eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.internet.polipTPNET - POL34Re: TPNET - POL34
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.man.poznan.pl!newsfeed.m
    edia.kyoto-u.ac.jp!newsfeed.icl.net!newsfeed.fjserv.net!news.algonet.se!algonet
    !skynet.be!195.114.173.131.MISMATCH!news.internetia.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.
    onet.pl!lublin.pl!news.lublin.pl!pawmal
    From: Paweł Małachowski <p...@t...niewazne>
    Newsgroups: pl.internet.polip
    Subject: Re: TPNET - POL34
    Date: Tue, 17 Feb 2004 22:01:31 +0100
    Organization: lubman
    Lines: 87
    Message-ID: <2...@s...zin.lublin.pl>
    References: <c0is6q$nqs$1@nemesis.news.tpi.pl> <c0kvo0$jd4$1@topaz.icpnet.pl>
    <X...@l...neostrada.pl> <c0t8vp$hj6$1@news.onet.pl>
    <0t40322c0fi3baan3e8%sal@hell.hell.pl> <c0tbjk$h84$1@news.onet.pl>
    <0t403234c5i5156n3e8%sal@hell.hell.pl> <ierxeypdjsl$.dlg@vahanara.pl>
    NNTP-Posting-Host: shellma.zin.lublin.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8BIT
    X-Trace: news.lublin.pl 1077051632 17850 212.182.126.68 (17 Feb 2004 21:00:32 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...lublin.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 17 Feb 2004 21:00:32 +0000 (UTC)
    X-X-Sender: p...@s...zin.lublin.pl
    In-Reply-To: <ierxeypdjsl$.dlg@vahanara.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.internet.polip:62272
    [ ukryj nagłówki ]

    On Tue, 17 Feb 2004, Janusz - Vahanara wrote:

    > Tepsa - Ruch, Kolporter, sieć księgarń.
    ^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    1 : wielu

    > MANy (z treścią komercyjną) - wydawcy.
    >
    > Kto komu płaci w kiosku te 30% od gazety?
    > Komu należy się nawet 50% od sprzedanej książki?
    >
    > To kioskom i księgarniom płaci się, bo oni "mają" końcowych klientów.

    Fajnie.
    A teraz wyobraź sobie, jeden z tych kolporterów wyraźnie góruje nad
    resztą rozmiarami (co sam stwierdzasz w [1]), nazwijmy go Wielki Kiosk,
    i że zarzuca ceny 2x większe niż mają jego mało znaczący konkurenci,
    ponieważ ostatnio postawił dodatkowe n kilokiosków przyczyniając się
    do upowszechnienia dostępu do prasy w Polsce.

    I co?

    I pani Gienia z Pcimcia Mniejszego mówi reporterowi drżącym głosem:
    - Dotąd musiałam chodzić po ,,Panią Ogródka'' do kiosku w okolicznym
    Uhahowie, a to 2km stąd! Teraz ,,Pani Ogródka'' jest w zasięgu
    mojej ręki. 0_0
    Krzepki pan Zenek dodaje:
    - Chcieliśmy, by pewna Mniej Znacząca Firma postawiła to swój kiosk,
    ale powiedzieli nam, że się nie opłaca! |:-E

    W redakcji ,,Pani Ogródka'' trwa narada.
    Pan Prezes:
    - Wygląda na to, że sprzedamy więcej egzemplarzy pisma, wzrosną
    przychody. No ale niestety kolportujemy to przez Wielki Kiosk,
    który jest 2x droższa od innych, to i wzrosną wydatki.
    Uśmiechnięty Agent Wielkiego Kiosku:
    - Nikt nikogo pod pistoletem u nas nie zatrzymuje, wprost przeciwnie...


    To dla jasności:
    1. Mamy upowszechnienie? Tak. Pani Gienia jest zadowolona.
    2. Mamy zadowolonego sprzedawcę contentu? To zależy, niektórych tak,
    niektórych nie. Dla co większych szansa na in plus.
    3. Mamy potanienie na rynku _usługi_? No nie.
    Bo nie ma alternatywy. Bezalternatywność konstruktywna jak kto woli.

    Pani Gieni p.3. zbytnio nie interesuje, bo lektura ,,Pani Ogródka''
    w pełni zaspokaja jej potrzeby intelektualne.

    ALE dlaczego konkurencja nie potrafiła w ciągu paru lat rozwinąć się
    tak, by stanowić przeciwwagę dla Wielkiego Kiosku? By ,,Pani Ogródka''
    na propozycję Wielkiego (wtedy: Średniego) Kiosku 2x wyższej ceny
    zareagowała śmiechem i poszła do konkurencji?



    Prywatnie jestem *przekonany*, że gdyby druty na ostatniej mili były
    wolne, i gdyby kanalizacja teletechniczna była dostępna dla różnych
    operatorów, to ten problem by nie zaistniał. Ceny byłyby niższe,
    powszechność jeszcze większa, i nikt nie osiadałby na laurach (podpiąłem
    ten teren i śpię spokojnie [2]), bo w każdej chwili konkurent mógłby
    przekrosować część klientów do siebie, jeśli tylko oni by zechcieli.

    [2] Po dziś dzień ludzie są głupi i firmie kablującej osiedle pozwalają
    na to, by to ona była właścicielem infrastruktury, dzięki czemu jest
    ona potem nie do ruszenia, bo konkurencja nie kwapi się z wejściem,
    bo musi robić swoją infrastrukturę od nowa.
    Ludzie powinni mieć swoją infrstrukturę (np. Spółdzielnianą), a tylko
    wpuszczać dostawcę do węzła z kablami, by się tam wpiął. Jak dostawca
    daje d., to się mu mówi dziękuję, przychodzi drugi i w godzinę
    rozkłada się ze swoimi zabawkami.

    > Nie sztuka wykupić kilka "procent procesora" i kilka GB w serwerowni.
    > Treść trzeba jeszcze dostarczyć Kowalskiemu.
    > A koszt dotarcia do niego ponosi Telekomunikacja.

    Ja to bym proponował, żeby end-user w ogóle nie płacił w takim razie. ;)

    > A TP jest *jedynym ogólnopolskim i powszechnym* dostawcą internetu do
    > prywatnych mieszkań.
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ [1]


    --
    http://rtfm.bsdzine.org/
    http://groups.google.pl/
    weź pigułkę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: