-
11. Data: 2017-02-07 18:46:38
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: wowa <w...@g...pl>
> a ja szukal bym nowego malaksera. Ale ja truskawki cukrem posypuje.
To jest insza inszość. Ale tak dla sportu to można naprawiać.
Wojtek
-
12. Data: 2017-02-07 20:47:51
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: 4...@g...com
Wykombinuj sobie ze silnik przerobisz na wrzeciono do frezarki. I do przydasiow
silnik a reszte zabezpiecz dla potomnych w pojemniku z napisem PLASTIK.
-
13. Data: 2017-02-07 22:20:30
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 06.02.2017 o 20:43, 4...@g...com pisze:
> a ja szukal bym nowego malaksera. Ale ja truskawki cukrem posypuje.
Tak po prawdzie, to mam dwa takie malaksery (jeszcze made in France).
Tym sposobem mam wszystkiego po 2 komplety ;-) z wyjątkiem wałka napędu.
Najsłabszym ogniwem okazał się właśnie wałek do napędu tarcz do
szatkowania. Model ten jest od ładnych paru lat nie produkowany, a 5
stówek na nowy chiński sprzęt mi szkoda.
Stanęło na tym, że kupię kawałek rurki nierdzewnej i zrobię łączenie
starego z nowym na zewnątrz na kleju.
Jacek
-
14. Data: 2017-02-07 23:05:07
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: 4...@g...com
Kiedys taki skecz ogladalem. Gosc mowi ze traktor jest spierdolony bo ma kolo
popsute, ale trzy ma dobre mowi drugi. Dziewiec takich malakserow mozesz miec i jak w
kazdym bedzie popsute i nieosiagalne to samo to nie masz zadnego czy masz dziewiec
dobrych malakserow? Kombinuj z klejem. Doswiadczenie, nawet nieudane, jest miara
poznania swiata. Teraz z filmu. Lekarz zatrudnil sie w szpitalu. Inny pyta co robil
wczesniej. A ten nowy ze przez dziewiec lat probowal jakis zwiazek chemivzny zrobic i
mowi jaki. Ten co pytal mowi ze przeciez niemozliwe jest zrobienie takiego zwiazku
chemicznego. A nowy ze od poczatku to wiedzial ale po dziewieciu latach udowodnil ze
jest niemozliwe.
-
15. Data: 2017-02-07 23:15:58
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: 4...@g...com
A jakiego kleju chcesz uzyc? Ja bym uzyl takiego za 7dych netto za 5 mililitrow. Ale
bez zadnej gwarancji zwlaszcza przy stali nierdzewnej.
-
16. Data: 2017-02-08 09:15:38
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 07.02.2017 o 23:15, 4...@g...com pisze:
> A jakiego kleju chcesz uzyc? Ja bym uzyl takiego za 7dych netto za 5 mililitrow.
Ale bez zadnej gwarancji zwlaszcza przy stali nierdzewnej.
Sugerujesz, że chcę wydać sporo kasy na reanimację starego trupa?
Po pierwsze primo - malakser poza wałkiem jest w świetnym stanie i żona
go lubi (wielka rzadkość, bo baba przeważnie lubi nowe). Ma on też tzw.
"wartość sentymentalną", bo to jeden z pierwszych zakupów do wspólnego
gospodarstwa.
Po drugie primo - mam w piwnicy klej Chester Metal super SL oraz Poxipol
i UHU Epoksyd. Jeden z nich będzie użyty, najprawdopodobniej UHU.
Jacek
-
17. Data: 2017-02-08 14:02:21
Temat: Re: Tulejka termokurczliwa
Od: 4...@g...com
To zupelnie jak z tym traktorem. Byl w swietnym stanie, nawet trzy kola mial dobre.