-
11. Data: 2018-10-24 12:46:50
Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
Od: Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom>
Przeczytaj instrukcję od Siglenta SPD3303, a potem... kup go.
Albo coś podobnego :-)
P.P.
-
12. Data: 2018-10-24 12:57:53
Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>prądu do komputera po USB) i dorzucić regulację ograniczenia prądowego.
>
> A moze nastawianie z komputera ?
> Bedzie mozna uzyc w jakis eksperymentach, czy do zdejmowania ch-styk.
Tak, to też będzie -- jak już chcę raportować pomiar to zrobienie tego
w drugą stronę to mały dodatek, a może się przydać.
>>potencjometru (nawet nie coarse/fine, tylko jednego) i nie wiem, jak
>>poszczególne rozwiązania sprawdzą się w praktyce.
>
> enkoder ma zalete - fine mozna obracac bez konca :-)
To prawda :)
>>Zakładam, że będę ustawiał cztery parametry:
>>- coarse U (wartość napięcia w V, część po przecinku będzie
>>wyzerowana)
>>- fine U (wartość napięcia po przecinku)
>
> W zaleznosc od zachcianek - mozna zrobic na jednym enkoderze, ze jak
> sie kreci wolno, to przeskakuje co 0.1V, a jak szybko to np co 0.5V.
> Albo wykorzystac przycisk i zmieniac skok ...
Też racja... prędkość enkodera jest jakimś wyznacznikiem.
Lub właśnie przycisk i po ustawieniu na coarse od razu ustawiać fine na 0.
>>- coarse I (wartość ograniczenia prądowego w A)
>>- fine I (wartość ograniczenia prądowego po przecinku)
>>Do tego będzie jeszcze przycisk do szybkiego włączenia / wyłączenia
>>wyjścia.
>
> A ja bym jeszcze pomyslal nad zaprogramowaniem dwoch wartosci i
> szybkim przelaczaniem, oraz np ustawieniem kilku typowych wartosci ...
>
> I teraz jak to najbardziej ergonomicznie zrobić?
Hmm, może jak radio samochodowe? Kilka przycisków (4 wydaje się
optymalnie) do szybkiego recall ustawień (i napięcia i prądu), a
przytrzymanie przycisku programowałoby bieżące ustawienie w danej
komórce?
A może osobno przyciski do recall napięcia i osobno do prądu... czyli
8 dodatkowych przycisków szybkiego wybierania...
Pytanie czy po ich wybraniu wyjście ma się automatycznie wyłączyć... czy
np. ma się wyłączyć, ale włączyć samo po sekundzie, chyba że wcisnę
wyłączenie wyjścia...
>>1. Jeden enkoder i przełącznik tych czterech trybów, bez przycisku
>> zatwierdzenia (tzn. wciskam przycisk, ustawiam coarse U, napięcie
>> na
>> wyjściu się zmienia; wciskam jeszcze raz, ustawiam fine U,
>> napięcie się
>> dostraja).
>
> Nieglupie ... ale przy wiekszej ilosci trybow az sie prosi wybrac tryb
> enkoderem :-)
Niby tak :) Z drugiej strony chyba łatwiej wcisnąć przycisk niż łapać za
gałkę...
> Patrz Zenek ... a po co ci taki dokladny zasilacz ?
> I to nie jest glupie pytanie.
Ciężko powiedzieć, bo chodzi o zastosowania ogólne. Czasem zasilić
cyfrówkę (i ustawić sztywno 5.00 V), czasem coś analogowego lub np.
silnik, czasem naładować akumulator...
> A ma byc do 0.1V czy do 0.01V ?
Myślałem o 0,01 V, więcej raczej nie trzeba. Z drugiej strony przy
najbardziej "fine" ustawieniu możnaby ustawiać nie napięcie, a wartość
PWM z procesora (chcę sterować napięciem przez PWM + LPF) i przeliczać
je dopiero na wyświetlane napięcie (tzn. osobno będzie wyświetlone to,
które jest ustawione, a osobno to, które jest zmierzone).
Czyli mamy już trzy poziomy:
- coarse: wolty, ampery
- fine: 100 mV, 100 mA, a może 10 mV, 10 mA?
- ultrafine: najmniejszy możliwy krok cyfrowy (liczę, że będzie to 300
uV, dla prądu jeszcze nie policzyłem)
> Bo moze jednak klawiatura ...
Chyba klawiatura tak czy inaczej będzie, ale oprócz tego właśnie
przyciski lub enkoder do coarse / fine i do recall. Choć jeśli będzie
recall, to może bez klawiatury...
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
13. Data: 2018-10-24 14:35:31
Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
Od: s...@g...com
W dniu wtorek, 23 października 2018 21:46:00 UTC+2 użytkownik Queequeg napisał:
> Cześć,
>
> Chodzi mi po głowie, żeby odświeżyć swój stary, zrobiony na kolanie
> zasilacz warsztatowy. Planuję go ucyfrowić (brakuje mi precyzyjnego
> ustawiena konkretnego napięcia, miłe byłoby też raportowanie napięcia i
> prądu do komputera po USB) i dorzucić regulację ograniczenia prądowego.
>
> Przejrzałem trochę konstrukcji i bloki analogowe mam już rozrysowane
> (inspirowałem się głównie AVT5161, choć znalazłem tam kilka błędów),
> błędów), ale utknąłem na części użytkowej, a mianowicie jak najwygodniej
> wprowadzać do takiego zasilacza wartość napięcia i prądu? Wiem, że na to
> pytanie muszę odpowiedzieć sam, ale do tej pory zawsze używałem po prostu
> potencjometru (nawet nie coarse/fine, tylko jednego) i nie wiem, jak
> poszczególne rozwiązania sprawdzą się w praktyce.
>
> Zakładam, że będę ustawiał cztery parametry:
>
> - coarse U (wartość napięcia w V, część po przecinku będzie wyzerowana)
> - fine U (wartość napięcia po przecinku)
> - coarse I (wartość ograniczenia prądowego w A)
> - fine I (wartość ograniczenia prądowego po przecinku)
>
> Do tego będzie jeszcze przycisk do szybkiego włączenia / wyłączenia
> wyjścia.
>
> I teraz jak to najbardziej ergonomicznie zrobić?
>
> Opcje, które przyszły mi do głowy:
>
> 1. Jeden enkoder i przełącznik tych czterech trybów, bez przycisku
> zatwierdzenia (tzn. wciskam przycisk, ustawiam coarse U, napięcie na
> wyjściu się zmienia; wciskam jeszcze raz, ustawiam fine U, napięcie się
> dostraja).
>
> 2. Jak wyżej, ale z przyciskami escape / enter (przywrócenia poprzedniej
> wartości lub zatwierdzenia jej i ustawienia na wyjściu).
>
> 3. Jak wyżej, ale przełącznik trybów dwukierunkowy (żeby móc przejść z
> fine U z powrotem do coarse U; czy wtedy zerować fine U?).
>
> 4. Cztery osobne enkodery, wtedy już bez przycisków trybów. Co do
> przycisków zatwierdzenia -- nie jestem pewien.
>
> 5. Wariacja poprzednich punktów, ale zamiast enkodera / enkoderów
> po dwa przyciski.
>
> 6. Wariacja poprzednich trybów, ale zamiast enkodera / enkoderów
> potencjometry.
>
> 7. Klawiatura numeryczna i wpisywanie wartości kolejno (kolejne cyfry)
> plus przyciski wstecz, dalej, cancel, enter.
>
> Jak myślicie -- które z tych rozwiązań będzie najbardziej ergonomiczne?
> A może jeszcze inne?
>
> Inna sprawa to to, czemu w ogóle chcę, żeby było cyfrowo. Dwa powody:
>
> 1. Możliwość dokładnego ustawienia napięcia (jak chcę 12.00 V, to ustawiam
> 12.00 V a nie kręcę gałkami żeby było na pewno 12.00 V a nie 12.05 V).
>
> 2. Możliwość sterowania z komputera (wtedy ten zasilacz mógłby choćby
> chodzić jako ładowarka akumulatorów i robić ładny wykres -- skoro
> i tak chcę zrobić raportowanie wartości do PC to zrobienie sterowania
> to już mały dodatek).
>
> --
> https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
===================
Koledzy już tutaj zrobili burzę mózgów, ale jeszcze ja coś dorzucę. Jak chcesz mieć
możliwość elastycznej zmiany interfejsu użytkownika, to polecam Ci odwiedzenie
strony:
https://nextion.itead.cc
Masz tam też do pobrania bardzo przyjazny soft do projektowania GUI (za friko) z masą
wszelakich komponentów typu pokrętła, slajdery, buttony i tym podobne heble. Jest
nawet moduł oscyloskopu. Zaprojektujesz sobie panel sterowania jak Ci się podoba. A
jak coś się znudzi, albo będziesz chciał coś poprawić, to zrobisz to "na czysto" bez
wiertarek, lutownic i takich tam... Oczywiście masz tam do dyspozycji GPIO do
sterowania całym zewnętrznym bajzlem.
-
14. Data: 2018-10-24 14:56:24
Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2018-10-24 o 12:32, Queequeg pisze:
> Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_> wrote:
>
>> Zdecydowanie klawiaturka, albo z funkcją szybkiej repetycji albo z
>> dodatkowym enkoderem.
>
> Tzn. wpisuję z klawiatury 12.00 i mogę wciskać przyciski lub kręcić
> enkoderem góra / dół, zmieniając z najmniejszym możliwym skokiem?
Tak, niekoniecznie skok najmniejszy - ja bym go zmieniał. Z tym, że
możliwość zmiany enkoderem bym raczej włączał.
>> Klawiaturka pozwala na szybkie i dokładne ustawienie właściwej wartości,
>> ale czasem nie wiesz ile masz ustawić (chociażby chcesz zobaczyć jak coś
>> się zachowuje po zmianach napięcia czy prądu) i wtedy w miarę płynna i
>> dość szybka zmiana się przydaje.
>
> To prawda, choć przy cyfrowym zasilaczu nigdy nie będzie płynna... z
> drugiej strony jak tak sobie liczę, to TEORETYCZNIE powinienem uzyskać
> rozdzielczość 300 uV (zakładałem minimalną wymaganą 10 mV).
No pewnie. Ale jakbyś miał wprowadzać kolejne wartości z klawiatury to
po 5. zmianie już byś się zaczął co najmniej zastanawiać.
>> 0. Jak ustawisz to już tak jest, a nie że dotkniesz potencjometr/enkoder
>> i napięcie poleci, jeszcze dobrze jak w dół. Niby właściwe ustawienie
>> urządzenia powinno przed tym zabezpieczyć, ale to naprawdę różnie czasem
>> wychodzi.
>
> Dotknąć przypadkiem można i enkodera. Przez lata nigdy nie zwiększyłem
Można, ale "normalnie" enkoder nie powinien działać. Powinno się
najpierw włączyć funkcję którą chcemy zmieniać enkoderem i po skończeniu
zmian wyłączyć. Poza tym timeout. Nie kręcisz to znaczy że skończyłeś.
> napięcia przypadkiem (zasilacze mam ustawione w głębi biurka) ale zawsze
A mi się kiedyś zdarzyło, bo akurat zasilacz trzeba było mieć bardziej
"pod ręką".
> zdarzało się, że lekko pływało. Nie wiem od czego to zależy, może stary
> i trzeszczący potencjometr, może źle dobrany, ale mam jeden zasilacz
> (zrobiony z 15 lat temu, czyli potencjometr też tyle ma), w którym
> napięcie po ustawieniu zawsze delikatnie zjeżdża w dół, a że jest jeden
> potencjometr a nie dwa (do coarse i fine), to to "delikatnie" to i pół
> wolta potrafi być. Przy ładowaniu akumulatorów przekłada się to na
> konkretne zmiany prądu.
>> 4. pamięć ustawień - wbrew pozorom całkiem fajna funkcja.
>
> Tak, to zdecydowanie (choć przy potencjometrze i układzie analogowym jest
> tak z definicji) :) Do tego planuję, żeby po włączeniu ustawienia były
Tak, ale tylko jedno ustawienie i to pod warunkiem trzymania rąk z dala
od potencjometrów. A przy cyfrowym możesz mieć więcej nastaw prądu i
napięcia.
> takie, jak poprzednio, ale wyjście było wyłączone -- czyli włączam
> zasilacz, patrzę, czy ustawienia są OK i dopiero wtedy klikam włączenie
> wyjścia.
To podstawa.
Pozdrawiam
DD
-
15. Data: 2018-10-24 21:38:10
Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
Od: b...@g...com
użytkownik Queequeg napisał:
> Cześć,
>
> Chodzi mi po głowie, żeby odświeżyć swój stary, zrobiony na kolanie
> zasilacz warsztatowy. Planuję go ucyfrowić (brakuje mi precyzyjnego
> ustawiena konkretnego napięcia, miłe byłoby też raportowanie napięcia i
> prądu do komputera po USB) i dorzucić regulację ograniczenia prądowego.
Albo ergonomia, albo precyzja.
Klawiatura to raczej dla sprzętu prof.
Być może sprawdzi się enkoder z przyciskiem, kręcisz masz coarse,
wciśniesz masz fine, znów wciśniesz przeskakuje na coarse.
Jak połączysz klawiaturę z enkoderem wyjdzie misz masz.
OT. Nikt tak nie robi ograniczenia prądowego jak jest w AVT5161,
ono powinno być liniowe a jest na pwm. Jedyna jego zaleta to niskie szumy.
OT2. Lepiej mieć 2 zasilacze odseparowane niż jeden.
-
16. Data: 2018-10-24 22:08:05
Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2018-10-24 o 21:38, b...@g...com pisze:
> OT. Nikt tak nie robi ograniczenia prądowego jak jest w AVT5161,
> ono powinno być liniowe a jest na pwm.
Gdzie Ty tam widzisz pwm? przecież to jest zasilacz liniowy.
--
Pozdr
Janusz
-
17. Data: 2018-10-24 22:21:50
Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
Janusz <j...@o...pl> napisał(a):
>> OT. Nikt tak nie robi ograniczenia prądowego jak jest w AVT5161,
>> ono powinno być liniowe a jest na pwm.
> Gdzie Ty tam widzisz pwm? przecież to jest zasilacz liniowy.
Komparator sterujący wejściem CL (current limit) jako napięcie odniesienia
dostaje scałkowane napięcie z PWM. Masz na myśli fakt, że sygnał PWM nie
jest podawany bezpośrednio na nóżkę LM723?
--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/
-
18. Data: 2018-10-25 09:03:37
Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2018-10-24 o 22:21, Grzegorz Niemirowski pisze:
> Janusz <j...@o...pl> napisał(a):
>>> OT. Nikt tak nie robi ograniczenia prądowego jak jest w AVT5161,
>>> ono powinno być liniowe a jest na pwm.
>> Gdzie Ty tam widzisz pwm? przecież to jest zasilacz liniowy.
>
> Komparator sterujący wejściem CL (current limit) jako napięcie
> odniesienia dostaje scałkowane napięcie z PWM. Masz na myśli fakt, że
> sygnał PWM nie jest podawany bezpośrednio na nóżkę LM723?
Zapytaj bytomira co ma na myśli z tym pwm-em, ja widzę że komparator
dostaje już
w miarę stałe napięcie z lekkim falowaniem, do pwm-a temu daleko, więc
nie rozumiem
zarzutu dla autora avt5161 że " Nikt tak nie robi ograniczenia prądowego".
--
Pozdr
Janusz
-
19. Data: 2018-10-25 12:18:49
Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
Od: jacek <j...@w...pl>
W dniu 2018-10-24 o 21:38, b...@g...com pisze:
> użytkownik Queequeg napisał:
>> Cześć,
>>
>> Chodzi mi po głowie, żeby odświeżyć swój stary, zrobiony na kolanie
>> zasilacz warsztatowy. Planuję go ucyfrowić (brakuje mi precyzyjnego
>> ustawiena konkretnego napięcia, miłe byłoby też raportowanie napięcia i
>> prądu do komputera po USB) i dorzucić regulację ograniczenia prądowego.
>
>
> Albo ergonomia, albo precyzja.
> Klawiatura to raczej dla sprzętu prof.
>
> Być może sprawdzi się enkoder z przyciskiem, kręcisz masz coarse,
> wciśniesz masz fine, znów wciśniesz przeskakuje na coarse.
>
>
> Jak połączysz klawiaturę z enkoderem wyjdzie misz masz.
> OT. Nikt tak nie robi ograniczenia prądowego jak jest w AVT5161,
> ono powinno być liniowe a jest na pwm. Jedyna jego zaleta to niskie szumy.
> OT2. Lepiej mieć 2 zasilacze odseparowane niż jeden.
>
Jeśli masz enkoder to możesz zrobić tak jak zrobiłem ja w swoim zasilaczu:
mam zakres 0-40V z rozdzielczością 10mV oraz enkoder 24 impulsy na obrót.
Gdy kręcę szybciej impulsy z enkoder <50ms zmiana następuje po 0,5V
na impuls natomiast gdy wolniej kręcę zmiana jest po 0,01V na krok.
Zmiany następują natychmiast bez zatwierdzania a naciśnięcie przycisku
w enkoderze przełącza go na zmianę ograniczenia prądowego.
Wartość aktualnie zmieniana wyświetlana jest w negatywie pozostałe
normalnie dzięki czemu wiadomo co w danej chwili się reguluje.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3309974.html
Mam dwa wyjścia 0-40V 0-4A odseparowane od siebie, które mogę łączyć
szeregowo lub równolegle przy użyciu dodatkowych przekaźników
przyciskiem po środku panela i wtedy lewy enkoder reguluje napięcie
obu kanałów jednocześnie a prawy ograniczenie prądowe.
Jest to w/g mnie najbardziej ergonomiczne i praktyczne.
Kiedyś próbowałem z potencjometrami 10-obrotowymi ale to
było strasznie niewygodne gdy chciałem szybko pomachać napięciem.
--
pzdr, j.r.
-
20. Data: 2018-10-25 13:14:58
Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
Od: Piotr Dmochowski <i...@p...onet.pl>
W dniu 2018-10-23 o 21:45, Queequeg pisze:
> Przejrzałem trochę konstrukcji i bloki analogowe mam już rozrysowane
> (inspirowałem się głównie AVT5161, choć znalazłem tam kilka błędów),
> błędów),
Można liczyć na jakieś wskazówki co jest nie tak z tym zasilaczem,
ewentualnie na Twoje rozwiązanie (głównie część analogowa, bo jak widać
co do sterowania to każdy ma własne przekonania).
Tak na marginesie, coraz częściej się zastanawiam jaki sens ma takie
czasopismo jeżeli nikt nie pilnuje jakości artykułów. Mogę jeszcze
zrozumieć głupoty na forach internetowych, ale od płatnej gazety mam
większe wymagania.
--
Pozdrawiam
Piotrek