-
11. Data: 2018-06-03 14:06:56
Temat: Re: Tesla jednak zyskowna
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2018-06-03 o 13:37, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Sun, 3 Jun 2018 00:11:52 -0700 (PDT), p...@g...com
> napisał(a):
>
>> Kluczem do sukcesu są nowe baterie (Panasonic) o obniżonej zawartości kobaltu.
>
> Ciekawe co robi kobalt w bateriach litowych i jak to się przekłada na
> ich cenę.
>
Google mówi, że w katodzie.
Robert
-
12. Data: 2018-06-03 14:24:47
Temat: Re: Tesla jednak zyskowna
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Prad nie jest z gniazdka tylko z elektrowni. Oczywiscie ze mozna zmniejszyc czas
ladowania ale co wtedy jak przez noc w okolicy ladowarki bedzie 30 samochodow do
naladowania? Wlasciciele beda losowali miejsce w kolejce? Zeby system mial sens to
musi byc wiecej stacji ladowania niz samochodow elektrycznych. Do tego musi byc
rezerwa mocy w elektrowniach i w liniach przesylowych.
-
13. Data: 2018-06-03 22:35:00
Temat: Re: Tesla jednak zyskowna
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2018-06-03 13:12, Myjk wrote:
> Wystarczy żę zmniejszą czas ładowania o połowę w stosunku do obecnego i
> większość malkontentów powinna przełknąć.
niekoniecznie bo zwiekszenie poboru mocy nie moze sie odbywac nagle bez
rewolucji w energetyce, nawet pomijajac wzrost krajowego zapotrzebowania
to wyobraz sobie jakich mocy potrzebujesz zeby podladowac polowe
samochodow w parkingu podziemnym w duzym biurowcu czy jedna czwarta w
byle centrum handlowym
bo jak podaz i popyt na ladowanie zacznie byc regulowane cenami to sie
okaze ze owszem rewolucja, powietrze czyste, ale jest znacznie drozej
a cos takiego u nas i dalej na wschod poprostu nie przejdzie
-
14. Data: 2018-06-04 08:47:52
Temat: Re: Tesla jednak zyskowna
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2018-06-03 o 13:14, Myjk pisze:
> Sun, 3 Jun 2018 12:52:53 +0200, Janusz
>
>> co prawda śruby to chyba nienajlepszy pomysł
>> ale system jest.
>
> Zapomniałem dodać, że te śruby to w "standardzie" są, no bo przecież jakoś
> demontować baterie, choćby do ew. naprawy, trzeba -- bez rozbierania
> wnętrza samochodu. Inne systemy to jakie, równie trwałe co śruby? Zatrzaski
> jakieś?
>
No np zatrzaski z jakąś wymyślną blokadą , szuflada z wsuwaną baterią,
coś w tym stylu. Nie wiem jaką osłonę ma tam bateria ale dodatkowa od
dołu by się przydała.
--
Pozdr
Janusz
-
15. Data: 2018-06-04 08:49:35
Temat: Re: Tesla jednak zyskowna
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 3 Jun 2018 22:35:00 +0200, m4rkiz
> niekoniecznie bo zwiekszenie poboru mocy nie moze sie
> odbywac nagle bez rewolucji w energetyce,
Tak samo nagle nie pojawi się tysiącpińćsetstodziwińćset samochodów
elektrycznych które będą w stanie zabić energetykę. Sukcesywnie podciągać
grubszego druta raczej żaden problem.
> nawet pomijajac wzrost krajowego zapotrzebowania
> to wyobraz sobie jakich mocy potrzebujesz zeby podladowac polowe
> samochodow w parkingu podziemnym w duzym biurowcu czy jedna czwarta w
> byle centrum handlowym
W biurowcu czy centrum handlowym nie trzeba szybko ładować. Szybkie
ładowanie jest potrzebne żeby pokonać 300km+, a więc przy drogach szybkiego
ruchu, autostradach, gdzie jest raczej swobodny dostęp do zwiększania mocy.
Tam też zazwyczaj stoją OZE które łatwiej zbudować i podpiąć, z mniejszymi
stratami dodatkowo.
Zresztą ja nadal czekam aż w końcu eksploduje era SMR. A dojdzie do tego w
momencie gdy dopracują akumulatory i wzrośnie zapotrzebowanie na moc w
danym punkcie.
> bo jak podaz i popyt na ladowanie zacznie byc regulowane cenami to sie
> okaze ze owszem rewolucja, powietrze czyste, ale jest znacznie drozej
Drożej jeździć, taniej leczyć. Wyjdzie na jedno. Znaczy o tyle, że każdy
będzie płacić za siebie, a nie jak teraz. Jeden oszczędza trując drugiego,
drugi się leczy za kasę pierwszego. Pierwszy się cieszy, bo nie świadomy,
drugi się mniej cieszy, bo pewnie by wolał być zdrowy, no ale cieszy się,
że chociaż pierwszy partycypuje.
> a cos takiego u nas i dalej na wschod poprostu nie przejdzie
O komunie też tak u nas mówili. :P Może już czas by turbany i ruskie
trafili do szeregu.
--
Pozdor
Myjk
-
16. Data: 2018-06-04 08:56:03
Temat: Re: Tesla jednak zyskowna
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 4 Jun 2018 08:47:52 +0200, Janusz
> No np zatrzaski z jakąś wymyślną blokadą , szuflada z wsuwaną baterią,
> coś w tym stylu. Nie wiem jaką osłonę ma tam bateria ale dodatkowa od
> dołu by się przydała.
Tutaj widać baterię w pełnej okazałości, wyciąganą przez nieautoryzowany
"serwis": https://youtu.be/UVVUVvRXhbk?t=3m51s
--
Pozdor
Myjk
-
17. Data: 2018-06-04 09:19:03
Temat: Re: Tesla jednak zyskowna
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2018-06-03 o 13:12, Myjk pisze:
> Sun, 3 Jun 2018 12:52:53 +0200, Janusz
>
>>> Tesla już w 2013 demonstrowała że jest a to gotowa. Problem w tym, że taki
>> Tego nie widziałem, co prawda śruby to chyba nienajlepszy pomysł
>> ale system jest.
>
> To porównanie zrobili trochę głupkowate, bo wzieli do zestawienia Audi A8 z
> bakiem chyba 90L i w tym czasie "zatankowali" dwie Tesle udowadniając
> oczywiście swoją teorię. Niemniej to jest system bezobsługowy, nie trzeba
> nawet wysiadać z auta. :P
>
>>> system będzie musiał zajmować od cholery gruntu (czy to w pionie czy w
>>> poziomie) i będzie kosztować wraz z mechaniką krocie, siłą rzeczy żaden
>>> klient tego systemu nie udźwignie. Dlatego podejrzewam Tesla ładuje kasę w
>>> pracę nad akumulatorami, tj. żeby były bardziej pojemne (względnie
>>> mniejsze) i szybciej się ładowały. Także to może być miły dodatek dla
>>> niecierpliwych malkontentów spalinowych, nikt jednak tym systemem nie
>>> będzie nic zamiatać.
>> Ale jak się auta trochę upowszechnią i bariera zasięgu acznie bardziej
>> bolećzwykłych klientów to ten problem wróci i producenci będą musieli
>> jakoś dogadać, bo ograniczenia aku zablokują im dalszą sprzedaż.
>
> Wystarczy żę zmniejszą czas ładowania o połowę w stosunku do obecnego i
> większość malkontentów powinna przełknąć. Zreszta i tak nie wszyscy muszą
> mieć elektryki. Na codzienne dłuższe trasy nadal sensowniej mieć
> spalinowca. Tak czy inaczej dla mnie, jak i mojej żony, ale też sporo
> pośród znajomych, długie trasy, nawet do 100km, to wyjątek.
>
To nie tylko problem czasu - im większy popyt, tym większe ceny
minerałów ziem rzadkich - litu i kobaltu. Więc baterie od jakiegoś czasu
podobno drożeją i nie zapowiadają się tu zmiany. Ponoć wiele zasobów
znajduje się w Korei Płn., stąd Trump może jakąś kolejną wojenkę wywołać.
T.
-
18. Data: 2018-06-04 11:48:40
Temat: Re: Tesla jednak zyskowna
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2018-06-04 o 08:56, Myjk pisze:
> Mon, 4 Jun 2018 08:47:52 +0200, Janusz
>
>> No np zatrzaski z jakąś wymyślną blokadą , szuflada z wsuwaną baterią,
>> coś w tym stylu. Nie wiem jaką osłonę ma tam bateria ale dodatkowa od
>> dołu by się przydała.
>
> Tutaj widać baterię w pełnej okazałości, wyciąganą przez nieautoryzowany
> "serwis": https://youtu.be/UVVUVvRXhbk?t=3m51s
>
No ok, ma kawał blachy :) ale montaż wymaga trochę zachodu nawet jak się
ma podnośnik.
--
Pozdr
Janusz
-
19. Data: 2018-06-04 13:38:41
Temat: Re: Tesla jednak zyskowna
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Chyba linia napowietrzna nie problem. Wymiana drutow na grubsze zawsze bedzie
wymagala postawienia nowych transformatorow i rozrycia ulic w miastach. O tym ze do
nowych wiekszych transformatorow trzeba doprowadzic prad grubszymi drutami z litosci
nie wspomne. To ze jest prad w gniazdku nie znaczy ze jest go do nieograniczona ilosc
jak sadzi wiekszosc kobiet.
-
20. Data: 2018-06-04 20:28:55
Temat: Re: Iskra jednak dobra
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-06-03 o 13:12, Myjk pisze:
> Sun, 3 Jun 2018 12:52:53 +0200, Janusz
> ...
>>> system będzie musiał zajmować od cholery gruntu (czy to w pionie czy w
>>> poziomie) i będzie kosztować wraz z mechaniką krocie, siłą rzeczy żaden
>>> klient tego systemu nie udźwignie. Dlatego podejrzewam Tesla ładuje kasę w
>>> pracę nad akumulatorami, tj. żeby były bardziej pojemne (względnie
>>> mniejsze) i szybciej się ładowały. Także to może być miły dodatek dla
>>> niecierpliwych malkontentów spalinowych, nikt jednak tym systemem nie
>>> będzie nic zamiatać.
>> Ale jak się auta trochę upowszechnią i bariera zasięgu acznie bardziej
>> bolećzwykłych klientów to ten problem wróci i producenci będą musieli
>> jakoś dogadać, bo ograniczenia aku zablokują im dalszą sprzedaż.
>
> Wystarczy żę zmniejszą czas ładowania o połowę w stosunku do obecnego i
> większość malkontentów powinna przełknąć. Zreszta i tak nie wszyscy muszą
> mieć elektryki. Na codzienne dłuższe trasy nadal sensowniej mieć
> spalinowca. Tak czy inaczej dla mnie, jak i mojej żony, ale też sporo
> pośród znajomych, długie trasy, nawet do 100km, to wyjątek.
>
To by raczej wskazywało, że nie wszyscy muszą mieć elektryki bo po co
mieć elektryka jak i tak trzeba mieć jeszcze spalinowca.