Użytkownik "Leszek K." napisał:

> A to ciekawe. W lecie urlopowałem się ponad miesiąc i ni mi nie zaschło.

Widocznie moczyłeś i podlewałeś to coś, co Ci nie zaschło :)

> Zasycha nie wkład tylko dysze, a to bardziej kwestia konstrukcji drukarki
> (dobrego uszczelnienia zaparkowanej głowicy/ automatycznego czyszczenia)

Jasne, że dysze. Jednak wkłady też zasychają, chociaz nie po 3 dniach. Mam
kika takich, w których atrament stężał wewnątrz. To badziew produkowany w
garażu nie wiadomo z czego. Dedykowane udrażniacze nie skutkują, bo skład
tego niby atramentu jest inny. Wrażliwa BC-21e tego nie toleruje. Próba
drukowania na takim zaschniętym atramencie kończy się jej uszkodzeniem. I
tak ma większość drukarek atramentowych. To kwadratura koła. Drukujesz mało,
chcesz mieć wysoką jakość to plujka. Z tym, że nie możesz żałować na
oryginalne atramenty. Dużo drukowania to laser.

> 1000 stron to może by wydrukowało tekstu a nie foto.

Oczywiście tekstu. Do foto są inne głowice i atramenty. Do Canona serii 4xxx
jest głowica BC-22e, która w danych ma podane 20 stron A4 foto. Nie wiem,
czy to nie pomyłka. Co ciekaweto kolory są bardziej odporne na zasychanie.

Pzdr