu wymiękał ze
    względu na zmiany techniczne (wymiana sprzętu łącznic na nowocześniejszy),
    to sam kierownik wydziału, napełniał mi szkiełko :) Ale spoko, robota nigdy
    nie zostawała bez opieki, zawsze był ktoś, któ np. mógł siąść za fajerą i
    zawieźć na miejsce zadania, poza tym, nie piło się, by się schlać. Na 6 lat,
    raz tylko komuś urwał się film, na szczęście już po pracy.
    Wędkarze... Hmm... nie rozpytywałem o to, ale wydaje mi się, że złowienie
    śledzika, jego sprawienie i takie tam, trwały by znacznie dłużej, niż poi
    prostu, zejście do sklepu i kupienie koreczków, czy innych rolmopsów :)

    >
    > Szyna wielokrotnie grubsza od reki ... no, ciekawe na jaki prad, taka to
    > chyba i w elektrowni trudno znalezc.

    Na duży. Nie mam zdjęć, ale niemal na pewno dało by się wykonywać na nich
    ćwiczenia na podciąganie. Hm... tak pobieżnie... oceniam wydolność szyny na
    jednej z central, na spokojnie, 3-4 kA, jeśli nie więcej.

    >
    > A i obcazki nie tak latwo unicestwic.
    > Owszem, solidna akumulatorownia powinna je blyskawicznie rozgrzac do
    > czerwonosci, ale one potem splyna i slad zostawia :-)

    No, napewno. Zwłaszcza, że upuszczone szczypce to z pewnością nie docisną
    się do szyn z taką siłą, by przenieść cały prąd. Ale siły mogą chyba
    rozrzucić części na tyle, żeby pozornie, zniszczony przedniot zniknął? Na
    szynach będzie przecież nadtopienie, zwłaszcza, że one "ameliniowe".
    Z opowieści słyszałem, jak chyba na starej MN60 wymieniano bezpiecznik
    rzędowy chyba, aby nie przerwać zasilania, bezpiecznik nie był przepalony i
    nie pamiętam, co się działo... zbocznikowano jego zaciski solidnymi
    obcęgami, czy co to było. Ponoć dość szybko rozgrzały się na tyle, że
    niezbyt dawało się je utrzymać...

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048 222478125 222478457

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: