W dniu 2012-08-12 01:46, AZ pisze:
> On 2012-08-11, zefir<z...@s...pl> wrote:
>>
>> Albo forma albo funkcja. IMHO kufry wyglądają akceptowalnie tylko na
>> przyciężkich z definicji sport-turystykach i turystykach. Na golasa
>> tylko jakiś mały tankbag lub tailbag.
>>
> Tak, a zalozyc sakwy do R1 czy gixxera to juz w ogole profanacja jest...


No to u mnie juz w ogole przypal bedzie bo kupilem 2 kufry givi e21 plus
stelaze givi boczny i centralny ktore teraz musze zaadoptowac jakos do
R1. Zostalo mi dokupic kufer centralny ale w monokey jakos nic malego
nie widze a zadna wielka maxia mi niepotrzebna wiec chyba sie skonczy na
monorack'u i 30-35l z givi lub kappy. Przez zime sobie projekt i
wykonanie dopracuje a wiosna Hiszpania i Portugalia czeka ;)

Kumple w GSXR 1000 K7 i K8 pozakladali kufry Shad'a na stelaze Renntec'a
i daja rade nawet w okolicach 250 km/h.

Pzdr

PS: sakwy sie nie sprawdzily na F4i w zeszlym roku w Niemczech, Francji
i we Wloszech, przemakaja i wk... mnie ich ciagle sciaganie,
odwiazywanie i zakladanie z powrotem rano. Kwas choc przy glebie lepiej
sie spisuja niz kufry ale obcieraja owiewki i gowniano to wyglada.
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki
Jog RR 50 LC (Lorenzo)