eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaUI zasilacza warsztatowego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 21. Data: 2018-10-25 19:10:46
    Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
    Od: b...@g...com

    W dniu czwartek, 25 października 2018 09:03:39 UTC+2 użytkownik Janusz napisał:
    > W dniu 2018-10-24 o 22:21, Grzegorz Niemirowski pisze:
    > > Janusz <j...@o...pl> napisał(a):
    > >>> OT. Nikt tak nie robi ograniczenia prądowego jak jest w  AVT5161,
    > >>> ono powinno być liniowe a jest na pwm.
    > >> Gdzie Ty tam widzisz pwm? przecież to jest zasilacz liniowy.
    > >
    > > Komparator sterujący wejściem CL (current limit) jako napięcie
    > > odniesienia dostaje scałkowane napięcie z PWM. Masz na myśli fakt, że
    > > sygnał PWM nie jest podawany bezpośrednio na nóżkę LM723?
    > Zapytaj bytomira co ma na myśli z tym pwm-em, ja widzę że komparator
    > dostaje już
    > w miarę stałe napięcie z lekkim falowaniem, do pwm-a temu daleko, więc
    > nie rozumiem
    > zarzutu dla autora avt5161 że " Nikt tak nie robi ograniczenia prądowego".
    >


    Nie chce mi się analizować schematu.
    cyt.
    Jeżeli napięcie na wyjściu wzmacniacza
    U6 wzrośnie powyżej ustalonego progu,
    wówczas na wyjściu komparatora U8A pojawi
    się napięcie bliskie napięciu 12 V, co spowoduje
    wysterowanie tranzystora ograniczenia
    prądowego zawartego w strukturze układu
    LM723.


    Jeżeli jest jak w opisie, to ograniczenie jest po ch..
    Ograniczenie prądu ma działać szybko i płynnie, tak jak regulacja
    napięcia.


    Chyba że ograniczenie prądu działa płynnie i to ja czegoś nie rozumiem.


  • 22. Data: 2018-10-25 22:35:38
    Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-10-25 o 19:10, b...@g...com pisze:
    > W dniu czwartek, 25 października 2018 09:03:39 UTC+2 użytkownik Janusz napisał:
    >> W dniu 2018-10-24 o 22:21, Grzegorz Niemirowski pisze:
    >>> Janusz <j...@o...pl> napisał(a):
    >>>>> OT. Nikt tak nie robi ograniczenia prądowego jak jest w  AVT5161,
    >>>>> ono powinno być liniowe a jest na pwm.
    >>>> Gdzie Ty tam widzisz pwm? przecież to jest zasilacz liniowy.
    >>>
    >>> Komparator sterujący wejściem CL (current limit) jako napięcie
    >>> odniesienia dostaje scałkowane napięcie z PWM. Masz na myśli fakt, że
    >>> sygnał PWM nie jest podawany bezpośrednio na nóżkę LM723?
    >> Zapytaj bytomira co ma na myśli z tym pwm-em, ja widzę że komparator
    >> dostaje już
    >> w miarę stałe napięcie z lekkim falowaniem, do pwm-a temu daleko, więc
    >> nie rozumiem
    >> zarzutu dla autora avt5161 że " Nikt tak nie robi ograniczenia prądowego".
    >>
    >
    >
    > Nie chce mi się analizować schematu.
    A wypowiadasz opinię o nim.

    > cyt.
    > Jeżeli napięcie na wyjściu wzmacniacza
    > U6 wzrośnie powyżej ustalonego progu,
    > wówczas na wyjściu komparatora U8A pojawi
    > się napięcie bliskie napięciu 12 V, co spowoduje
    > wysterowanie tranzystora ograniczenia
    > prądowego zawartego w strukturze układu
    > LM723.
    Dopuszczasz myśl że opis może być błędny?
    U8 nie jest komparatorem tylko zwykłym wzm operacyjnym
    to że pracuje bez ograniczenia wzmocnienia na nim samym,
    niczego nie zmienia bo cała pętla ogranicza mu wzmocnienie i go
    stabilizuje,
    wiele ograniczników prądowych jest podobnie budowanych.

    >
    >
    > Jeżeli jest jak w opisie, to ograniczenie jest po ch..
    > Ograniczenie prądu ma działać szybko i płynnie, tak jak regulacja
    > napięcia.
    Jak będzie za szybkie to się będzie wzbudzać w zaleznosci od obciążenia
    zasilacza.

    >
    >
    > Chyba że ograniczenie prądu działa płynnie i to ja czegoś nie rozumiem.
    I na tym zostawmy temat tego zasilacza.


    --
    Pozdr
    Janusz


  • 23. Data: 2018-10-25 22:38:35
    Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-10-25 o 13:14, Piotr Dmochowski pisze:
    > W dniu 2018-10-23 o 21:45, Queequeg pisze:
    >
    >> Przejrzałem trochę konstrukcji i bloki analogowe mam już rozrysowane
    >> (inspirowałem się głównie AVT5161, choć znalazłem tam kilka błędów),
    >> błędów),
    > Można liczyć na jakieś wskazówki co jest nie tak z tym zasilaczem,
    > ewentualnie na Twoje rozwiązanie (głównie część analogowa, bo jak widać
    > co do sterowania to każdy ma własne przekonania).
    >
    > Tak na marginesie, coraz częściej się zastanawiam jaki sens ma takie
    > czasopismo jeżeli nikt nie pilnuje jakości artykułów. Mogę jeszcze
    > zrozumieć głupoty na forach internetowych, ale od płatnej gazety mam
    > większe wymagania.
    >
    Obawiam się że zasilacz przed publikacją został zrobiony i przetestowany,
    ergo nie wyciągałbym zbyt pochopnych wniosków z uwag tu wnoszonych
    bo wg mnie są to tylko gdybania.

    --
    Pozdr
    Janusz


  • 24. Data: 2018-10-26 11:28:56
    Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
    Od: Piotr Dmochowski <i...@p...onet.pl>

    W dniu 2018-10-25 o 22:38, Janusz pisze:
    > W dniu 2018-10-25 o 13:14, Piotr Dmochowski pisze:
    >> Tak na marginesie, coraz częściej się zastanawiam jaki sens ma takie
    >> czasopismo jeżeli nikt nie pilnuje jakości artykułów. Mogę jeszcze
    >> zrozumieć głupoty na forach internetowych, ale od płatnej gazety mam
    >> większe wymagania.
    >>
    > Obawiam się że zasilacz przed publikacją został zrobiony i przetestowany,
    > ergo nie wyciągałbym zbyt pochopnych wniosków z uwag tu wnoszonych
    > bo wg mnie są to tylko gdybania.
    >
    W listopadzie 2017 pojawił się projekt:
    Stabilizator impulsowy 40 V/3 A z ograniczeniem prądu oraz miernikiem
    parametrów
    Myślę sobie fajnie, czegoś takiego potrzebuję.
    Okazało się że użyty był (jako pomocniczy) stabilizator liniowy 3
    końcówkowy. Zastanawiałem się jak on wytrzymuje takie napięcie, skoro w
    kartach jest Umax 30V, czasami 35V. Plus błędy w sterowaniu
    stabilizatorem impulsowym np. pozwierane elementy.
    W styczniu ukazała się druga część artykułu:
    Zasilacz laboratoryjny 0...30 V/5 A ze sterowaniem mikroprocesorowym (2)
    Jak widać zmieniły się napięcia, pewnie też ktoś poprawił schemat, ale
    już nie chciało mi się kupować i sprawdzać.
    Były też zdjęcia, więc teoretycznie z Twoim podejściem projekt jest
    przetestowany, wiarygodny etc. i nie ma co szukać dziury w całym.
    Ja jednak wolę się dopytać.

    --
    Pozdrawiam
    Piotrek


  • 25. Data: 2018-10-26 14:57:09
    Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-10-26 o 11:28, Piotr Dmochowski pisze:
    > W dniu 2018-10-25 o 22:38, Janusz pisze:
    >> W dniu 2018-10-25 o 13:14, Piotr Dmochowski pisze:
    >>> Tak na marginesie, coraz częściej się zastanawiam jaki sens ma takie
    >>> czasopismo jeżeli nikt nie pilnuje jakości artykułów. Mogę jeszcze
    >>> zrozumieć głupoty na forach internetowych, ale od płatnej gazety mam
    >>> większe wymagania.
    >>>
    >> Obawiam się że zasilacz przed publikacją został zrobiony i przetestowany,
    >> ergo nie wyciągałbym zbyt pochopnych wniosków z uwag tu wnoszonych
    >> bo wg mnie są to tylko gdybania.
    >>
    > W listopadzie 2017 pojawił się projekt:
    > Stabilizator impulsowy 40 V/3 A z ograniczeniem prądu oraz miernikiem
    > parametrów
    > Myślę sobie fajnie, czegoś takiego potrzebuję.
    > Okazało się że użyty był (jako pomocniczy) stabilizator liniowy 3
    > końcówkowy. Zastanawiałem się jak on wytrzymuje takie napięcie, skoro w
    > kartach jest Umax 30V, czasami 35V. Plus błędy w sterowaniu
    > stabilizatorem impulsowym np. pozwierane elementy.
    > W styczniu ukazała się druga część artykułu:
    > Zasilacz laboratoryjny 0...30 V/5 A ze sterowaniem mikroprocesorowym (2)
    > Jak widać zmieniły się napięcia, pewnie też ktoś poprawił schemat, ale
    > już nie chciało mi się kupować i sprawdzać.
    > Były też zdjęcia, więc teoretycznie z Twoim podejściem projekt jest
    > przetestowany, wiarygodny etc. i nie ma co szukać dziury w całym.
    Ok, zwracam honor, wydawało mi się że to poważna gazeta a nie popierdółka,
    ja akurat nie mam potrzeby tam zaglądać ani z tamtąd czerpać pomysłów więc
    nie zdawałem sobie sprawy że to amartoszczyzna kompletna.

    > Ja jednak wolę się dopytać.
    Oki, sam bym ten zasilacz inaczej zrobił :)


    --
    Pozdr
    Janusz


  • 26. Data: 2018-10-26 16:10:50
    Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
    Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>

    W dniu 2018-10-26 o 14:57, Janusz pisze:
    > W dniu 2018-10-26 o 11:28, Piotr Dmochowski pisze:
    >> W dniu 2018-10-25 o 22:38, Janusz pisze:
    >>> W dniu 2018-10-25 o 13:14, Piotr Dmochowski pisze:
    >>>> Tak na marginesie, coraz częściej się zastanawiam jaki sens ma takie
    >>>> czasopismo jeżeli nikt nie pilnuje jakości artykułów. Mogę jeszcze
    >>>> zrozumieć głupoty na forach internetowych, ale od płatnej gazety mam
    >>>> większe wymagania.
    >>>>
    >>> Obawiam się że zasilacz przed publikacją został zrobiony i
    >>> przetestowany,
    >>> ergo nie wyciągałbym zbyt pochopnych wniosków z uwag tu wnoszonych
    >>> bo wg mnie są to tylko gdybania.
    >>>
    >> W listopadzie 2017 pojawił się projekt:
    >> Stabilizator impulsowy 40 V/3 A z ograniczeniem prądu oraz miernikiem
    >> parametrów
    >> Myślę sobie fajnie, czegoś takiego potrzebuję.
    >> Okazało się że użyty był (jako pomocniczy) stabilizator liniowy 3
    >> końcówkowy. Zastanawiałem się jak on wytrzymuje takie napięcie, skoro
    >> w kartach jest Umax 30V, czasami 35V. Plus błędy w sterowaniu
    >> stabilizatorem impulsowym np. pozwierane elementy.
    >> W styczniu ukazała się druga część artykułu:
    >> Zasilacz laboratoryjny 0...30 V/5 A ze sterowaniem mikroprocesorowym (2)
    >> Jak widać zmieniły się napięcia, pewnie też ktoś poprawił schemat, ale
    >> już nie chciało mi się kupować i sprawdzać.
    >> Były też zdjęcia, więc teoretycznie z Twoim podejściem projekt jest
    >> przetestowany, wiarygodny etc. i nie ma co szukać dziury w całym.
    > Ok, zwracam honor, wydawało mi się że to poważna gazeta a nie popierdółka,
    > ja akurat nie mam potrzeby tam zaglądać ani z tamtąd czerpać pomysłów więc
    > nie zdawałem sobie sprawy że to amartoszczyzna kompletna.

    Z poważnością to bym nie przesadzał, ale w numerze grudniowym była
    pierwsza część tego zasilacza 30V ;)
    Nie żebym twierdził że błędów w projektach i gotowych płytkach nie ma.

    >> Ja jednak wolę się dopytać.
    > Oki, sam bym ten zasilacz inaczej zrobił :)

    A to zupełnie inna sprawa.

    Pozdrawiam

    DD


  • 27. Data: 2018-10-28 18:59:23
    Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    s...@g...com wrote:

    > Koledzy już tutaj zrobili burzę mózgów, ale jeszcze ja coś dorzucę. Jak
    > chcesz mieć możliwość elastycznej zmiany interfejsu użytkownika, to
    > polecam Ci odwiedzenie strony:
    >
    > https://nextion.itead.cc

    Ale tu nie ma enkodera :) Jest tylko dotyk, zgadza się?

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 28. Data: 2018-10-28 19:13:34
    Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Piotr Dmochowski <i...@p...onet.pl> wrote:

    >> Przejrzałem trochę konstrukcji i bloki analogowe mam już rozrysowane
    >> (inspirowałem się głównie AVT5161, choć znalazłem tam kilka błędów),
    >> błędów),
    > Można liczyć na jakieś wskazówki co jest nie tak z tym zasilaczem,
    > ewentualnie na Twoje rozwiązanie (głównie część analogowa, bo jak widać
    > co do sterowania to każdy ma własne przekonania).

    Moje rozwiązanie nie jest jeszcze gotowe ani przetestowane :)

    Na szybko, to:

    - zakresy regulacji PR-ków są dużo za duże, pozmieniałem wartości
    - nie podoba mi się, że R3 jest podpięty do masy (IMO powinien być
    podpięty za R12, tak jak nóżka 3 układu U6)
    - nie podoba mi się, że wentylatory zasilane są z tego samego napięcia
    +12V, co wzmacniacze operacyjne
    - brak kondensatora między zasilaniem LM723 i jego masą (dorzuciłem jeden
    kondensator za diodą D4 do GND i drugi do -5 V)
    - nie widzę sensu podłączenia 7805 za 7812
    - u siebie zrobię dwa czujniki temperatury (jeden na radiatorze, drugi na
    transformatorze)
    - ponieważ ja chcę wyciągnąć z tego przy niskim napięciu 16 A (liczę
    wszystko na 20 A), zmieniłem R12, R18 i R19 -- u mnie mają po 20 W,
    a R12 zdublowałem (jest 2x 0R1 20 W)

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 29. Data: 2018-10-28 19:15:48
    Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Janusz <j...@o...pl> wrote:

    > Ok, zwracam honor, wydawało mi się że to poważna gazeta a nie popierdółka,
    > ja akurat nie mam potrzeby tam zaglądać ani z tamtąd czerpać pomysłów więc
    > nie zdawałem sobie sprawy że to amartoszczyzna kompletna.

    A co czytasz i skąd czerpiesz? (pytam serio -- jeśli w ogóle skądś)

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 30. Data: 2018-10-28 19:27:57
    Temat: Re: UI zasilacza warsztatowego
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Queequeg <q...@t...no1> wrote:

    Siedziałem, dumałem i wydumałem w końcu coś takiego.

    - brak klawiatury numerycznej
    - dwa enkodery (coarse i fine) z przyciskami
    - 8 przycisków "memory" do szybkich ustawień
    - jeden przycisk do włączenia / wyłączenia wyjścia

    Działanie enkoderów:

    - obracanie coarse spowoduje zmianę wartości o 0.5 (lub 0.25, jeszcze nie
    wiem) V lub A i "przyciągnięcie" jej do kroku (czyli jeśli było np.
    12.34 V, to jeden obrót w prawo spowoduje przeskok do 12.50 V)

    - obracanie fine spowoduje zmianę wartości o najmniejszą możliwą jednostkę
    (wartości będą przechowywwane w postaci wartości PWM wyrzucanych z MCU i
    wyświetlane już po przeliczeniu)

    - kliknięcie coarse spowoduje przeskok ustawiania między V i A

    - kliknięcie fine spowoduje przyciągnięcie wartości do kroku (tak samo jak
    obracanie coarse)

    Opcjonalnie (nie jestem tu pewien): jeśli żaden enkoder nie będzie ruszany
    przez 15 s, to obracanie nim będzie ignorowane i trzeba będzie wcisnąć
    dowolny z nich, żeby włączyć enkodery. Może dodam to do ustawień (planuję
    zrobić osobne menu z ustawieniami, np. krok strojenia coarse i temperatura
    zadziałania wentylatorów).

    Działanie przycisków "memory":

    - wciśnięcie nie zrobi nic (żeby sobie przypadkiem nic nie spalić)

    - przytrzymanie przez 250 ms spowoduje przywołanie wartości

    - przytrzymanie przez 1.5 s spowoduje zapis aktualnej wartości pod danym
    przyciskiem

    - opcjonalnie: przytrzymanie przez 5 s spowoduje zmianę typu przycisku
    (czy ma przywoływać napięcie czy prąd)

    Co o tym myślicie? O czymś nie pomyślałem? Propozycje?

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: