-
151. Data: 2013-05-08 10:50:38
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2013-05-08 02:18, t? pisze:
> Z moich doświadczeń wynika, że "welurowe" wystarczy czasem wytrzepać, a
> gumowe obrastają jakimś błotnistym nalotem, który ciężko zmyć nawet
> detergentami.
Nikt nie karze Ci ich myć gąbeczką w umywalce. Na myjni przelatujesz
myjka przy okazji płukania samochodu, na tej samej myjni możesz sobie
też chlapnąć na to "woskiem", to się będą świeciły jak psu ...
--
Pozdrawiam
Maciek
-
152. Data: 2013-05-08 10:52:22
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2013-05-08 10:50, Maciek pisze:
> Nikt nie karze Ci ich myć gąbeczką w umywalce.
O k* ... autopiętno!
każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe,
każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe,
każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe,
każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe, każe,
każe, każe, każe ...
--
Pozdrawiam
Maciek
-
153. Data: 2013-05-08 14:32:17
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: tá´Ź
Maciek wrote:
> Nikt nie karze Ci ich myć gąbeczką w umywalce. Na myjni przelatujesz
> myjka przy okazji płukania samochodu, na tej samej myjni możesz sobie
> też chlapnąć na to "woskiem", to się będą świeciły jak psu ...
Nie znoszę myjni, najlepsze miejsce, żeby utytłać sobie całe ubranie.
Chociaż to się w sumie wpisuje w Wasze przyzwyczajenie do wylewania wody
z dywaników etc. Widać jeździcie w jakichś kombinezonach.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
154. Data: 2013-05-08 17:53:37
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl>
W dniu 2013-05-07 17:39, DoQ pisze:
> W dniu 2013-05-07 12:43, Michoo pisze:
>>> W takim razie, spróbuj określić jakim cudem ta stojąca podczas jazdy
>>> woda na gumowych dywanikach nie powoduje parowania szyb, a nasiąknięty
>>> welur już tak?
>> Bo woda STOI a welur szybko SCHNIE. Pytanie pomocnicze - na czym polega
>> schnięcie?
>
> Ja p...le... bez komentarza.
>
Hint - powierzchnia parowania. Więc nie p...l tylko pomyśl.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
155. Data: 2013-05-08 18:22:08
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: DoQ <p...@d...gmail.com>
W dniu 2013-05-08 17:53, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
>>> Bo woda STOI a welur szybko SCHNIE. Pytanie pomocnicze - na czym polega
>>> schnięcie?
>> Ja p...le... bez komentarza.
> Hint - powierzchnia parowania. Więc nie p...l tylko pomyśl.
To może fani gumowych wkładek, ustalcie jakąś spójną wersję. Dopiero co
zeznawaliście, że welur trzyma wilgoć i całą zimę potwornie gnije.
Pozdr.
-
156. Data: 2013-05-08 20:46:46
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <m...@o...pl>
>>> W takim razie, spróbuj określić jakim cudem ta stojąca podczas jazdy
>>>> woda na gumowych dywanikach nie powoduje parowania szyb, a nasiąknięty
>>>> welur już tak?
>>> Bo woda STOI a welur szybko SCHNIE. Pytanie pomocnicze - na czym polega
>>> schnięcie?
>>
>> Ja p...le... bez komentarza.
>>
>
> Hint - powierzchnia parowania. Więc nie p...l tylko pomyśl.
Więc ... mam w łazience małą matę plastikowo-gumową by po nachlapaniu nie
wywinąć orła. Że kąpiąc się wieczorem zwykle niczego mi więcej nie potrzeba
to zostawiam wszystko zachlapane. Rano, wszędzie wokół sucho, ale ... niech
tylko wdepnę w matę w skarpetkach.
-
157. Data: 2013-05-09 08:23:41
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 07 May 2013 09:47:44 +0200, Mirek Ptak
> Teraz załóżmy ładną zimową pogodę -15 i wilgotność około 30%
> f=2,4%
> Całkiem sucho prawda?
Względnie. :P
> No ale może teraz zła pogoda -5°C i wilgotność 90%:
> Przy 20°C mamy
> f=16,28%
> Ciągle dosyć sucho, bo optymalne jest około 65% przy 20°C
Ale i tak nawet te 16% wilgotności jest znaczne i będzie powodować
parowanie szyb. Zapominasz także, że przy -15 na zewnątrz w aucie stojącym
pod chmurką masz również -15. Żeby ogrzać wnętrze do optymalnych warunków,
powiedzmy 20 stopni, potrzebujesz podnieść temperaturę powietrza z nawiewów
znacznie ponad 20. Policz więc sobie wilgotność względną dla min. 50 stopni
-- bo i tyle potrafi lecieć z nawiewów przy już rozgrzanym silniku a gdy w
kabinie jeszcze będziesz przymarzać do drążka czy kierownicy. Nadal tak
całkiem sucho? :P
Cudów nie ma. Nie skroplisz (nie osuszysz) zimnego powietrza na zimnym
parowniku -- musi być odpowiednia różnica temperatur aby zaszło skroplenie.
Powietrze zimne ma tyle samo wody co to samo powietrze tylko ogrzane. Samo
ogrzanie powietrza go nie wysuszy.
Jeśli twierdzisz, że w zimie osuszanie nie odbywa się za pomocą
klimatyzacji (sprężarka + parownik) to wyjaśnij raz a dobrze jak to się
odbywa.
--
Pozdor Myjk
-
158. Data: 2013-05-09 09:20:23
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
>> No ale może teraz zła pogoda -5°C i wilgotność 90%:
>> Przy 20°C mamy
>> f=16,28%
>> Ciągle dosyć sucho, bo optymalne jest około 65% przy 20°C
>Ale i tak nawet te 16% wilgotności jest znaczne i będzie powodować
>parowanie szyb.
Zalezy. Zasadniczo poki nie ma 100%, to woda sie nie skrapla.
Jaka temperatura bedzie na szybie ... no coz, przy -5C wilgotnosc
ciagle 90%.
>Zapominasz także, że przy -15 na zewnątrz w aucie stojącym
>pod chmurką masz również -15. Żeby ogrzać wnętrze do optymalnych
>warunków,
>powiedzmy 20 stopni, potrzebujesz podnieść temperaturę powietrza z
>nawiewów
>znacznie ponad 20. Policz więc sobie wilgotność względną dla min. 50
>stopni
>-- bo i tyle potrafi lecieć z nawiewów przy już rozgrzanym silniku a
>gdy w
>kabinie jeszcze będziesz przymarzać do drążka czy kierownicy. Nadal
>tak
>całkiem sucho? :P
Jeszcze bardziej, bo wiesz ile wtedy ta dawka pary da wilgotnosci
wzglednej ?
Parowac szyby beda, jak dasz cieply nawiew na dywaniki pelne wody, a
na szyby nie.
>Cudów nie ma. Nie skroplisz (nie osuszysz) zimnego powietrza na
>zimnym
>parowniku -- musi być odpowiednia różnica temperatur aby zaszło
>skroplenie.
przy wysokiej wilgotnosci wzglednej nieduza.
>Powietrze zimne ma tyle samo wody co to samo powietrze tylko ogrzane.
Chyba ze po drodze przekroczysz 100% i sie skropli
>Samo ogrzanie powietrza go nie wysuszy.
Ale zdecydowanie podniesie niechec pary do tworzenia mlgy.
>Jeśli twierdzisz, że w zimie osuszanie nie odbywa się za pomocą
>klimatyzacji (sprężarka + parownik) to wyjaśnij raz a dobrze jak to
>się
>odbywa.
Tak jak napisal - wystarczy ze zewnetrzne powietrze o malej
bezwzglednej zawartosci wody ogrzejesz, i juz sie robi cieple
powietrze o tej samej zawartosci wody, ale wzglednej wilgotnosci
malej.
A takie powietrze skierowane na zaparowana szybe powoduje odparowanie
wody.
J.
-
159. Data: 2013-05-09 12:49:28
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2013-05-09 08:23, *Myjk* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
> Jeśli twierdzisz, że w zimie osuszanie nie odbywa się za pomocą
> klimatyzacji (sprężarka + parownik) to wyjaśnij raz a dobrze jak to się
> odbywa.
Jarek już Ci odpisał w zasadzie wszystko to co i ja chciałem napisać.
Dodam tylko, że wilgotność bezwzględna w powietrzu (bo ta oczywiście w
czasie podgrzewania się nie zmienia) w kwestii odparowywania skroplonej
pary z szyb nie ma znaczenia - znaczenie ma wilgotność względna, bo jest
ona wyznacznikiem tego jak chętnie takie powietrze przyjmie większą
ilość wody.
Ogrzanie powietrza o kilka stopni już znacznie ułatwia osuszanie szyby,
ba nawet zimne (o wilgotności mniejszej niż 100%) ale przy dużym
nadmuchu jest skuteczne, bo ciągle dostarcza do powierzchni szyby świeże
powietrze z zewnątrz, które ciągle ma ten mały margines na dodatkową
porcję wody.
Zimnego powietrza nie ma sensu jeszcze bardzie oziębiać, bo po pierwsze
zimny parownik nie pracuje (zabezpieczenie przeciwzamrożeniowe) a jak
już jest ciepły (w takich układach klimatyzacji, gdzie parownik jest za
nagrzewnicą - znalazłem taki jeden na wiele przykładów gdzie jest to
odwrotnie) to i powietrze jest ciepłe i nie ma sensu go dalej osuszać,
co chyba jest już oczywiste.
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
160. Data: 2013-05-09 14:19:07
Temat: Re: Topic z dupy: sprzątacie czasem w autkach?
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 2013-05-05 16:18, Mumin pisze:
>
>>
>> Tapicerka jest fajna, ale co tam robią te obleśne, czarne, gumowe
>> "dywaniki"? Dlaczego ludzie szpecą sobie auta takim gównem? I do
>> czego to
>> właściwie służy? Nie potrafię sobie wyobrazić żadnego racjonalnego
>> zastosowania tak obleśnych "dywaników" dla osoby, która nie ma problemów
>> z trzymaniem moczu.
>>
>
> A potrafisz sobie wyobrazić na przykład roztapiający się zimą śnieg z
> butów?
>
Też tak myślałem kiedyś, dopuki nie kupiłem auta z niemiec z
oryginalnymi dywanikami (zanim zajumał je handlarzyna).
3 lata we włoskim bolidzie, potem kupiłem japońca też w De i teraz 3 rok
oryginalne w Ave.
Nie ma jakiegokolwiek porównania do tych pseudo hiper-super-grubych
tanich szmat z aledrogo. Jak ktoś ma tylko z takimi szmatami do
czynienia to się nie dziwię że woli gumowe.
Na gumy już nie patrzę. Ani to piękne, parowało chyba bardziej. A to
niby wyciąganie aby odlać wodę - jak się nie wywinie przy tej czynności
i nie walnie całego syfu w tapicerkę to dobrze.
--
Irokez