-
Data: 2015-11-27 22:25:35
Temat: Re: Trawienie płytek - jaki sens ma napowietrzanie?
Od: " \(c\)RaSz" <N...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "kilokitu" napisał w
news:e84b47cd-d2d0-4f7a-8194-703f89b0af11@googlegrou
ps.com ...
:
: Dużo tutaj naczytałem się w ostatnich postach o chlorku cyny...
:
Dużo? Trzy takie posty, to już... "dużo"?! ;)
:
: A ja i wielu moich znajomych do lutowania stali używa chlorku CYNKU.
: Ten "topnik" pozwala lutować stale nierdzewne, wysokostopowe.
: Nawet żyletkę i igłę lekarską można przy jego pomocy pobielić,
: a przy odrobinie wprawy nawet aluminium.
: (...)
: Dodam jeszcze tylko... bo tego nauczyli mnie w technikum... że często
: wymieniane tutaj żelazo jest raczej nazwą zwyczajową i w technice
: nie występuje. Żelazo to nazwa pierwiastka...
:
Ależ jasne, że użyłem tego jako "nazwy zwyczajowej" właśnie, bowiem
napisałem w wiadomości
news:56579d1a$0$690$65785112@news.neostrada.pl :
> :
> : - różne gatunki stali, czy też żelaza (bo ono rzadko jest czyste,
> : są wnim zazwyczaj domieszki, które
> : nie zawsze znalazły się tam celowo)
> :
- ale widać muszę doprecyzować: Jeśli mówiłem o "różnych *gatunkach* żelaza",
to przecież jasne, że nie o pierwiastek chemiczny idzie, wszak te nie mają
żadnych-tam swych "odmian gatunkowych" (innych, niż izotopy). A ujęta w nawiasy
fraza o domieszkach - powinna chyba wystarczyć do zrozumienia "w czym rzecz"?
Dodatkowo wspomniana nie-celowość silnie informuje o tym, że dany materiał nie
ma jakiejś "handlowej nazwy własnej" dlatego, że nie został "wymyślony i
wyprodukowany" intencjonalnie, i z tego też powodu - nikt go nie "ochrzcił". No
i niemal wszyscy nazywają go "żelazem", bo tego pierwiastka jest tam "aż" 90%.
Chociaż dla chemików to *tylko* 90%, i będą nalegać (bezskutecznie) aby
pamiętali o tym również inni (którym to zwisa. Oczywiście dopóki nie okaże się,
że owo "żelazo" pęka, bo za dużo w nim śmieci).
:
: a każdy nawet minimalny dodatek do niego powoduje, że to już jest stal
: a nie żelazo. Nawet "żelazo armco" o minimalnej zawartości dodatków
: już nazywa się stalą niestopową.
:
No widzisz: nie "każdy" dodatek, a już na pewne nie dla *wszystkich*. Bo z kolei
dla niektórych fachowców stalą jest *tylko* stop żelaza z dodatkiem różnych
(raczej niewielkich) składników uszlachetniających, ale *przede wszystkim*:
węgla! - i to w jakiejś ilości "nie mniejszej niż..."!
Ale szczególnie istotne są (w tej tu dyskusji) "miąchaniny" żelaza ze
składnikami, których nikt do nich *nie dodawał*, a jednak w nim są! Bo zawierała
je ruda, surowiec z którego hutnicy wytopili dany materiał. I może w nim być
ćwierć tablicy Mendelejewa, a jednak sprzedawane będzie jako "wyrób żelazny". Bo
jakoś żaden z tych "nieumyślnych" składników nie zasługuje na większą uwagę.
Takie są po prostu różnice pomiędzy terminologiami:
a) fachowców z wybranej dziedziny
b) fachowców z dziedziny całkiem innej (sic!)
c) handlowców
d) absolutnie nie-fachowych nabywców / użytkowników
Tu mi się przypomina termin, jakiego głęboko wykształceni uczeni, konkretnie
astronomowie - używają na określenie wszystkich (zusamen do kupy) pierwiastków
*cięższych od helu*. Mówią na nie... metale! I takim to terminem określają całą
pozostałą tablicę Mendelejewa: i te pierwiastki, które chemicy też nazywają
metalicznymi, ale też gazy, w tym szlachetne, halogeny, tudzież ciecze. Pal
licho, rtęć też ciekła, a jednak to metal, ale chyba tym, co dla chemików jest
już przyczyną najostrzejszego napadu bólu zębów, to fakt, że ich astro-koledzy
wrzucają też do tego worka pierwiastki następujące: C, P, S, Se, określane (od
stuleci, czyli wieki *przed* opracowaniem przez astrofizyków teorii
nukleosyntezy) określane w chemii jako... niemetale! Tak tedy i wśród
wysokokwalifikowanej, profesorskiej braci "każdy sobie termin skrobie"...
PS.: Właśnie doczytałem to, czym powyżej komentowany tekst użytkownika
"kilokitu" skwitował Zenek Kapelinder:
> Nie madruj sie bo nie urosniesz.
Ha! Pewnie i mnie to czeka... ;)
--
Moje motto na dziś:
Gdy robią z ciebie balona
- nie... unoś się!
Następne wpisy z tego wątku
- 28.11.15 17:49 kilokitu
- 28.11.15 20:28 Robert Wańkowski
- 29.11.15 09:14 J.F.
- 29.11.15 09:18 J.F.
- 29.11.15 20:26 \(c\)RaSz
- 30.11.15 12:22 J.F.
- 30.11.15 17:36 BSk
- 30.11.15 17:58 J.F.
- 01.12.15 00:50 BSk
Najnowsze wątki z tej grupy
- Fejk muzyczny czy nie fejk
- Raspberry Pi 3 Model B+
- Kuchenka elektryczna
- test
- Cewka elektrozaworu
- zapytanie o chip r5f21275nfp
- nie naprawiam więcej telewizorów
- Zrobił TV OLED z TV LCD
- Zasilacz USB na ścianę.
- Gniazdo + wtyk
- Aliexpress zaczął oszukiwać na bezczelnego.
- OpenPnP
- taka skrzynka do kablowki
- e-paper
- 60 mA dużo czy spoko?
Najnowsze wątki
- 2025-03-16 Nowa ustawa o ochronie praw autorskich - opis problemu i szkic ustawy
- 2025-03-16 Nowa ustawa o ochronie praw autorskich - opis problemu i szkic ustawy
- 2025-03-16 Najlepszy akumulator 12V
- 2025-03-16 Co powinno spotkać "adwokatów dwóch" uczestniczących w przesłuchaniu świadka do którego nie dopuszczono adwokata świadka?
- 2025-03-16 Przednich p-mgielnych nie wolno bez mgły
- 2025-03-16 Co w KANADZIE wolno komercyjnie (na razie się nie czepili?)
- 2025-03-16 silnik-chwilówka
- 2025-03-16 Prokurator Wrzosek "Bezstronna" nie przyczynia się do śmierci (dowodnie) - oświadcza bodnatura [Dwie Kacze Wieże]
- 2025-03-15 kraje nieprzyjazne samochodom
- 2025-03-15 parking Auchan
- 2025-03-15 Art. 19.1 ustawy o ochronie praw autorskich
- 2025-03-15 przegląd za mną
- 2025-03-15 Na co komu okna
- 2025-03-15 Mój elektryk
- 2025-03-15 Fejk muzyczny czy nie fejk