"Tom01" <b...@p...mastiff.popraw.kolejnosc> napisał:

>> to jest to okazja.
>
> Okazji nie ma. Trzeba pojechać i obejrzeć, albo zapewnić sobie na piśmie
> pieczętowanym krwią handlarza, możliwość zwrotu. "Panie jak nówka
> nieśmigany" nader często okazuje się zniszczonym, przywożonym luzem
> złomem, którym zresztą jest przed przekroczeniem polskiej granicy.
>

Wyciąłeś początek zdania, które napisałem - w całości wygladało to tak:

"Jeśli rzeczywiście te monitory są w dobrym stanie - to
jest to okazja."

Jak widać zacytowanie tylko wybranego fragmentu wypowiedzi dość istotnie
zmienia jej sens.

> Używany monitor najlepiej kupować od prywatnego użytkownika, który zmienia
> sobie na nowszy model.
>[...]

Jest to tylko jedna z możliwości. Bezpiecznym wyjsciem jest też odbiór
osobisty - sprzedający na tej aukcji dopuszcza taką formę odbioru.

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)