-
21. Data: 2020-06-04 11:45:46
Temat: Re: Teoria a praktyka - Płyta Indukcja
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Waldek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rb97nl$8ko$...@g...aioe.org...
>Kobieta jest zdeterminowana i nastawiona bojowo
> - ma być indukcja i koniec :D
Marza sie jej nowe garnki :-)
A ma doswiadczenie, czy w ciemno ?
>W S-p mieszkaniowej ponoć dają zgodę na 3 fazy, bo piony wymieniane
>niedawno,
>a ponoć energetyka też nie odmawia - tylko trochę to będzie kosztować
>...
trzy fazy sa ci w zasadzie niepotrzebne - wystarczy jedna grubszym
drutem.
>A przy okazji czy 5x1,5mm2 (~8m) od skrzynki wystarczy aby na 2
>fazach podpiąć płytę a na 1 piekarnik?? To by był całkiem oddzielny
>obwód tylko dla tych urządzeń więc chyba 2,5 mm2 byłoby ciut na
>wyrost ?
1.5mm2 na te 16A wystarczy, ale to juz maks.
Tylko ... dopoki nie masz 3 faz, to pamietaj i powrocie.
Jesli plyta ma brac z jednej fazy ponad 16A, to przewody fazowe mozesz
zdublowac
(z ryzykiem pozaru, jak sie jeden urwie), ale przewod neutralny musisz
zdublowac.
No i na pelna plyte i piekarnik nie starczy.
Przy 3f nie ma tego problemu, bo prad w neutralnym nie przekracza
pradu w fazowym.
J.
-
22. Data: 2020-06-04 11:50:41
Temat: Re: Teoria a praktyka - Płyta Indukcja
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-06-04 o 11:36 +0200, J.F. napisał:
> Tak jest. Predzej na starosc - zapomnisz zapalic gaz i mieszkanie
> wybuchnie ...
Przez ostatnie 15 lat miałem lub widziałem kilka kuchenek gazowych. W
każdej był czujnik płomienia, nawet tych najtańszych. Nie ma płomienia
= nie ma gazu. Domyślam się, że ktoś to gdzieś unormował... Ale może do
PL jeszcze nie dotarło?
Mateusz
-
23. Data: 2020-06-04 12:13:37
Temat: Re: Teoria a praktyka - Płyta Indukcja
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mateusz Viste napisał:
>> Tak jest. Predzej na starosc - zapomnisz zapalic gaz i mieszkanie
>> wybuchnie ...
>
> Przez ostatnie 15 lat miałem lub widziałem kilka kuchenek gazowych. W
> każdej był czujnik płomienia, nawet tych najtańszych. Nie ma płomienia
> = nie ma gazu. Domyślam się, że ktoś to gdzieś unormował... Ale może do
> PL jeszcze nie dotarło?
Dotarło i jest unormowane. Problem w kuchenkach zainstalowanych wcześniej,
które teraz dożywaja starości. Poddanie ich eutanazji nie jest ujęte w
przepisy (ja się zbieram do wymiany, choć stara wciąż jara).
--
Jarek
-
24. Data: 2020-06-04 12:14:39
Temat: Re: Teoria a praktyka - Płyta Indukcja
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan RoMan Mandziejewicz napisał:
> Hello Izaura,
>
> Thursday, June 4, 2020, 1:28:18 AM, you wrote:
>
> [...]
>
>> wienkszom
>
>> siem
>
> *PLONK!* warning #1
Po co aż trzy słowa?
--
Jarek
-
25. Data: 2020-06-04 13:14:09
Temat: Re: Teoria a praktyka - Płyta Indukcja
Od: Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom>
W dniu 04.06.2020 o 00:20, Waldek pisze:
[...]
> Kobieta jest zdeterminowana i nastawiona bojowo
> - ma być indukcja i koniec :D
Dokładnie sprawdź, co kupujesz. Niektóre płyty indukcyjne mają problem z
mocą minimalną. Nie da się nastawić, aby rosołek robił bul... bul... bul...
Jeśli rosołek wyjdzie mętny, bo za szybko się gotował, to czyja to
będzie wina?
;-)
P.P.
-
26. Data: 2020-06-04 14:10:28
Temat: Re: Teoria a praktyka - Płyta Indukcja
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Mateusz Viste" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:20200604115041.101521dd@mateusz...
2020-06-04 o 11:36 +0200, J.F. napisał:
>> Tak jest. Predzej na starosc - zapomnisz zapalic gaz i mieszkanie
>> wybuchnie ...
>Przez ostatnie 15 lat miałem lub widziałem kilka kuchenek gazowych. W
>każdej był czujnik płomienia, nawet tych najtańszych. Nie ma
>płomienia
>= nie ma gazu. Domyślam się, że ktoś to gdzieś unormował... Ale może
>do
>PL jeszcze nie dotarło?
Poniewaz moja dziala ... to nie wiem jak nowe zrobione :-)
A jak to zasilane ? Termopara, czy jak prad wylacza, to nawet kuchenki
nie wlaczysz ?
J.
-
27. Data: 2020-06-04 14:43:56
Temat: Re: Teoria a praktyka - Płyta Indukcja
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-06-04 o 14:10 +0200, J.F. napisał:
> A jak to zasilane ? Termopara, czy jak prad wylacza, to nawet
> kuchenki nie wlaczysz ?
Mogę tylko powiedzieć, że moje kuchenki działały z i bez prądu. Tzn.
jak odpalić zapałką, bo wbudowany zapalnik piezo bez prądu umiera. A
jak to zrobione od środka? Przypuszczam, że czary.
Mateusz
-
28. Data: 2020-06-04 15:37:47
Temat: Re: Teoria a praktyka - Płyta Indukcja
Od: Waldek <m...@n...dam>
W dniu 2020-06-04 o 11:36, J.F. pisze:
>> To IMO kiepska alternatywa, gorsza sprawność (ekonomia)
>> i też problem z utrzymaniem czystości - płyta się grzeje i przypala co
>> tylko na nią skapnie
>
> Znajoma ma indukcje ... tez ma wady :-(
No te "magnetyczne" gary - cebule nie przypalisz do rosołku ;)
czasami wydają denerwujace odgłosy - albo kuchnia albo garnek
- wymień wiecej
Dla mnie troche bez sensu odcinać się od alternatywnego
żródła energii - ale tu nie mam wiele do gadania :/
>> No i płyty gazowe nie każdemu się podobają ;)
>> - palniki wystają dość wysoko, masywne kratki i sporo więcej zabawy z
>> z utrzymaniem czystości.
>
> Sa wersje z plyta szklana ..
Są - też kłopotliwe w czyszczeniu a dodatkowo na ciemnym szkle wszystko
widac - każdą kropkę i drobinę kurzu ;)
Dodatkowo te co widziałem już używane wszystkie miały ofajdane pokrętła
- bo te są na płycie i pryska po nich np. tłuszcz
> Tak jest. Predzej na starosc - zapomnisz zapalic gaz i mieszkanie
> wybuchnie ...
Nowe płyty gaz maja stosowne zab. nie zapalisz - gaz nie płynie
płomień zgasnie też gaz odcina - więc jest opcja sklerotyczna
prędzej może się przytrafić pryskająca emalia z wygotowanego garnka ;)
Pozdro
-
29. Data: 2020-06-04 15:40:46
Temat: Re: Teoria a praktyka - Płyta Indukcja
Od: Waldek <m...@n...dam>
W dniu 2020-06-04 o 13:14, Paweł Pawłowicz pisze:
> W dniu 04.06.2020 o 00:20, Waldek pisze:
> [...]
>> Kobieta jest zdeterminowana i nastawiona bojowo
>> - ma być indukcja i koniec :D
>
> Dokładnie sprawdź, co kupujesz. Niektóre płyty indukcyjne mają problem z
> mocą minimalną. Nie da się nastawić, aby rosołek robił bul... bul... bul...
> Jeśli rosołek wyjdzie mętny, bo za szybko się gotował, to czyja to
> będzie wina?
> ;-)
Pewnie sprawdziłbym ... ale tego zapewne w instrukcji nie podają :/
- cieżko znaleźć rzetelne opinie o danym sprzęcie
Pozdro
-
30. Data: 2020-06-04 15:56:24
Temat: Re: Teoria a praktyka - Płyta Indukcja
Od: Waldek <m...@n...dam>
W dniu 2020-06-04 o 11:45, J.F. pisze:
>> Kobieta jest zdeterminowana i nastawiona bojowo
>> - ma być indukcja i koniec :D
>
> Marza sie jej nowe garnki :-)
Ma nowe w piwnicy (na indukcje)
stary Zepter musiałby raczej iść w odstawke..
>
> A ma doswiadczenie, czy w ciemno ?
Nie ma doświadczenia - only relacje koleżanek
> trzy fazy sa ci w zasadzie niepotrzebne - wystarczy jedna grubszym drutem.
>
Wiem ale mocy zabraknie (może losowo) święta lub inny okres w domu
np. najazd gości i trzeba na raz .... i wtedy klops
>> A przy okazji czy 5x1,5mm2 (~8m) od skrzynki wystarczy aby na 2 fazach
>> podpiąć płytę a na 1 piekarnik?? To by był całkiem oddzielny obwód
>> tylko dla tych urządzeń więc chyba 2,5 mm2 byłoby ciut na wyrost ?
>
> 1.5mm2 na te 16A wystarczy, ale to juz maks.
Wiem że to max. obwód dedykowany - więc juz nic poza tym dodatkowo
Z tego co doczytałem po różnych stronach ŻADNA płyta z tych
"popularnych" nawet przy zasilaniu z 2 faz nie osiąga nominalnych 6-7kW
poboru mocy tylko sterownik "przemiata" poszczególne pola
co objawia sie "cykaniem" - potwierdził ostatnio zięć jak mu kazałem 3
gary postawić i właczyć pola na full (płyta 6,6kW - 2 fazy)
Producenci np. Amika życzą sobie 2,5mm2 dla 2 faz i 40mm2 dla 1 fazy
(znalazłem taka tabliczke przyłacza w sieci)
>
> Przy 3f nie ma tego problemu, bo prad w neutralnym nie przekracza pradu
> w fazowym.
Ja przyłacza nie będe robił, ale gdybym trafił na "beztroskiego"
instalatora elektryka, to wole wiedziec co i jak
żeby fuszerki nie odwalił
Pozdro