eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaTelekomunikacja Polska i InternetRe: Telekomunikacja Polska i Internet
  • Data: 2009-11-04 13:25:12
    Temat: Re: Telekomunikacja Polska i Internet
    Od: marcin <m...@w...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    vari wrote:

    >> W tym wszystkim zapomniales o jednym parametrze - amortyzacja.
    > ...
    >> inwestycja, na ktora trzeba wydac pieniadze.
    >
    > Moja wieś liczy oficjalnie 20 mieszkańców. Nie wiem ile to przypada na
    > jedno gospodarstwo i ile jest podłączonych tu kiedyś abonentów
    > użytkujących domy tylko letniskowo ale niech ktoś policzy czy to miało się
    > prawo zamortyzować w świetle "strasznych" kosztów jaki rzekomo generuje
    > przyłączenie jednego abonenta.
    No nie przypuszczam, ze kabel zaciagnela ci &tp w ciagu ostatnich 5 lat.
    Raczej bylo to robione za nieboszczki PRL, albo zaraz po jej zgonie. A
    przynajmniej nie pamietam, zebys kiedys o tym kiedys pisal.

    > Czyli ktoś go tu kiedyś położył aby podłączać nowych abonentów.
    A i owszem, ale pozniej zmienila sie troche koncepcja gospodarcza, struktura
    wlasnosci narodowego operatora tez. Kabel w ziemi juz lezy i dobrze mu tam,
    zawsze mozna poprzelanczac jakiegos abonenta ktory sie uprze, ze mu
    neostrada za wolno dziala albo linia nie prezenosi 56k ;-) (Chociaz wcale
    nie uwazam ze zle robisz ze narzekasz - wrecz przeciwnie, uwazam ze masz
    racje).

    > Nie wiem czy taki moloch jak TP ma jakieś koszty "myślenia" lub
    > "indywidualnego badania" możliwości technicznych ale nie mogę zrozumieć
    > jak to się opłaca, że sąsiadka ma przed bramą słupek, a przyłącze wykonała
    > na swój koszt i TP się nie opłaca przysłać tu ekipy by wciagnęła ten kabel
    > do studzienki.
    No - trzeba budowe otworzyc, uzgodnienia w gminie zrobic, pozwolenia
    uzyskac, nie wiem co jeszcze, ale jesli ktos i tak z gory jest na nie to
    znajdzie jeszcze kilka ciekawych powodow ;-)


    > Za to "opłaca się" kilkukrotne bezproduktywne przysyłanie monerów do mojej
    > wsi do mnie gdy zgłaszam awarie zupełnie nie wymagajace przyjazu tutaj
    > techników.
    No wywiad techniczny jest platny zlecony przez tp, wiec oplaca sie wyslac
    montera zwlaszcza kiedy wiadomo ze i tak nic z tego nie wyjdzie - jeszcze
    bardziej by sie oplacalo odpisanie go zza biurka ;-)

    > Gdy reklamowałem (i skutecznie) nie trzymanie parametrów Usługi
    > Powszechnej to monterzy byli u mnie kilkukrotnie, ....
    > firmie a mnie obniżyła o połowę opłatę abonamentową za telefon.
    J.W.
    BTW: to chyba na tej grupie ktos pisal, ze zlikwidowal ISDN a chwile pozniej
    mial wywiad ;-)

    > Tak więc po prawdzie to gdyby mogli to powinni mnie odłączyć bo "generuję
    > koszty" "wyzwaniem" służb technicznych (któych nie wzywam).
    > W kazdym bądź arzie grosz tu przecieka przez palce.
    Ale ty juz jestes przylaczony i odlacza Cie tylko na twoje usilne blagania.


    > Problem właśnie w tym że RZECZYWISTOŚĆ JEST TAKA że koszt wyniósł by 50,
    > 100 czy może 150 złotych (zero materiału, tylko jedna wizyta monterów).
    > Ale TP zakłada że każdy nowy klient mieszka na Giewoncie i właśnie koszt
    > my wyniósł jak piszesz 1000 PLN.
    > JA TO WIDZĘ W REALU a nie zza biurka planisty.
    > Zza biurka i przy brak przepływu informacji może im się WYDAJE że koszt by
    > wyniósł 1000 PLN.
    No koszt instalacji a koszt calej inwestycji to 2 rozne sprawy. Jak chcesz
    kalkulowac dokladnie to licz troche inaczej- 26km
    samochodu(paliwo+amortyzacja), ze 4 roboczogodziny (2monterow), ZUD,
    projekt zgoda na rozkopanie itp. (a co mi tam pojde na calosc dodaj jeszcze
    kierownika budowy i inspektora nadzoru, tablice informacyjna - jak budowa
    to na calego LOL).
    A co najwazniejsze nie patrzac na ceny jakie wylicza sobie tp - powiedz, czy
    sam chcialbys to zrobic za 150zl.


    > za socjalizmu WŁAŚNIE TAK problemy "rozwiazywano zza biurka".
    > czy most stał czy nie, ważne czy jest na mapie.
    IMO za czasow kapializmu realnego rozwiazywanie problemow zza biurka jest
    duzo latwiejsze i do tego premiowane jako oszczednosc ;-)

    Generalnie, nie traktuj tego wszystkiego jako paszkwila na Variego -
    poprostu jak ktos twierdzi ze mu sie nie oplaca, to i tak go nie przekonasz
    ze jest inaczej dopoki nie zacznie mu sie to oplacac i dopoki sam sie tego
    nie przekona ;-)

    ZTCP: odnosnie twojej sasiadki praktyka jest taka: jesli slupek jest na jej
    ziemi to niech pisze oswiadczenia, ze bedzie konserwowala przylacze itp. i
    moze jej sie udac, ale jesli slupek jest np. w pasie drogowym, to nie ma
    przebacz - obecnie moze zapomniec o przylaczeniu sie do kabla. Ce est la
    vie.

    --
    Marcin QWE

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: