-
321. Data: 2013-06-24 14:57:47
Temat: Re: Typowe zachowanie rowerzystów
Od: johnkelly <s...@m...eu>
W dniu 2013-06-24 13:50, Gotfryd Smolik news pisze:
>>> Na bezpośrednią przyczynę wypadku - nieprawidłowe wyprzedzanie
>>> - żaden.
>>
>> Wręcz przeciwnie -- miały nie utrudniać,
>
> Moment.
>
> Na wstępie [...]na razie nie ma
> to za wiele.
Gotfrydzie, wszystko fajnie, tylko piszesz nie na temat. Jak się siedzi
w części ładunkowej pojazdu uczestniczącego w wypadku i ponosi śmierć w
jego wyniku, to nie można (jak to uroczo ujął Twój przedmówca)
"spierdolić z miejsca wypadku". Co będzie dalej? "Odmówił składania
zeznań uporczywie milcząc"? "Uchylał się od odpowiedzialności karnej
leżąc w grobie"? Uważaj na wątkowanie, bo przedmówca cierpi na
zaawansowaną cyklofobię.
> pzdr, Gotfryd
Pozdrawiam
Maciej Różalski
--
.. gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
..................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................ blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ...................
-
322. Data: 2013-06-24 15:23:44
Temat: Re: Typowe zachowanie rowerzystów
Od: johnkelly <s...@m...eu>
W dniu 2013-06-24 14:12, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Sun, 23 Jun 2013, johnkelly wrote:
>
>> W dniu 2013-06-23 15:08, m4rkiz pisze:
>>
>>> do zdazenia nie doszlo dlatego ze prawo nie nakazuje jazdy w kamizelce
>>> tylko dlatego ze ten kto 'tam' i 'tak' jechal (mam na mysli rowerzyste
>>> o ile faktycznie byl nieoswietlony i na srodku jezdni )
>>> najprawdopodobniej jest idiota nie potrafiacym zastanowic sie nad
>>> skutkami swoich dzialan
>>
>> Chwila. A kierowca busa "wykonującego unik" to z myślenia jest
>> zwolniony? Wyciągasz daleko idące wnioski z fragmentarycznych danych?
>
> Wlaśnie w tym problem, że nie mamy podstawowej informacji: czy
> kierowca busa WIDZIAŁ te rowery i (jednak) chciał wyprzedzać,
> skądinąc licząc że ten z przeciwka zjedzie mu na pobocze
> (na zdjęciu nie widać czy tam jest jakiś rów itp), czy nie widział
> "bo nie mógł" (oślepienie z przeciwka, ale z drugiej strony światło
> z przeciwka również przeszkody oświetla) i w ostatniej chwili próbował
> omijać. Jeśli to drugie, to fakt iż miał pasażerów na klockach mógł
> ograniczyć jego chęć do wdepnięcia na hamulec.
Z boku masz parking z latarniami, miejsce zdarzenia jest szerokie na
przynajmniej 3 pasy ruchu. Jadąc normalnie, nawet jeśli rowerzystki
wymusiły na nim pierwszeństwo, dałby radę się wyrobić. Znacznie
przekraczając prędkość i wykonując gwałtowny manewr mógł doprowadzić do
czołowego.
No i najciekawsze. Skąd on wie, że to były kobiety a nie potrafi
określić ich miejsca na jezdni? W materiale jest mowa o "prawdopodobnie"
więc albo Policja powątpiewa w jego "linię obrony", albo są jeszcze inne
czynniki, o których materiał nie wspomina.
> Inaczej mówiąc, tak jak piszesz, na razie mamy zestaw pytań, przy
> których odpowiedzi diametralnie zmieniają sytuację, a do kompletu
> zainteresowani mogą w sporym stopniu kłamać, zaś ich zeznania
> będą jedynymi dowodami.
> Najlepszy świadek (kierowca tego pojazdu z przeciwka, który np.
> widział i słyszał kiedy wyprzedzający zabrał się za zajmowanie
> drogi, czy najpierw hamował czy tylko trąbił itede) nie żyje.
> Rowerzystki nie widziały tego z tyłu, więc całkiem WIARYGODNIE
> zbyt wielu rzeczy nie wiedzą.
Jeśli się bawić w teoretyzowanie to bym obstawiał, że to np kucharki z
baru obok, które wyjechały na jezdnię wracając do domu. Byłby to dość
"klasyczny" przypadek w którym ktoś się włącza do ruchu w swoim
przekonaniu bezpiecznie i dochodzi do zdarzenia, bo ten jadący z tyłu
znacznie przekracza prędkość. Smaczku dodaje znajdujący się ileśtam
metrów wcześniej znak A30+T18 rodzący kwestię, czy kierowca zachował
właściwą dla miejsca szczególną ostrożność.
>>> zadna ilosc zakazow i nakazow tu nie pomoze, osobiscie jestem zdania ze
>>> w dodatku zaszkodzi
>>
>> Ano. Np obowiązek noszenia odblasków przez pieszych nie dość, że
>> będzie martwym przepisem, to jeszcze będzie zdejmował odpowiedzialność
>> z zap..laczy, bo brak odblasków sądy będą traktować jako
>> "przyczynienie się" niezależnie od tego, czy ktoś jechał 90, czy 190.
>
> Nie chciało mi się szukać - ale czy ktoś przeczytał KW (konwencję, nie
> kodeks wykroczeń :)) pod tym kątem: czy piesi jako uczestnicy ruchu
> nie są czasem pod rygorami konwencji co najmniej "w ruchu międzynarodowym"?
> Bo taki zapis jest obosieczny.
> Po polsku, takie żądanie wobec Duńczyka idącego poboczem byłoby równie
> skuteczne, jak wymagania wobec kierowców - obcokrajowców w zakresie
> a to gaśnicy, a to kamizelki, a to apteczki (w różnych krajach).
Pojęcia nie mam. Niemniej, na marginesie, na FB już są "poradniki", jak
uniknąć odpowiedzialności za wypadek poprzez oderwanie trafionemu
pieszemu odblasku. I co najistotniejsze - po krótkiej sondzie po
kilkunastu znajomych - przeciętny polski kierowca będzie uważał, że ten
bzdurny przepis go nie dotyczy, bo jest kierowcą. Polski kierowca nie
wie, że między drzwiami domu a drzwiami samochodu i potem drzwiami
sklepu, czy pracy jest pieszym.
> pzdr, Gotfryd
Pozdrawiam
Maciej Różalski
--
.. gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
..................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................ blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ...................
-
323. Data: 2013-06-24 16:00:50
Temat: Re: Typowe zachowanie rowerzystów
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Mon, 24 Jun 2013 15:23:44 +0200 osobnik zwany johnkelly
napisał:
> No i najciekawsze. Skąd on wie, że to były kobiety a nie potrafi
> określić ich miejsca na jezdni? W materiale jest mowa o "prawdopodobnie"
> więc albo Policja powątpiewa w jego "linię obrony", albo są jeszcze inne
> czynniki, o których materiał nie wspomina.
gdzieś napisali, że już ustalono że był to chłopak i dziewczyna wracający
z ogniska.
ale miejsca to tam mnóstwo.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
324. Data: 2013-06-24 16:44:05
Temat: Re: Typowe zachowanie rowerzystów
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello johnkelly,
Monday, June 24, 2013, 2:57:47 PM, you wrote:
[...]
> Gotfrydzie, wszystko fajnie, tylko piszesz nie na temat. Jak się siedzi
> w części ładunkowej pojazdu uczestniczącego w wypadku i ponosi śmierć w
> jego wyniku, to nie można (jak to uroczo ujął Twój przedmówca)
> "spierdolić z miejsca wypadku".
Czy potrafisz czytać ze zrozumieniem?
"Jak wyjaśnił na antenie TVN24 Marcin Koper z policji w Puławach, ze
wstępnych ustaleń wynika, że kierujący busem volkswagenem wyprzedzał
dwie rowerzystki jadące w kierunku Warszawy.
Jedna jechała najprawdopodobniej środkiem jezdni, kierowca nie chcąc
doprowadzić do potrącenia, zjechał na przeciwległy pas ruchu i
doprowadził do zderzenia czołowego z jadącym z naprzeciwka
volkswagenem transporterem. "
"Policja poszukuje teraz rowerzystek, które mają być kluczowymi
świadkami ws. wypadku."
Gdzie masz tu mowę o siedzeniu w części ładunkowej?
> Co będzie dalej? "Odmówił składania zeznań uporczywie milcząc"?
> "Uchylał się od odpowiedzialności karnej leżąc w grobie"? Uważaj na
> wątkowanie, bo przedmówca cierpi na zaawansowaną cyklofobię.
Mylisz ewentualne sprawczynie z ofiarami, pedałofilu.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
325. Data: 2013-06-24 16:47:08
Temat: Re: Typowe zachowanie rowerzystów
Od: DoQ <p...@d...gmail.com>
W dniu 2013-06-24 12:01, masti pisze:
>> W zeszłym miesiącu. No więc, odpowiesz?
> no i? ciemno było czy jasno?
Aha, masti się wije.
-
326. Data: 2013-06-24 17:02:06
Temat: Re: Typowe zachowanie rowerzystów
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Mon, 24 Jun 2013 16:47:08 +0200 osobnik zwany DoQ napisał:
> W dniu 2013-06-24 12:01, masti pisze:
>
>>> W zeszłym miesiącu. No więc, odpowiesz?
>> no i? ciemno było czy jasno?
>
> Aha, masti się wije.
czyli przejeżdżałeś ale nie wiesz. piękne.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
327. Data: 2013-06-24 17:02:23
Temat: Re: Typowe zachowanie rowerzystów
Od: johnkelly <s...@m...eu>
W dniu 2013-06-24 16:44, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello johnkelly,
>
> Monday, June 24, 2013, 2:57:47 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>> Gotfrydzie, wszystko fajnie, tylko piszesz nie na temat. Jak się siedzi
>> w części ładunkowej pojazdu uczestniczącego w wypadku i ponosi śmierć w
>> jego wyniku, to nie można (jak to uroczo ujął Twój przedmówca)
>> "spierdolić z miejsca wypadku".
>
> Czy potrafisz czytać ze zrozumieniem?
Ty niewątpliwie nie potrafisz. Przewiń trzy posty wcześniej, może
dojdziesz o czym pisałem. Jeśli nie dojdziesz, to jakoś to zniosę.
Pozdrawiam
Maciej Różalski
--
.. gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ..
..................... blog: www.maciejrozalski.eu ......................
................ blog o go: www.maciejrozalski.cal.pl ..................
................... fotoblog: foto.maciejrozalski.eu ...................
-
328. Data: 2013-06-24 17:05:50
Temat: Re: Typowe zachowanie rowerzystów
Od: DoQ <p...@d...gmail.com>
W dniu 2013-06-24 12:01, masti pisze:
>> Zadałem niewygodne pytanie?
> Kiedy przestałeś bić żonę?.
> To ten sam przykład pytania. Wyssany z palca. Uzyłeś tego nibyargumentu
> gdy okazało się, ze palnąłeś bzdurę i zamiast odpowiedzieć próbowałeś
> przejść do ataku na poziomie przedszkolaka. Jedynym efektem jest to, że
> wyszedłeś na idiotę i kłamcę.
Dlaczego jesteś niemiły?
Wódka się skończyła??
-
329. Data: 2013-06-24 17:28:56
Temat: Re: Typowe zachowanie rowerzystów
Od: DoQ <p...@d...gmail.com>
W dniu 2013-06-24 17:02, masti pisze:
>>>> W zeszłym miesiącu. No więc, odpowiesz?
>>> no i? ciemno było czy jasno?
>> Aha, masti się wije.
> czyli przejeżdżałeś ale nie wiesz. piękne.
Ciebie tam nie było, ale doskonale sobie wyimaginowałeś to miejsce.
Jak sobie popijesz to fantazja cię ponosi.
-
330. Data: 2013-06-24 17:29:00
Temat: Re: Typowe zachowanie rowerzystów
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:2...@b...poznan.pl...
> Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w
> poprzednim odcinku co następuje:
>
>>>>>>>>> Rowerzyści mogą jechać koło siebie jeżeli nie utrudniają
>>>>>>>>> przejazdu. O godzinie drugiej w nocy ciężko, żeby utrudniali.
>>>>>>>>> Tylko kierowca musi jechać z rozsądną prędkością - ten jak widać
>>>>>>>>> tego nie zrobił.
>>>>>>>> Serio? Turlanie się po nieoświetlonej szosie rowerem, obok siebie,
>>>>>>>> środkiem jezdni nie jest utrudnianiem przejazdu i ryzykowaniem
>>>>>>>> najechania? Skąd wy się bierzecie?
>>>>>>> od kiedy kierowca moze poruszać sie z prędkością uniemozliwiającą
>>>>>>> zatrzymanie się lub ominięcie przeszkody na drodze?
>>>>>> Nie ma obowiązku turlania się z prędkością poniżej dozwolonej.
>>>>> a jest zakaz? Poprosze o odpowiedni artykuł PoRD
>>>>
>>>> W art. 24 ust. 6 jest nakaz dla rowerzystów. Został wypełniony?
>>>> Przepis zezwalający na jazdę rowerzystów obok siebie wyraźnie
>>>> warunkuje to nieutrudnianiem ruchu - został wypełniony? Przepis
>>>> nakazujący jazdę poboczem został wypełniony?
>>>>
>>> Jak rozumieć jazde nieutrudniajaca?
>>> Czy utrudnianie to jest koniecznosc wykonania wyprzedzenia
>>
>> Na drodze krajowej nocą?
>> Jasna rzecz.
>
> Ale tylko jak jade rowerem?
Jak pojedziesz nieoświetlonym traktorem, albo pójdziesz pieszo jezdnią, to
również.
A jak samochodem to nie?
> Skąd rozróżnienie dnia i nocy?
Z różnicy w widoczności.