-
21. Data: 2011-01-09 05:20:46
Temat: Re: Towar macany należy do macanta...
Od: "kashmiri" <n...@n...com>
animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> dared to write:
> W dniu 2011-01-07 22:47, JoteR pisze:
>> No więc wybrałem się dzisiaj do salonu Play, aby wyjaśnić niektóre
>> zapisy regulaminowe przed rychłym już podpisaniem recyrografu.
>> Towarzyszyła mi małżonka, żywo zainteresowana aparatem, jaki mam
>> zamiar dobrać sobie (czyli jej) do wybranej sobie (czyli mnie) taryfy.
>> Salon w Złotych Tarasach (rzecz się dzieje w Warszawie), w którym
>> zazwyczaj dokonuję wszelkich operacji, okazał się być zamknięty z
>> powodu inwentaryzacja (do 15.01.2011 jakby co). W najbliższym salonie
>> w Alejach ja zajęliśmy się tym, co lubimy najbardziej. Czyli ja
>> konwersacją z konsultantką, z żona macaniem. Konkretnie Samsunga 723.
>> Ponieważ atrapa jest tylko atrapą, żona zażyczyła sobie okazania
>> żywego egzemplarza. Jakież było nasze zdumienie, gdy miła pani
>> poinformowała nas, iż - cytuję z pamięci: "telefonów z Androidem i
>> Bada nie włączamy przed zakupem, bo one sobie ściągają ustawienia i
>> nikt takiego egzemplarza nie chce później kupić". Czyli pomacać można,
>> ale włączyć i wypróbować już nie. Czy ktoś się spotkał z takim
>> podejściem w salonie Play lub innego operatora do kwestii macania
>> aparatów z Androidem lub Bada? Czy to tylko lokalny folklor? Tym
>> bardziej, że przed świętami w salonie w ZT żona wymacała na wszystkie
>> strony żywego SE X8, którego przytargał z zaplecza i włączył tamtejszy
>> sprzedawca.
>
> Ja bym pojechała na PL. Konstytucji.
Nie pytają, gdzie Ty byś sobie pojechała, tylko w którym punkcie Play w Wawie
pozwalają macać telefon przed zakupem.
-
22. Data: 2011-01-09 07:00:43
Temat: Re: Towar macany należy do macanta...
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"kashmiri" napisał:
>>> Czy ktoś się spotkał z takim podejściem w salonie Play lub innego
>>> operatora do kwestii macania aparatów z Androidem lub Bada?
>> Ja bym pojechała na PL. Konstytucji.
> Nie pytają, gdzie Ty byś sobie pojechała, tylko w którym punkcie Play
> w Wawie pozwalają macać telefon przed zakupem.
Też nie. Pytanie dotyczyło tylko telefonów z Androidem i Bada, zarówno w
punktach sprzedaży Play, jak i innych operatorów. Z macaniem włączonych
aparatów "bezsystemowych" nie ma problemu nawet w salonach Germanosa, miła
pani np. gotowa była przytargać i włączyć Pathfindera, ale żona wykazała
wobec tego modelu całkowity désintéressement, może z powodu cena.
JoteR
-
23. Data: 2011-01-09 08:46:17
Temat: Re: Towar macany należy do macanta...
Od: "kashmiri" <n...@n...com>
JoteR <j...@p...pl> dared to write:
> "kashmiri" napisał:
>
>>>> Czy ktoś się spotkał z takim podejściem w salonie Play lub innego
>>>> operatora do kwestii macania aparatów z Androidem lub Bada?
>
>>> Ja bym pojechała na PL. Konstytucji.
>
>> Nie pytają, gdzie Ty byś sobie pojechała, tylko w którym punkcie Play
>> w Wawie pozwalają macać telefon przed zakupem.
>
> Też nie. Pytanie dotyczyło tylko telefonów z Androidem i Bada, zarówno w
> punktach sprzedaży Play, jak i innych operatorów. /.../
Odpisuję @animce, a ona to ciężki przypadek pisania (na kilku grupach) wyłącznie o
sobie, praktycznie bez związku z tematem. W sumie wahałem się, czy jej postu jak
zwykle nie pominąć, ale dzisiaj nie mogłem się oprzeć.
k.
-
24. Data: 2011-01-09 13:12:56
Temat: Re: Towar macany należy do macanta...
Od: "tl" <t...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2sahi6lke1q4us33b5ktock30phagdo1pn@4ax.com...
> On Sat, 08 Jan 2011 16:50:02 +0100, Piotr M wrote:
>>Dnia 08-01-2011 o 16:06:37 ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> napisał(a):
>>> sraty pierdaty. Kto jak kto ale operator mógł by sie "szarpnąć" i
>>> wystawić jeden model na salon do macania, nawet jak by go miał "dać" za
>>> pół ceny swojemu pracownikowi.
>>
>>Dokładnie. I nie tylko sam operator, a na spółkę z producentem. Tym
>
> Tych salonow jest kupa, a nowe modele bywaja drogie.
>
> Poza tym nie po to wydajemy miliony na reklame, zeby klient macal
> towar przed zakupem.
W Decathlonie możesz wziąć narty z półki i je wypróbować za darmo. Potem
trafiają tam z powrotem.
Mają być tylko nieporysowane z góry. Itd, itp. Piszecie tu bzdury albo
jeszcze konkurencja nie dobrała się
takim sprzedawcom do dupy. Ślady użytkowania to wpis w pamięci - LOL.
-
25. Data: 2011-01-09 14:00:18
Temat: Re: Towar macany należy do macanta...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 9 Jan 2011 14:12:56 +0100, tl wrote:
>W Decathlonie możesz wziąć narty z półki i je wypróbować za darmo. Potem
>trafiają tam z powrotem.
>Mają być tylko nieporysowane z góry. Itd, itp.
No wiesz, dosc trudne jest nieporysowac nart z gory, a jeszcze
trudniej nieporysowac z dolu.
Polski Decathlon ?
Tam sa tez narty bez wiazan, jak to masz wyprobowac?
>Piszecie tu bzdury albo
>jeszcze konkurencja nie dobrała się
>takim sprzedawcom do dupy. Ślady użytkowania to wpis w pamięci - LOL.
No widzisz - niektorym ludziom nie przetlumaczysz. Miala byc nowka
sztuka a tu 15 minut rozmowy wykonano.
A moze maja racje, bo to mikrofon zapluty, ekran tlusty itp ..
J.
-
26. Data: 2011-01-09 14:07:34
Temat: Re: Towar macany należy do macanta...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 09 Jan 2011 00:25:11 +0100, Piotr M wrote:
>Dnia 08-01-2011 o 22:22:45 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>> Powystawowy to powystawowy. Jedna sztuka. A gdzie trafiaja zwroty od
>> klientow ?
>Są do tego odpowiednie kanały i bardzo dobrze. Wszystkim to się opłaca.
>Inaczej system by nie istniał. A istnieje dlatego, że jest pomyślany z
>głową, a nie że bazuje na nieuczciwości sprzedawców.
Bo ja wiem czy tacy nieuczciwi.
Kupilem telefon, odbylem z niego dwie kontrolne rozmowy, pobawilem sie
grami, sprawdzilem dzwonki, budziki, wytarlem .. uzywany czy nie ?
>Istnieją outlety, refurbished, itd. Jak widać sprzedaż detaliczna jest
>bardziej rozwinięta jak nam się wydaje.
No jest. Moze tam ludzie bogatsi i zwraca 1%, moze producent do
zwrotow doplaca, a moze brak takich co pomysla ze jak wezma i zwroca,
to na drugi dzien moga kupic ten sam znacznie taniej :-)
A czy wszyscy sa zadowoleni .. kto za to placi ?
To w koncu kraj gdzie koszt przewozu promem jest uzalezniony od
dlugosci urlopu i to sie na pewno komus nie podoba, ale nie maja
innego wyjscia :-)
J.
-
27. Data: 2011-01-09 14:09:39
Temat: Re: Towar macany należy do macanta...
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2011-01-09 06:20, kashmiri pisze:
> animka<a...@t...nie.ja.wp.pl> dared to write:
>> W dniu 2011-01-07 22:47, JoteR pisze:
>>> No więc wybrałem się dzisiaj do salonu Play, aby wyjaśnić niektóre
>>> zapisy regulaminowe przed rychłym już podpisaniem recyrografu.
>>> Towarzyszyła mi małżonka, żywo zainteresowana aparatem, jaki mam
>>> zamiar dobrać sobie (czyli jej) do wybranej sobie (czyli mnie) taryfy.
>>> Salon w Złotych Tarasach (rzecz się dzieje w Warszawie), w którym
>>> zazwyczaj dokonuję wszelkich operacji, okazał się być zamknięty z
>>> powodu inwentaryzacja (do 15.01.2011 jakby co). W najbliższym salonie
>>> w Alejach ja zajęliśmy się tym, co lubimy najbardziej. Czyli ja
>>> konwersacją z konsultantką, z żona macaniem. Konkretnie Samsunga 723.
>>> Ponieważ atrapa jest tylko atrapą, żona zażyczyła sobie okazania
>>> żywego egzemplarza. Jakież było nasze zdumienie, gdy miła pani
>>> poinformowała nas, iż - cytuję z pamięci: "telefonów z Androidem i
>>> Bada nie włączamy przed zakupem, bo one sobie ściągają ustawienia i
>>> nikt takiego egzemplarza nie chce później kupić". Czyli pomacać można,
>>> ale włączyć i wypróbować już nie. Czy ktoś się spotkał z takim
>>> podejściem w salonie Play lub innego operatora do kwestii macania
>>> aparatów z Androidem lub Bada? Czy to tylko lokalny folklor? Tym
>>> bardziej, że przed świętami w salonie w ZT żona wymacała na wszystkie
>>> strony żywego SE X8, którego przytargał z zaplecza i włączył tamtejszy
>>> sprzedawca.
>>
>> Ja bym pojechała na PL. Konstytucji.
>
> Nie pytają, gdzie Ty byś sobie pojechała, tylko w którym punkcie Play w Wawie
pozwalają macać telefon przed zakupem.
Mnie kiedyś pozwolili w Sadyba Best Mall, pozwalają/pokazują prawdziwe
telefony przy PL. Konstytucji. Wkładają swoje karty SIM i pokazują.
--
animka
-
28. Data: 2011-01-09 14:15:36
Temat: Re: Towar macany należy do macanta...
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2011-01-09 09:46, kashmiri pisze:
> JoteR<j...@p...pl> dared to write:
>> "kashmiri" napisał:
>>
>>>>> Czy ktoś się spotkał z takim podejściem w salonie Play lub innego
>>>>> operatora do kwestii macania aparatów z Androidem lub Bada?
>>
>>>> Ja bym pojechała na PL. Konstytucji.
>>
>>> Nie pytają, gdzie Ty byś sobie pojechała, tylko w którym punkcie Play
>>> w Wawie pozwalają macać telefon przed zakupem.
>>
>> Też nie. Pytanie dotyczyło tylko telefonów z Androidem i Bada, zarówno w
>> punktach sprzedaży Play, jak i innych operatorów. /.../
>
> Odpisuję @animce, a ona to ciężki przypadek pisania (na kilku grupach) wyłącznie o
sobie, praktycznie bez związku z tematem. W sumie wahałem się, czy jej postu jak
zwykle nie pominąć, ale dzisiaj nie mogłem się oprzeć.
To trzeba było się powstrzymać jednak z trollowaniem. Po co się
produkowałeś? Prosił cię ktoś o odpowiedź?
--
animka
-
29. Data: 2011-01-10 10:34:23
Temat: Re: Towar macany należy do macanta...
Od: "tl" <t...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5lfji6hitq2itkqd37fpnpn0vqtq8p26kq@4ax.com...
> On Sun, 9 Jan 2011 14:12:56 +0100, tl wrote:
>>W Decathlonie możesz wziąć narty z półki i je wypróbować za darmo. Potem
>>trafiają tam z powrotem.
>>Mają być tylko nieporysowane z góry. Itd, itp.
>
> No wiesz, dosc trudne jest nieporysowac nart z gory, a jeszcze
> trudniej nieporysowac z dolu.
>
> Polski Decathlon ?
> Tam sa tez narty bez wiazan, jak to masz wyprobowac?
Dół można porysować. Wiem bo syn tam pracuje.
>>Piszecie tu bzdury albo
>>jeszcze konkurencja nie dobrała się
>>takim sprzedawcom do dupy. Ślady użytkowania to wpis w pamięci - LOL.
>
> No widzisz - niektorym ludziom nie przetlumaczysz. Miala byc nowka
> sztuka a tu 15 minut rozmowy wykonano.
> A moze maja racje, bo to mikrofon zapluty, ekran tlusty itp ..
Wielu ludziom nie prztłumaczysz nawet prostych zależności finansowych i nie
tylko ...
Chcąc jednak utrzymać się na rynku trzeba czymś zaskakiwać trochę ryzykując.
-
30. Data: 2011-01-10 10:36:49
Temat: Re: Towar macany należy do macanta...
Od: "tl" <t...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gufji6hn6jltfa48ltm56ccml8g4fnjtfp@4ax.com...
> On Sun, 09 Jan 2011 00:25:11 +0100, Piotr M wrote:
>>Dnia 08-01-2011 o 22:22:45 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>>> Powystawowy to powystawowy. Jedna sztuka. A gdzie trafiaja zwroty od
>>> klientow ?
>>Są do tego odpowiednie kanały i bardzo dobrze. Wszystkim to się opłaca.
>>Inaczej system by nie istniał. A istnieje dlatego, że jest pomyślany z
>>głową, a nie że bazuje na nieuczciwości sprzedawców.
>
> Bo ja wiem czy tacy nieuczciwi.
> Kupilem telefon, odbylem z niego dwie kontrolne rozmowy, pobawilem sie
> grami, sprawdzilem dzwonki, budziki, wytarlem .. uzywany czy nie ?
A w ilu procentach zużyty, jak twoje "macanie" wpłynęło na stopień jego
zużycia ? Jeśli zero to nieużywany.