-
1. Data: 2017-02-05 18:30:36
Temat: Tulejka termokurczliwa
Od: Jacek <k...@a...com>
Naprawiam stary malakser kuchenny, gdzie potrzebuję połączyć nową
końcówkę wałka ze starym sprzęgłem. W uproszczeniu łączę osiowo z sobą
dwa wałki z tworzywa sztucznego. Nowy wałek ma średnicę zewnętrzną 22
mm, a stare sprzęgło zewnętrzną 21.
Początkowo chciałem rozwiercić nowy wałek od wewnątrz na ok 18 mm, a
stare sprzęgło przetoczyć też na tyle i połączyć jedno z drugim na kleju
na wcisk. Niestety tak się nie da, bo w każdym przypadku będzie za
cienka grubość ścianki.
Poszerzyć części zewnętrznej na gorąco też się nie da, bo jest to jakieś
dziwne tworzywo, które zaczyna się palić wcześniej, niż mięknie.
Wymyśliłem, że kupię jakąś tuleję termokurczliwą, którą nałożę na oba
elementy i w ten sposób połączę. Niestety wszystko, co znajduję z tulei
termokurczliwych to albo koszulki, które są za cienkie, albo tuleje z
metalowymi elementami wewnątrz do łączenia przewodów
Czy ktoś z Kolegów spotkał się z tulejkami termokurczliwymi o średnicy
ok 22 mm i grubości ścianki minimum 1 mm (wolałbym 2)?
Jacek
-
2. Data: 2017-02-05 20:34:43
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2017-02-05 o 18:30, Jacek pisze:
> Naprawiam stary malakser kuchenny, gdzie potrzebuję połączyć nową
> końcówkę wałka ze starym sprzęgłem. W uproszczeniu łączę osiowo z sobą
> dwa wałki z tworzywa sztucznego. Nowy wałek ma średnicę zewnętrzną 22
> mm, a stare sprzęgło zewnętrzną 21.
> Początkowo chciałem rozwiercić nowy wałek od wewnątrz na ok 18 mm, a
> stare sprzęgło przetoczyć też na tyle i połączyć jedno z drugim na kleju
> na wcisk. Niestety tak się nie da, bo w każdym przypadku będzie za
> cienka grubość ścianki.
> Poszerzyć części zewnętrznej na gorąco też się nie da, bo jest to jakieś
> dziwne tworzywo, które zaczyna się palić wcześniej, niż mięknie.
> Wymyśliłem, że kupię jakąś tuleję termokurczliwą, którą nałożę na oba
> elementy i w ten sposób połączę. Niestety wszystko, co znajduję z tulei
> termokurczliwych to albo koszulki, które są za cienkie, albo tuleje z
> metalowymi elementami wewnątrz do łączenia przewodów
> Czy ktoś z Kolegów spotkał się z tulejkami termokurczliwymi o średnicy
> ok 22 mm i grubości ścianki minimum 1 mm (wolałbym 2)?
> Jacek
A kilka cieńszych koszulek nie starczy?
Myślę też, ze powinieneś nawiercić oba wałki i wcisnąć pręt centrujący.
-
3. Data: 2017-02-05 21:41:29
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2017-02-05 o 18:30, Jacek pisze:
> Czy ktoś z Kolegów spotkał się z tulejkami termokurczliwymi o średnicy
> ok 22 mm i grubości ścianki minimum 1 mm (wolałbym 2)?
Te z klejem są grubsze. Ale czy milimetr mają... zmierzę.
Robert
-
4. Data: 2017-02-05 22:56:30
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 05.02.2017 o 20:34, t-1 pisze:
> A kilka cieńszych koszulek nie starczy?
Raczej nie, bo wałek powinien być sztywny (przenosi obciążenia
promieniowe i osiowe).
> Myślę też, ze powinieneś nawiercić oba wałki i wcisnąć pręt centrujący.
Tak się nie da, bo wałek jest wewnątrz pusty. Stara część ma wewnątrz
wielowypust spiralny, a nowa wielowypust prosty. Właśnie z powodu tego,
że producent zmienił ten wielowypust muszę tak kombinować.
Chyba skończy się na wytoczeniu tulejki ze stali inox.
Jacek
-
5. Data: 2017-02-05 23:02:05
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2017-02-05 o 22:56, Jacek pisze:
> W dniu 05.02.2017 o 20:34, t-1 pisze:
>
>> A kilka cieńszych koszulek nie starczy?
> Raczej nie, bo wałek powinien być sztywny (przenosi obciążenia
> promieniowe i osiowe).
>> Myślę też, ze powinieneś nawiercić oba wałki i wcisnąć pręt centrujący.
> Tak się nie da, bo wałek jest wewnątrz pusty. Stara część ma wewnątrz
> wielowypust spiralny, a nowa wielowypust prosty. Właśnie z powodu tego,
> że producent zmienił ten wielowypust muszę tak kombinować.
> Chyba skończy się na wytoczeniu tulejki ze stali inox.
No to wklej na Poxiline cokolwiek. Pręt, sześciokąt, płaskownik...
Robert
-
6. Data: 2017-02-05 23:22:49
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 05.02.2017 o 23:02, Robert Wańkowski pisze:
> No to wklej na Poxiline cokolwiek. Pręt, sześciokąt, płaskownik...
Tak też się nie da, bo do wewnątrz wchodzi wałek napędu z tym spiralnym
wielowypustem. Wchodzi na tyle głęboko, że nie ma już miejsca na
cokolwiek. Łączenie musi być zrealizowane na zewnątrz.
Jacek
-
7. Data: 2017-02-05 23:30:36
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2017-02-05 o 23:22, Jacek pisze:
> Łączenie musi być zrealizowane na zewnątrz.
To tez Poxilina. :-) Ze zbrojeniem.
Robert
-
8. Data: 2017-02-06 19:06:23
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: wowa <w...@g...pl>
> Naprawiam stary malakser kuchenny, gdzie potrzebuję połączyć nową końcówkę
> wałka ze starym sprzęgłem. W uproszczeniu łączę osiowo z sobą dwa wałki z
> tworzywa sztucznego. Nowy wałek ma średnicę zewnętrzną 22 mm, a stare
> sprzęgło zewnętrzną 21.
> Czy ktoś z Kolegów spotkał się z tulejkami termokurczliwymi o średnicy ok 22
> mm i grubości ścianki minimum 1 mm (wolałbym 2)?
Koszulki będą się ślizgać. Dasz na kleju to się ukręcą. Proponuję
tuleję mosiężną o odpowiednich średnicach i klej. Tylko daj tokarzowi
obie części żeby sam dopasował.
Wojtek
-
9. Data: 2017-02-06 20:43:45
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: 4...@g...com
a ja szukal bym nowego malaksera. Ale ja truskawki cukrem posypuje.
-
10. Data: 2017-02-06 20:55:09
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 2017-02-05 o 18:30, Jacek pisze:
> Naprawiam stary malakser kuchenny, gdzie potrzebuję połączyć nową
> końcówkę wałka ze starym sprzęgłem.
Jeśli ten malakser stary, to szkoda zachodu. Typowe tworzywa
konstrukcyjne po parunastu latach mają ułamek wytrzymałości nowych. A do
tego narzędzia robocze zapewne już zużyte.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem