-
11. Data: 2011-05-09 12:10:39
Temat: Re: To jakis nowy trend?
Od: Tytus <v...@o...pl>
Siemka
*** AZ
Zauwazylem ostatnio, ze 5 na 10 mijanych motocykli jedzie na dlugich.
Cos
mnie ominelo, o czyms nie wiem? Nie powiem, wkurwiajace to jest
Ja pierdole i kto to pisze???
Nie dosc ze zamontowal sie koles jakies niewiadomo co czego sie nie
daje wyregulowac, nie dosc ze w lewo swieci to jeszcze siem
przypierdala...:)
T
-
12. Data: 2011-05-09 17:23:45
Temat: Re: To jakis nowy trend?
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "kakmar" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iq8bai$u64$...@n...onet.pl...
> Tyraz dopiero zauważyłeś? Taka moda promowana też na grupie, co jakiś
> czas.
> Że niby bezpieczniej, jak się kogoś oślepi. Było też hasło:
> "niech nas zobaczą" czy jakoś tak.
No, bylo cos takiego;)
A tak na serio to tez czesto spotykam kolesi co na dlugich jezdza - mi to
srednio przeszkadza w sloneczny dzien (szybke w kasku mam przyciemniana, a w
puszce w sloneczny dzien to w okularach jezdze). Problem sie pojawia tak
kolo godziny 19, kiedy to oni dalej jezdza na dlugich i oslepiaja.
Sam zreszta tez jezdze w ciagu dnia na dlugich, ale po wioskach i lasach
(mieszkam na konkretnym odludziu). Kiedy mi sie 2 lampy swieca to puszki z
naprzeciwka zjezdzaja (mam asfalt szeroki tylko na 1 puszke, wiec ten kto ma
pobocze to zjezdza). Jak jade i mam 1 lampe wlaczona to musze zjezdzac
miedzy drzewa. Taki wiejski zwyczaj, ze duzo motorowerow, skuterow i
zdezelowanych WSK tutaj jezdzi i takim pojazdom w wiekszosci przypadkow
puszkarze nie ustepuja.
--
pzdr:
Ivam
-
13. Data: 2011-05-09 18:13:44
Temat: Re: To jakis nowy trend?
Od: Pete <n...@n...com>
On 5/9/2011 3:54 AM, AZ wrote:
> Zauwazylem ostatnio, ze 5 na 10 mijanych motocykli jedzie na dlugich. Cos
> mnie ominelo, o czyms nie wiem? Nie powiem, wkurwiajace to jest.
>
Rozumiem ze w PL jest inaczej, ale tu w USA jazda na długich na
motocyklu w dzień jest wymagana prawem, i uważam, że to nie jest zły
pomysł, bo przynajmniej trochę pomaga kierowcom samochodów dojrzeć
motocyklistę. Kultura jazdy tutaj jest zerowa. Kierowcy w ogole nie
zwracaja uwagi na innych (juz nie mowiac zwracaniu uwagi na
motocyklistow), nie sygnalizują swoich zamiarow, blokują lewy pas. Jak
takiemu bucowi mignie cos w lusterku, to tylko na dobrze to wszystkim
wyjdzie.
Jeżdzę i motocyklem i samochodem, i nigdy w biały dzień motocyklista na
długich mnie nie oślepił ani nie "wkurwił".
Pozdr.
Pete
-
14. Data: 2011-05-09 19:12:49
Temat: Re: To jakis nowy trend?
Od: "Grzybol" <g...@w...pl>
Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:iq9asr$s6a$1@inews.gazeta.pl...
> On 5/9/2011 3:54 AM, AZ wrote:
>> Zauwazylem ostatnio, ze 5 na 10 mijanych motocykli jedzie na dlugich. Cos
>> mnie ominelo, o czyms nie wiem? Nie powiem, wkurwiajace to jest.
> Rozumiem ze w PL jest inaczej, ale tu w USA jazda na długich na motocyklu
> w dzień jest wymagana prawem, i uważam, że to nie jest zły pomysł, bo
> przynajmniej trochę pomaga kierowcom samochodów dojrzeć motocyklistę.
> Kultura jazdy tutaj jest zerowa. Kierowcy w ogole nie zwracaja uwagi na
> innych (juz nie mowiac zwracaniu uwagi na motocyklistow), nie sygnalizują
> swoich zamiarow, blokują lewy pas. Jak takiemu bucowi mignie cos w
> lusterku, to tylko na dobrze to wszystkim wyjdzie.
> Jeżdzę i motocyklem i samochodem, i nigdy w biały dzień motocyklista na
> długich mnie nie oślepił ani nie "wkurwił".
> Pozdr.
> Pete
Pierdolisz chłopcze.
--
Grzybol
-
15. Data: 2011-05-09 19:22:15
Temat: Re: To jakis nowy trend?
Od: Pete <n...@n...com>
On 5/9/2011 2:12 PM, Grzybol wrote:
> Pierdolisz chłopcze.
A jakies konkretne argumenty, ktore wyprowadzilyby mnie z błędu?
Pozdr.
Pete
-
16. Data: 2011-05-09 19:30:17
Temat: Re: To jakis nowy trend?
Od: "Grzybol" <g...@w...pl>
Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:iq9et8$bnt$2@inews.gazeta.pl...
> On 5/9/2011 2:12 PM, Grzybol wrote:
>> Pierdolisz chłopcze.
> A jakies konkretne argumenty, ktore wyprowadzilyby mnie z błędu?
> Pozdr.
> Pete
Przecież Ci napisałem. Wszystko co napisałeś to pierdolenie. Nie ma takich
przepisów w USA. Nie rażą Cię długie, znaczy, że jesteś ślepy. Jeździsz na
długich, znaczy, że jesteś chujem. Tyle.
--
Grzybol
-
17. Data: 2011-05-09 20:13:17
Temat: Re: To jakis nowy trend?
Od: Pete <n...@n...com>
On 5/9/2011 2:30 PM, Grzybol wrote:
> Nie ma takich
> przepisów w USA.
Moze nie jest to wymóg, niemniej oficjalne publikacje tak zalecają:
"Use of the high beam during the day increases the likelihood that
oncoming drivers will see you. Use the low beam at night and in
cloudy weather."
http://www.cyberdriveillinois.com/publications/pdf_p
ublications/dsd_x140.pdf
-
18. Data: 2011-05-09 20:20:43
Temat: Re: To jakis nowy trend?
Od: "Grzybol" <g...@w...pl>
Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:iq9hsv$mv3$1@inews.gazeta.pl...
> On 5/9/2011 2:30 PM, Grzybol wrote:
>> Nie ma takich
>> przepisów w USA.
> Moze nie jest to wymóg, niemniej oficjalne publikacje tak zalecają:
> "Use of the high beam during the day increases the likelihood that
> oncoming drivers will see you. Use the low beam at night and in
> cloudy weather."
> http://www.cyberdriveillinois.com/publications/pdf_p
ublications/dsd_x140.p
> df
Nie przesadzaj. Instrukcje obsługi wielu moturów w USA tak zalecają.
Podobnie wielu zaleca taką jazdę na tej grupie. Dla większości normalnych
ludzi, którzy jadą naprzeciwko takiego jeźdźca, są oni nbiestety zwykłymi
chamami, którzy oślepiają wszystkich jadących z przeciwka. Mało tego,
oślepiają również od tyłu, długie światła zarówno w nocy jak i wdzień mocna
rażą w lusterkach. Wywołują agresję wśród kierowców wszelkich pojazdów,
prowadzą do odgrywania się na drodze poprzez miganie i celowe włączanie
długich, gonitwy, żeby oślepić, oddać mu błyskiem po oczach. Czasem niestety
powodują wypadki.
--
Grzybol
-
19. Data: 2011-05-09 20:24:08
Temat: Re: To jakis nowy trend?
Od: duddits <d...@N...pl>
W dniu 2011-05-09 21:22, Pete pisze:
> A jakies konkretne argumenty, ktore wyprowadzilyby mnie z błędu?
Chcesz powiedzieć, że jest taki przepis na poziomie federalnym?
Nie wierzę. Pokaż :)
Bo że "per stan" są różne "dziwne" przepisy - w to jestem w stanie
uwierzyć bez problemu.
--
duddits
FZ8N.pl
-
20. Data: 2011-05-09 20:34:44
Temat: Re: To jakis nowy trend?
Od: Pete <n...@n...com>
On 5/9/2011 3:24 PM, duddits wrote:
> W dniu 2011-05-09 21:22, Pete pisze:
>> A jakies konkretne argumenty, ktore wyprowadzilyby mnie z błędu?
>
> Chcesz powiedzieć, że jest taki przepis na poziomie federalnym?
> Nie wierzę. Pokaż :)
>
> Bo że "per stan" są różne "dziwne" przepisy - w to jestem w stanie
> uwierzyć bez problemu.
>
Zgadza sie. To jest na poziomie stanu. Nie ma federalnego prawa o
ruchu drogowym.
Pozdr.
Pete