eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Szanujmy policję...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 308

  • 81. Data: 2011-08-02 14:11:13
    Temat: Re: Szanujmy policję...
    Od: 'Tom N' <n...@1...dyndns.org.invalid>

    MHM w <news:nu68d47yocwg$.1hfni4yxihp6y.dlg@40tude.net>:

    >> Inny przykład - ostatnio dowiedziałem się od taksówkarza że jak są światła i
    >> osobny pas do skrętu w lewo, i do tego pasa jest światło zielonej strzałki w
    >> lewo, to jest to NAKAZ, i nie można z takiego pasa zawrócić.
    >> Zawsze byłem przekonany że jak nie ma zakazu zawracania to można? I co - i
    >> po to żeby zawrócić do domu mam jechać 3 kilometry w jedną stronę i 3 w
    >> drugą (po drodze same takie skrzyżowania ze strzałkami)? Niedoczekanie.

    > Niestety, ale to nie jest zaden nowy wymysl. Ja rowniez mam prawko od 20
    > lat i na kursie u mnie o tym byla mowa.

    Mały kłamczuszek...

    17 lat temu przy znakach F i N nie było nic o sygnalizatorze S, natomiast
    przy N było, że zawracanie jest dozwolone, chyba, że stoi "zakaz zawracania"

    Dopiero w 1999 znalazł się w rozporządzeniu zapis, że F i P zezwalają na
    zawracanie, chyba, że stoi "zakaz zawracania" lub "S-3 w lewo"


    --
    Tomasz Nycz


  • 82. Data: 2011-08-02 14:16:12
    Temat: Re: Szanujmy policję...
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 02/08/2011 12:22, Bartłomiej Zieliński wrote:
    > Użytkownik kamil napisał:
    >> Zgodnie czy nie, jakby mi złodziej wynosił rower z szopy, wolałbym żeby
    >> nie słyszał policji z dwóch kilometrów.
    >
    > Ja to bym wolał żeby nie włamał się do tej szopy ;-)
    > A zresztą, czy włączenie koguta zawsze generuje sygnał dźwiękowy?
    > Widziałem kiedyś, jak radiowóz, zawracając na podwójnej ciągłej, włączył
    > tylko niebieskie migające światła na dachu, ale nie towarzyszył temu
    > żaden dodatkowy dźwięk.
    >

    Pewnie i można, ale w nocy takie światła też całkiem daleko widać. Nie
    dyskutuję z prawem, podałem tylko przykłady kiedy sygnały wcale nie
    pomagają.



    --
    Pozdrawiam,
    Kamil


  • 83. Data: 2011-08-02 14:24:38
    Temat: Re: Szanujmy policję...
    Od: Bartłomiej Zieliński <B...@p...pl>

    Użytkownik kamil napisał:
    > Pewnie i można, ale w nocy takie światła też całkiem daleko widać.

    Moja sytuacja miała miejsce około 7 rano, w jasny słoneczny czerwcowy
    dzień.

    > Nie dyskutuję z prawem, podałem tylko przykłady kiedy sygnały wcale
    > nie pomagają.

    OK.

    --
    ----------------------------------------------------
    -------------------
    * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
    * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
    ----------------------------------------------------
    -------------------




  • 84. Data: 2011-08-02 15:39:21
    Temat: Re: Szanujmy policję...
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-08-02, .Peeter <p...@n...gazeta.pl> wrote:
    > "Krzysiek Kielczewski" wrote:
    >> Robi, robi.
    >
    > Z czystej ciekawości mocniej zacznę na to zwracać uwagę. :-)

    Zwróć, zwłaszcza na "wolniejszych" ulicach.

    > BTW, nie należę do "przelatywaczy", którzy omijają auta, które
    > zatrzymują się w celu ustąpienia pieszym. :-)

    Mi też się tak wydawało. Przestało jak mi się wydawało, że samochody po
    prawej stoją bo się boją wjechać na rondo - okazało się, że piesi weszli
    na pasy. Moje (i ich) szczęście, że do mojego pasa ruchu nie doszli.

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 85. Data: 2011-08-02 16:01:36
    Temat: Re: Szanujmy policję...
    Od: Rafał Grzelak <s...@s...com>

    Krzysiek Kielczewski wrote:

    > Mi też się tak wydawało. Przestało jak mi się wydawało, że samochody
    > po prawej stoją bo się boją wjechać na rondo - okazało się, że piesi
    > weszli na pasy. Moje (i ich) szczęście, że do mojego pasa ruchu nie
    > doszli.

    Jak samochody stały, to to było omijanie.
    A ze za szybko omijales, to inna sprawa.

    --
    Pozdrawiam, Rafał.
    rg[na]skrzynka[kropka]pl


  • 86. Data: 2011-08-02 16:12:21
    Temat: Re: Szanujmy policję...
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    Arek wrote:
    > W dniu 2011-08-02 12:40, RoMan Mandziejewicz pisze:
    >> Hello Arek,
    >>
    >> Tuesday, August 2, 2011, 12:37:09 PM, you wrote:
    >>
    >>>>>> i co takiego dramatycznego zrobiła policja?
    >>>>> "Wyprzedza na przejściu bądź w bezpośrednią przed nim" lub coś koło
    >>>>> tego. Akurat w tym przypadku bez przegięć.
    >>>> Przecież to jest dwupasmówka więc jakie wyprzedzanie?
    >>> LOL! Prawdziwy miszcz.
    >>
    >> Miałby rację, gdyby na obu pasach był pełny ruch i poruszały się ciągi
    >> pojazdów. Ale tu tak nie było.
    >
    > Wówczas nadal to było by wyprzedzanie.

    Nie, nie byłoby. Poczytaj Konwencję Wiedeńską.

    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 87. Data: 2011-08-02 16:14:02
    Temat: Re: Szanujmy policję...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 02.08.2011 13:03, Maciej S. pisze:

    >> Ja mam ważniejsze pytanie: jakim prawem masz prawo jazdy?
    >
    > A tobie kto dał prawo dawać głupie odpowiedzi na forum?

    Primo: głupi jesteś ty, a nie moja odpowiedź.
    Secundo: wolność słowa jest zagwarantowana w Konstytucji, ale pewnie
    tego też nie wiesz...

    > Prawo jazdy mam prawem egzaminu, który zdałem 20 lat temu i nikt takimi
    > pierdołami się wtedy nie zajmował, zresztą chyba nie mógł bo mało w

    Pierdołami typu przepisy? Fascynujące, opowiedz coś jeszcze...

    Kwestia czy dany manewr jest wyprzedzaniem czy nie jest dość istotna z
    punktu widzenia bezpieczeństwa.

    [ciach]

    > Nieznajomość wszystkich bzdurnych przepisów nie zwalnia mnie od zdrowego
    > rozsądku że jak zbliżam się do zebry to zachowuję ostrożność - uważam że
    > to jest lepsze niż doskonała znajomość przepisów i kozaczenie.

    Potrzebna jest i ostrożność (zresztą wymagana przepisami) i znajomość
    przepisów. Jedno bez drugiego - nie zadziała.

    > Inny przykład - ostatnio dowiedziałem się od taksówkarza że jak są
    > światła i osobny pas do skrętu w lewo, i do tego pasa jest światło
    > zielonej strzałki w lewo, to jest to NAKAZ, i nie można z takiego pasa
    > zawrócić.
    > Zawsze byłem przekonany że jak nie ma zakazu zawracania to można? I co -
    > i po to żeby zawrócić do domu mam jechać 3 kilometry w jedną stronę i 3
    > w drugą (po drodze same takie skrzyżowania ze strzałkami)? Niedoczekanie.

    I widzisz - wyłazi twoja ignorancja, którą się tak szczycisz.

    Primo: nie chodzi o "zieloną strzałkę" warunkowego skrętu, tylko o
    sygnalizator S-3.

    Secundo: sygnalizator S-3 sygnalizuje, w którą stronę masz
    _gwarantowany_ bezkolizyjny przejazd. Przykład: ty masz na S-3 strzałkę
    w lewo, a ten wyjeżdżający z lewej w prawo ma S-3 w prawo. I ten
    skręcający w prawo ma pełne prawo przypuszczać, że żadna nie znająca
    przepisów menda nie wjedzie mu przed maskę, bo zacznie zawracać tam,
    gdzie S-3 pozwala tylko skręcić w lewo. I tak twoja nieznajomość
    "nieistotnych" przepisów doprowadzi do kolizji albo nawet poważnego wypadku.

    PS: to czerwone to rzeczywiście nie zauważyłeś, czy też był to kolejny
    przepis, o którym wcześniej nie słyszałeś, hmm?


  • 88. Data: 2011-08-02 16:34:22
    Temat: Re: Szanujmy policję...
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-08-02, Rafał Grzelak <s...@s...com> wrote:

    >> Mi też się tak wydawało. Przestało jak mi się wydawało, że samochody
    >> po prawej stoją bo się boją wjechać na rondo - okazało się, że piesi
    >> weszli na pasy. Moje (i ich) szczęście, że do mojego pasa ruchu nie
    >> doszli.
    >
    > Jak samochody stały, to to było omijanie.
    > A ze za szybko omijales, to inna sprawa.

    Mechanizm bardzo podobny, oba manewry są zabronione.

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 89. Data: 2011-08-02 16:42:24
    Temat: Re: Szanujmy policję...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 2 Aug 2011 13:43:45 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
    > Pogrążasz się. PoRD jest jednym z najłatwiejszych do opanowania aktów
    > prawnych w Polsce.

    Zartujesz ?
    Owszem, testy na PJ sa late do opanowania, ale reszta ?
    Znasz na pamiec ?

    Po prostu policjanci z drogowki to nie kontrolerzy skarbowi, i nie
    zaskakuja obywateli nowymi przepisami i interpretacjami, w zupelnosci
    wystarczy im suszarka.

    Zobacz chocby takie czasopismo - Paragraf na drodze. Jest ? To znaczy ze
    przepisy drogowe sa trudne do opanowania nawet dla prawnikow specjalistow
    :-)

    J.


  • 90. Data: 2011-08-02 16:47:45
    Temat: Re: Szanujmy policję...
    Od: MariuszM <u...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-08-02 00:56, Adam Płaszczyca pisze:

    > Jakim mandatem, anonimowy lamuszku-trzęsidupku?

    Powinni Ci dać maksa, z górnej półki. A za co już Ci inni napisali.

    M.


strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 20 ... 30 ... 31


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: