eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaSynchronizacja zegara przez GSMRe: Synchronizacja zegara przez GSM
  • Data: 2016-03-22 14:18:28
    Temat: Re: Synchronizacja zegara przez GSM
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    ACMM-033 napisało:

    >>> Mnie wystarczy NTP, ostatecznie mogę sobie "ręcznie" doliczyć
    >>> różnicę. Jak mi radio piknie za każdym razem półtorej sekundy
    >>> po czasie w kompie, czy przed nim, to dalej, patrząc na zegar,
    >>> dodaję ten uchyłek i mam w miarę dokadny czas. Toleruję zegar
    >>> z uchybem, jesli wiem, ile on wynosi.
    >>
    >> Przecież tak właśnie działa NTP, że niczego nie trzeba samemu
    >> doliczać. Synchronizuje się do zdalnego zegara (atomowego, bo
    >> dlaczego by miało do innego). Czas propagacji danych nie wpływa
    >> na dokładność, bo protokół uwzględnia przelot wte i wew te,
    >> i dolicza ten uchyb do lokalnego czasu. Nie jest też bardzo ważna
    >
    > Patrząc jak to działa, nie pozostaje nic innego, niż się zgodzić.
    > Miałem na myśli bardziej to, ze czasem mi jakiś program na tyle
    > kompa przydusi, ze zegar potrafi się rozjechać. Ale spoko, sam
    > zegar w kompie jest dobry.

    Szczerze mówiąc, nie spotkałem się z takim przypadkiem. Żeby
    przyduszenie rozjeżdżało. Nawet trudno mi to sobie wyobrazić,
    jak ktoś to mógł tak zaprojektować. Ale kto wie, myśl ludzka
    nie zna granic.

    >> dokładność strojenia lokalnego kwarcu. Ponieważ komunikacja odbywa
    >> się na bieżąco, to wyliczana jest korekta częstotiwości -- więc
    >> nawet jeśli urządzenie zostanie odcięte od sieci, to wie, że do
    >> każdego miliona cyknięc swojego zegara powinno doliczyc na przykład
    >
    > Aż tak dokładnie mi nie trzeba, bo już i tak jest.

    Ale nie zawsze jest. Mówiąc inaczej, przy korzystaniu z demona NTP
    bardziej istotna jest długoterminowa stabilnośc kwarcu, niż dokładne
    jego dostrojenie.

    >> pięć. Albo odjąć sześć. Idea protokołu NTP jest prosta i klarowna,
    >> a wszystko dobrze zaimplementowane. Nawet accespoint za pięć dych
    >> to robi. Tylko w Microsofcie wciąż trwa średniowiecze -- tam nie
    >> wyszli poza pomysł "niech się zegar raz na dobę zsynchronizuje".
    >
    > No niestety, trzeba w Rejestrze grzebać, bo od jakiegoś czasu
    > zniknęło mi to z Polis, w których zwykle to sobie ustawiałem.
    > Trochę utrudnia to sprawę, mogę sobie synchro co godzinę ustawić.

    To nie jest dobre rozwiązanie. A wielu przypadkach fatalne. Jeśli
    lokalny zegar się śpieszy, to zostaje nagle cofnięty. No i mamy
    lokalne załamanie czasoprzestrzeni. NTP nie dopuszcza do sytuacji,
    kiedy czas staje się nieciągły. Jak ma skorygować o kilka sekund,
    to rozkłada operację na wiele minut, delikatnie korygując tempo
    zegara.

    > Mógłbym częściej, ale co godzinę chwatit'. Najczęściej się rozjeżdża,
    > gdy podmieniam dysk i odpalam Ubuntu, po którym jak wrócę do Windy.,
    > muszę pchać zegar do przodu o godzinę.

    Można w Ubuntu ustawić, by w RTC pył przechowywany lokalnyczas, jak
    w Windzie, a nie czas uniwersalny.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: