eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySzanujmy policję... › Re: Szanujmy policję...
  • Data: 2011-08-03 15:35:25
    Temat: Re: Szanujmy policję...
    Od: "Massai" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Artur Czeczko wrote:

    > On 02.08.2011 18:23, Massai wrote:
    > >
    > > To jest jeden z najbardziej debilnych przepisów w kodeksie. Ten kto
    > > nie wyłączył takiej sytuacji z "wyprzedzania na pasach" się chyba
    > > ze świnią na mózgi pozamieniał.
    > >
    > > Niech będzie pieszy - wejdzie na pasy, samochody się zatrzymają na
    > > obydwu pasach, żeby przepuścić, przejdzie... i co dalej?
    > >
    > > Mają tam stać do usranej śmierci?
    >
    > Przepisy nie zawsze interpretuje się dosłownie. Znaczy dosłowna
    > interpretacja ma - z tego co pamiętam - pierwszeństwo, ale gdy
    > prowadzi do absurdu, to nie należy jej stosować.

    Problem polega na tym że policja właśnie tak absurdalnie interpretuje
    ten przepis.
    Jedziesz obok drugiego samochodu. Dajmy na to z idealnie tą samą
    prędkością.

    Jesteście na pasach, on przyhamowuje - tym samym go wyprzedziłeś i
    mandat.

    W linkach do filmów jest dokładnie ta sztuczka. Policjanci tuż przed
    przejściem przyhamowują, zupełnie bez powodu - tylko po to żeby ten co
    tuż za nimi jechał ich "wyprzedzał" i żeby mu mandat przywalić.

    >
    > A jak proponowałbyś sformułować ten przepis? Tak, aby przejście
    > dawało pieszym jakąś tam nieco większą gwarancję bezpieczeństwa.
    > Bo bez tego założenia to chyba należałoby polikwidować przejścia,
    > bo po co one są?...

    Po pierwsze przepis ograniczający omijanie samochodu który się
    zatrzymał przed pasami ma sens. Zostaje.

    Przepis dotyczący wyprzedzania na przejściu i tuż przed nim
    ograniczyłbym do zabronienia wyprzedzania pojazdu HAMUJĄCEGO przed
    przejściem, aby przepuścić pieszego - bo de facto zwiększone ryzyko
    napotkania pieszego istnieje tylko przed takim samochodem zwalniającym
    żeby go przepuścić.

    Pewnie, pieszy może wbiec na przejście na tyle szybko że przebiegnie
    przed tym samochodem z prawego pasa, a my wyprzedzając - nadziejemy się
    na pieszego (albo on nas). Ale to już jest wtargnięcie, i tak samo
    wbiec może w dowolnym miejscu na drodze - więc bez sensu jest
    uwzględnianie tego w przepisach.

    --
    Pozdro
    Massai

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: