eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySzeryfowie › Re: Szeryfowie
  • Data: 2018-08-27 17:11:17
    Temat: Re: Szeryfowie
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 27 sierpnia 2018 09:24:16 UTC-5 użytkownik J.F. napisał:
    > Dnia Mon, 27 Aug 2018 06:53:14 -0700 (PDT), Bolko napisał(a):
    > > też mnie kiedyś to wkurzało
    > > ale ostatnio wracałem autobusem z Zakopanego do Krakowa.
    > > i jak na prawym autobus zanim się zebrał to wjechało mu pięć aut z lewego
    > > i w efekcie zamiast dojechać do zwężki w 5 minut jechaliśmy duuużo dłużej
    > >
    > > to już teraz szeryfów lewego pasa bardziej rozumie zwłaszcza tych dużych
    > > już widzisz światła już się z nimi witasz a tu wjedzie ci kilka osobówek
    > >
    > > i tak kilka razy
    >
    > Jak juz sie witasz ze swiatlami, to nie jest zle.
    > Ich wk*, ze stoja sobie na tym pasie, podjezdzaja po metrze,
    > porusza sie w zolwim tempie, a obok "chamy" co chwila smigaja.
    > I konca temu smiganiu nie widac. On tu po 5 minutach podjechal o pare
    > samochodow do przodu, konca korka nie widac, a w tym czasie z
    > dziesieciu go ominelo.
    > I on wie, ze teraz musi dluzej czekac o tych, co omineli.
    > Wszyscy grzecznie czekaja, a hrabiostwo bez kolejki :-)
    >

    Jakby wjechal na prawy i pojechal do konca to by nie stal.
    Jak gupi i pokorny to stoi.
    Mnie tez kiedys draznilo ze ladnie zjezdzam na lewy (zalozmy ze prawy sie konczy) a
    tu co chwila ktos smiga i sie wbija w korek przedemna.

    Jak korek ma przepustowosc 5 samochodow na minute i tyle sie wbije przedemna to ja
    nie pojade ani o cm.

    Dlatego jak moge to jade zawsze tyle ile tylko moge. Na koncu wbijam migacz i czekam.
    Bez rycia sie zderzakiem w drugi pas. Czekam. W tej naszej "buraczanej" polsce ludzie
    wpuszczaja albo od razu albo po 2-3 samochodach.

    Napisalem "buraczanej" bo widzac nieco "zachodu" to mam duzo lepsze zdanie o tym co
    sie u nas dzieje.

    > Jakby tych "chamow" bylo wiecej, to by sie szybko ten lewy pas zapchal
    > i jechaly oba rowno (*) i w kulturze i suwak bylby na koncu.
    > Ale jest ich malo.
    >

    W rzeczy samej.

    > A jak sie ich zacznie mandatowac, to zrobia "co drugi w lewo zwrot" i
    > sami zapchaja oba pasy, ale juz sie nie da mandatu nalozyc.
    > No chyba, ze bedzie zakaz wyprzedzania przez tiry, ale wtedy moze
    > osobowki sie naucza, i znow beda oba pasy staly.
    >

    Ale po co mandatowac?
    Walic propagande, i sie naucza.


    > Bo suwak wcale czasu stania w korku nie skraca, jak sie niektorym
    > wydaje :-)
    >
    >
    A to inna sprawa. Tez mnie dziwilo ze sie temu tyle uwagi przyklada.

    Mnie co innego dziwi.

    Jest zwezenie, droga prosta, sucha, szeroka na jeden pas. Ograniczenie nawet jak jest
    to do 60. A tu jakis matol jedzie 45 (licznikowe). Co ciekawe ten sam matol za
    zwezeniem depta i zapierdala 90/70.
    I potem sie dziwic ze sie korek robi a mogl by go nie byc...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: