eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaTe małe bidne chińskie łapki.. › Re: Te małe bidne chińskie łapki..
  • Data: 2015-06-21 01:21:55
    Temat: Re: Te małe bidne chińskie łapki..
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu piątek, 19 czerwca 2015 17:59:52 UTC+2 użytkownik sundayman napisał:

    >
    > Bo naprawdę uznanie wzbudza, że potrafią szybko i sprawnie skopiować
    > czasem poważnie skomplikowane rzeczy.
    > Ale - z ich własną inwencją już jest mocno gorzej.
    >

    BZDURY^n !! A co niby kopiują? I jak w dzisiejszym cyfrowym świecie wyobrażasz sobie
    kopiowanie? Spróbuj skopiować soft z byle mikrokontrolera z pilota TV i dokonaj w nim
    zmiany polegającej na przysłowiowej "śrubkę w dupkę, a nie w brzuszek".. Polegniesz
    przy takim podejściu do tematu!! I każdy Chińczyk też.
    Więc co robisz? Piszesz soft po swojemu podobny do pierwowzoru i uwzględniasz swoje
    pomysły. I co, skopiowałeś coś? Guzik skopiowałeś, napisałeś własny soft.
    Wyjrzyj przez okno, jeździ po ulicach w pizdu samochodów. Idę o zakład, że w 70-80%
    przypadków nie rozpoznasz marki autka dopuki nie zobaczysz emblematu, bo tak są do
    siebie podobne. Czyli co, skopiowane?

    Masz procki Intela i AMD. Softowo kompatybilne. Skopiował ktoś od kogoś? BZDURA!

    A co się tyczy inwencji Chińczyków, to wystarczy zainteresować się publikacjami
    inżyniersko-naukowymi chociażby w IEEE. Ciężko znaleźć artykuł, w którym nie byłoby
    autora/współautora o chińskobrzmiącym nazwisku. Podobnie ma się sprawa w dziedzinach
    medycyna/biochemia.

    Jeżeli miałbyś okazję odwiedzić biuro R&D Mercedesa w Stuttgarcie, to jeżeli znasz
    język Niemiecki, to dogadasz się tam jakośtakoś z ichnimi inżynierami.
    Jeżeli znałbyś Chiński, to dogadasz się z nimi bez problemu.

    Taka jest prawda.

    > A to co powoduje złośliwe komentarze, to raczej sposób traktowania przez
    > nich takich zagadnień jak "jakość" i "standardy produkcji".

    Buahaha!!! To se (uwaga dalej będą kloaczne słowa) kurwa jego mać popatrz na jakość
    tych niby cywilizowanych produktów. Dam przykład: jak se postawiłem chałupę pod
    koniec ubiegłego wieku, to se/babie zrobiłem luksusa w kuchni- zmywara do garów :))
    Firma - Whirpool. Jakość - OK! Wytrzymała jakieś 17 lat. W końcu padła uszczelka,
    której za chuja nie idzie kupić.. Srał to pies, kupiłem nową zmywarę tej samej
    firmy.. Boszsz... ta kurwa brudzi i rozbija naczynia !!

    > Oczywiście dotyczy to raczej małych firemek i firm, co to produkują
    > na starych szkolnych biurkach z użyciem amatorskich automatów smt i
    > lutownicy.
    >

    Takie firemki zapewne są, bo są na całym Świecie. No ale przecież byle kicimęt nie
    może produkować/eksportować do Pani Nędzy do tak Cywilizowanego kraju jak PL !!


    > I nie bez powodu "chińska jakość" nie jest synonimem niezawodności i
    > długowieczności produktu.

    LOŁ!! Jak se kupisz buty za 5 zeta, to czego oczekujesz?

    ====

    Było tu kiedyś na grupie: "oszczędzacz paliwa" - taki wtykany do gniazda zapalniczki
    w aucie. Rezystor+LED+ładna obudowa (allegro). Oczywistaoczywistość podśmiechujki z
    Chińczyków... Toż to k' jego mać Chińczycy się śmieją, że są takie ciule co dają się
    na to nabrać i kupują to !!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: