W dniu 2010-12-05 21:32, Wojciech pisze:
> Sorki, wąski margines to był może dwa-trzy lata temu. Teraz ludzie
> kupują już tylko praktycznie lcd lub plazmy, a ponieważ analogowy obraz
> na dużych telewizorach zazwyczaj jest tragicznie słaby, więc większość z
> tych co ma nowe telewizory przechodzi na kablówkę cyfrową.
>
Witam
A gdzie dają taki zarąbisty sygnał cyfrowy?
Moje obserwacje z Warszawskich Bielan, telewizor to całkiem nowa plazma
42" LG, połączenie po HDMI.
Na początku roku był cyfrowy dekoder Aster, teraz jest też cyfrowy
dekoder Vectry.
W obydwu przypadkach była koszmarna pikseloza, mała rozdzielczość
kolorów (ludzie zamiast twarzy mają maski), artefakty po kompresji
widoczne na krawędziach i dużych jednolitych powierzchniach. Wygląda to
jak kiepski materiał z YouTube i do pięt nie dorasta do dobrego sygnału
z anteny. Niestety operatorzy tak poskąpili pasma że nie da się tego
oglądać :(
W HD też nie jest różowo. Pooglądałem sobie TVN-HD. Grafika jest ok, ale
prezenterzy wyglądają słabo (znowu brak subtelnych przejść między
kolorami), sporadycznie artefakty. Może nie denerwuje tak jak sygnał SD,
ale do obiecywanej super hiper jakości dużo brakuje.
Bardzo jestem ciekawy czy gdzieś w Polsce jest kablówka z naprawdę
przyzwoitym obrazem, czy może wszyscy są tak pazerni na pasmo?

Pozdrawiam
Piotrek