-
61. Data: 2011-03-08 17:40:43
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
news:3d2yrmlm8r4o$.1s92diax1x6pr.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 8 Mar 2011 09:55:11 -0600, Pszemol napisał(a):
>
>
>>>> Ktory panel strzelil?
>>>
>>> Zewnętrzna szyba, rysa wyczuwalna pod paznokciem, na ekranie
>>> wszystko widać, nic się nie rozlało.
>>
>> I skąd pewność że "sama pękła"?
>> To, że ktoś zauważył rano, nie znaczy że nie stało się to przed nocą.
>> Na siłę udowodnić że iPhone 4 jest be to każdy potrafi...
>
> Oto Słowo Boże.
Odpowiedz na pytanie - skąd pewność że sama pękła w nocy
a nie że użytkownik po prostu zauważył nieco później pęknięcie?
-
62. Data: 2011-03-08 17:42:12
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Waldek Godel" <n...@o...info> wrote in message
news:9zoiu2bltyfx$.dlg@lepper.institute.com...
> Dnia Tue, 8 Mar 2011 09:52:21 -0600, Pszemol napisał(a):
>
>> Nie wydurniaj się - telefon normalnie używany. Motorola Razr
>> już po paru miesiącach był mocno porysowany. To samo
>> z Samsungiem SGH-A737. Plastikowy szajs w okienku, tył
>
> załóżmy, że parę miesięcy, to jest powiedzmy 6.
> Przy cenie Samsunga wynoszącej $85, iPhone musiałby być
> nieporysowany po 5,87 x 6 = 2.96 czyli praktycznie po 3 latach.
> Zakładając, że w pierwszym dniu sprzedaży spałeś w śpiworze pod Apple
> Store, wróć niuniek za 2 lata z wąsem i dopiero wtedy wypowiadaj się o
> Samsungu.
???? Niuniek - to ty wyciągasz wnioski o tym że iPhone się
"łatwo rysuje" na podstawie jednego obrazka w sieci, którego
pochodzenia ani autentyczności wcale nie jesteś pewny.
-
63. Data: 2011-03-08 17:43:18
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
news:pa6jldalliob$.gab444utnsz3.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 8 Mar 2011 09:54:03 -0600, Pszemol napisał(a):
>> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
>> news:efijdn78652f$.wua8ohpmpftn.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Tue, 8 Mar 2011 07:12:58 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>
>>>>>> Ale jakimi problemami?
>>>>>> Przecież to szkło się rysuje tylko w Twojej wyobraźni.
>>>>>
>>>>> Tłucze również tam, a te wszystkie zdjęcia zarysowanych i potłuczonych
>>>>> iphonów 4 to z tematu "photoshop disasters" ;)
>>>>
>>>> Owszem - nie wiemy co ktoś z tym iPhonem robił i jak go traktował.
>>>> Chcesz zdjęcia mojego iPhona kupionego w sierpniu 2010 i od tamtego
>>>> czasu intensywnie używanego codziennie?
>>>
>>> A po co? Czego miałoby to dowodzić?
>>
>> Tego, że przy normalnym używaniu, takim jakie rysowało
>> inne telefony, ten się nie rysuje bardziej tylko mniej...
>
> Wniosek z tego, że świat nie używa go normalnie :)
Jaki znowu świat? Mamy jeden obrazek w sieci. To jest Twój świat?
>> Mniej więcej tyle samo dowodzi, co pokazanie jednego
>> obrazka w sieci z porysowaną szybką dowodzi że iPhone
>> się rysuje "łatwo"...
>
> Jednego, powiadasz? A widziałeś więcej niż jeden?
>
>> a nie wiemy co musiało się stać aby
>> wywołać takie efekty wizualne jak na obrazku, ani czy
>> w ogóle obrazek autentyczny czy photoshopowany.
>
> To się nazywa zaklinanie świata :) Cóż, wiara czyni cuda.
Nie, to wy wyciągacie nieuzasadnione niczym wnioski.
-
64. Data: 2011-03-08 17:50:18
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Tue, 8 Mar 2011 11:40:43 -0600, Pszemol napisał(a):
> Odpowiedz na pytanie - skąd pewność że sama pękła w nocy
> a nie że użytkownik po prostu zauważył nieco później pęknięcie?
Właśnie, skąd wiadomo, że nocą nie wpadło komando ninja-apple-hejterów z
piętnastokilowymi młotami i telefon po heroicznej trzy godzinnej walce nie
musiał w końcu ulec? Przecież mogło tak być!!!!!
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Thalia bije na glowe Yarisa wygodą" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski
-
65. Data: 2011-03-08 17:50:35
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: "Tomek \"Grych\" Gryszkiewicz" <g...@n...tg.pl>
W dniu 11-03-08 18:29, Waldek Godel pisze:
> Dnia Tue, 08 Mar 2011 17:35:55 +0100, Tomek "Grych" Gryszkiewicz
> napisał(a):
>
>> Myślałem że mit o 10 minutach mamy już w tym wątku obalony...
>
> przecież to plotka...
>
No właśnie, zasłyszałeś gdzieś to 10 minut i powtarzasz ;-)
A Skype działa. W tle. Odbiera wiadomości z chata, odbiera telefony voip
- robi to co skype powinien robić. Dłużej niż 10 minut. Nie używając
żadnych uberfeatures pochodzących z tajnej umowy, tylko standardowego
API. Wcześniej o tym pisałem w tym wątku.
Zdaje się że domyślam się, skąd się wzięła legenda 10 minut: jedną z
dopuszczalnych możliwości pracy w backgroundzie aplikacji jest
dokończenie operacji; aplikacja ma na to 5 minut. Wcześniej o tym
pisałem w tym wątku.
Ale to jest tylko jedna z możliwości pracy w backgroundzie. W większości
możliwych zastosowań to wystarcza. Uprzedzając pytanie, nie wszystko da
się zrobić, np. nie ma możliwości odpalić w tle programu dokonującego
cały czas obliczeń typu seti@home :) Nie da się też zrobić żadnego
deamona, klienta torrenta itd - takie rzeczy nie będą pracować w
backgroundzie.
Mam nadzieję że ostatecznie to wyjaśniłem :)
--
Grych
-
66. Data: 2011-03-08 17:56:21
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Tomek "Grych" Gryszkiewicz" <g...@n...tg.pl> wrote in message
news:il5q9c$iap$1@inews.gazeta.pl...
> Mam nadzieję że ostatecznie to wyjaśniłem :)
Fanatykowi niewiele da się wyjaśnić, bo nie przyjmuje
do wiadomości niczego pozytywnego o iPhone którego
fanatycznie nienawidzi.
-
67. Data: 2011-03-08 17:57:20
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Tue, 8 Mar 2011 11:42:12 -0600, Pszemol napisał(a):
> ???? Niuniek - to ty wyciągasz wnioski o tym że iPhone się
> "łatwo rysuje" na podstawie jednego obrazka w sieci, którego
> pochodzenia ani autentyczności wcale nie jesteś pewny.
A ziemia jest płaska!!!
Przecież nie będziemy wyciągać wniosków na podstawie jednego obrazka
którego autentyczności wcale nie jesteśmy pewni!!!
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"PS3 nie zostało złamane NIGDY a kasy do ugrania na piractwie wiecej niz w
Cydii prawda? Wiec nie mow hoooop" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski
-
68. Data: 2011-03-08 17:58:18
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Waldek Godel" <n...@o...info> wrote in message
news:8gqimgdayh8o.dlg@lepper.institute.com...
> Dnia Tue, 8 Mar 2011 11:40:43 -0600, Pszemol napisał(a):
>
>> Odpowiedz na pytanie - skąd pewność że sama pękła w nocy
>> a nie że użytkownik po prostu zauważył nieco później pęknięcie?
>
> Właśnie, skąd wiadomo, że nocą nie wpadło komando ninja-apple-hejterów z
> piętnastokilowymi młotami i telefon po heroicznej trzy godzinnej walce nie
> musiał w końcu ulec? Przecież mogło tak być!!!!!
Owszem, mogło - a mogło też być tak, że użytkownik stłukł szybkę
wieczorem bo się przewrócił wracając do domu na bani, ciemno było
i nie zauważył, położył się do łóżka - rano wytrzeźwiał i znalazł pęknięcie.
Jako że ludzie mają tendencję do obwiniania wszystkich dookoła zamiast
siebie, to zwalił winę na samorództwo pęknięć w iPhonie... :-)
-
69. Data: 2011-03-08 17:59:32
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Tue, 8 Mar 2011 11:39:01 -0600, Pszemol napisał(a):
> Telefon NIE CZEKA na nic, można W TRAKCIE AKTYWNEJ ROZMOWY
> przełączyć telefon na dowolną aplikację i mówiąc do osoby po drugiej
> stronie sprawdzać e-mail, oglądać Safari czy używać chaty na Skypie.
No tak, zdolność czytania ze zrozumieniem sobie już wyjaśniliśmy...
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"WIesz Apple nie musi sie rzucac na kazda nisze z rozpacza w oczach jak
"Nokia ktorej wyciekaja pieniadze" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski
-
70. Data: 2011-03-08 18:13:58
Temat: Re: Szklane japko do kosza?
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Tue, 8 Mar 2011 11:39:51 -0600, Pszemol napisał(a):
>>
>> Lepiej zobacz, jak się miota by przeinaczyć zeskanowany fragment
>> dokumentacji od HTC :) Komedia :)
>
> Nic się nie miotam - nigdzie w tej "dokumentacji" nie ma napisane
> że to są widełki do używania a nie przechowywania telefonu.
Wiara ponoć góry przenosi.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"The gift is the blessing of the giver."