-
31. Data: 2010-06-03 21:55:44
Temat: Re: Szykujmy sie na 30 km/h
Od: Jarek <j...@n...pl>
to pisze:
>
> Jeśli doprowadzi się do absurdu to potem jest jak na Puławskiej, trzy
> pasy, dobry asfalt i 50, w efekcie wiele osób zamiast 90-100 jedzie 150
> bo różnica w ew. mandacie żadna, a wręcz miśkom zatrzymać trudniej.
Ostatnio jechałem Puławska za miśkami równo 100. Jechali oczywiście bez
sygnału.
Jarek
-
32. Data: 2010-06-03 22:04:27
Temat: Re: Szykujmy sie na 30 km/h
Od: to <t...@a...xyz>
Jarek wrote:
> Ostatnio jechałem Puławska za miśkami równo 100. Jechali oczywiście bez
> sygnału.
To u nich standard, jakiś czas temu napisała chyba o tym prasa, więc się
na chwilę uspokoili, ale ostatnio stare zwyczaje im wróciły. Pewnie znów
mieli akcję pt. "powrót do komendy" i kierowali się wyższą koniecznością
(żeby byś szybciej w domu). Oczywiście zlewanie ograniczeń nie
przeszkadza im wystawać niemal codziennie pod wieczór i łapać biedaków
jadących 70 po prawym pasie.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
33. Data: 2010-06-03 22:08:55
Temat: Re: Szykujmy sie na 30 km/h
Od: to <t...@a...xyz>
spam wrote:
> Przydało by się w Polsce, tylko zeby to nie bylo tylko na papierze, a
> zeby było surowo i skutecznie egzekwowane przez władze.
>
> raz że drastycznie zmalała by liczba zabitych na drogach, a dwa że
> rowerzysta mógł by jechać środkiem pasa, bo przy korzystnych warunkach
> nikt by go nie wyprzedzał.
Ja bym poszedł dalej i ograniczył prędkość do 5 km/h i zintegrować ulice
z chodnikami.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
34. Data: 2010-06-03 22:09:56
Temat: Re: Szykujmy sie na 30 km/h
Od: to <t...@a...xyz>
Kuba \(aka cita\) wrote:
> a czort wie gdzie to bylo, ważne ze po zlikwidowaniu znaków w mieście
> spadła ilość zdarzeń drogowych.
Nie w mieście, tylko na skrzyżowaniu, a tak naprawdę cała sprawa
sprowadzała się do wybudowania ronda. Wielkie odkrycie, ze na rondzie
jest zwykle mniej wypadków niż na tradycyjnym skrzyżowaniu, nie ma co.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
35. Data: 2010-06-03 22:18:21
Temat: Re: Szykujmy sie na 30 km/h
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-06-03 21:55, Jarek pisze:
> to pisze:
>>
>> Jeśli doprowadzi się do absurdu to potem jest jak na Puławskiej, trzy
>> pasy, dobry asfalt i 50, w efekcie wiele osób zamiast 90-100 jedzie 150
>> bo różnica w ew. mandacie żadna, a wręcz miśkom zatrzymać trudniej.
>
> Ostatnio jechałem Puławska za miśkami równo 100. Jechali oczywiście bez
> sygnału.
Jasne - po Puławskiej większość jeździ już w okolicach 100 albo więcej.
Macie fantazję...
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
36. Data: 2010-06-03 22:39:54
Temat: Re: Szykujmy sie na 30 km/h
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "J.F."
> Pozostaje jeszcze wiara w austryjacki rozsadek - swiatla wylaczyli jak
> sie okazalo ze to nic nie daje :-)
Dla tych na głownej światła są zwykle przeszkodą...lecz gdybym był na
podporządkowanej i skręcał w lewo prawdopodobnie tego posta napisał bym
dopiero za kilka godzin :-)
-
37. Data: 2010-06-03 22:41:40
Temat: Re: Szykujmy sie na 30 km/h
Od: "Piotr Woszczyński" <p...@o...pl>
Użytkownik <s...@m...com> napisał w wiadomości
news:60b5.0000066b.4c07de8a@newsgate.onet.pl...
>> Witam
>>
>> Za WP:
>>
>> Do Austrii pojechaliśmy nie tylko dla jej wspaniałych widoków, ale
>> również
>> dlatego, by zbadać intrygujące nas rozwiązanie zastosowane w Grazu. To
>> pierwsze miasto w Europie, które wprowadziło tempo 30 km/h. Aż 80% ulic
>> miasta objętych jest tą strefą.
>>
>> "Tempo 30 to nowe prawo wprowadzone w Grazu. Faza testowa trwała 2 lata.
>> Na
>> głównych arteriach miasta można jeździć z prędkością do 50 km/h natomiast
>> na
>> mniejszych ulicach do 30 km/h." - mówi Susanne Höller, odpowiedzialna za
>> Media Relations Graz Tourismus und Stadtmarketing.
>>
>
> Przydało by się w Polsce, tylko zeby to nie bylo tylko na papierze, a zeby
> było surowo i skutecznie egzekwowane przez władze.
>
> raz że drastycznie zmalała by liczba zabitych na drogach, a dwa że
> rowerzysta
> mógł by jechać środkiem pasa, bo przy korzystnych warunkach nikt by go nie
> wyprzedzał.
Kompleksy masz jakieś?
Jeśli chodzi o surowe i skuteczne egzekwowanie, jeśli by takowe było to też
byś nie pojeździł środkiem pasa..
-
38. Data: 2010-06-03 23:01:03
Temat: Re: Szykujmy sie na 30 km/h
Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>
to napisał(a):
> To, że Ty czegoś nie potrafisz nie oznacza, że nie jest to możliwe.
Ty, z jednego strzała za autobusem to i Ci z cztery dychy wyjdzie.
Skasuj sobie licznik, zrób 200-300km po mieście i się w tedy zgłoś z
wynikiem.
--
Krzysiek
-
39. Data: 2010-06-04 00:24:18
Temat: Re: Szykujmy sie na 30 km/h
Od: "kamil_pl" <d...@w...pl>
Użytkownik "Dysiek" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
news:hu7p95$7k8$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Za WP:
>
> Do Austrii pojechaliśmy nie tylko dla jej wspaniałych widoków, ale również
> dlatego, by zbadać intrygujące nas rozwiązanie zastosowane w Grazu. To
> pierwsze miasto w Europie, które wprowadziło tempo 30 km/h. Aż 80% ulic
> miasta objętych jest tą strefą.
No 30km/h to ekonomiczna prędkość dla mojego motoroweru, teraz jak jeżdżę
45-50 to mnie wszyscy chcą wyrpzedzać...
-
40. Data: 2010-06-04 06:19:57
Temat: Re: Szykujmy sie na 30 km/h
Od: to <t...@a...xyz>
Krzysztof 45 wrote:
>> To, że Ty czegoś nie potrafisz nie oznacza, że nie jest to możliwe.
> Ty, z jednego strzała za autobusem to i Ci z cztery dychy wyjdzie.
> Skasuj sobie licznik, zrób 200-300km po mieście i się w tedy zgłoś z
> wynikiem.
Taką kondycje miałem w liceum, a nie teraz.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g