eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySwiat glupieje do potegi n-tejRe: Swiat glupieje do potegi n-tej
  • Data: 2010-07-01 21:49:21
    Temat: Re: Swiat glupieje do potegi n-tej
    Od: RadekNet <r...@r...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    J.F. pisze:
    >>> Ma duzo w kwestii motywacji - byc w centrum Warszawy to co innego niz
    >>> zobaczyc wielkie miasto dla dziecka ze Slaska.
    >> U nas nie ma Palacu Kultury ;)
    >
    > Ale jest Park Rozrywki :-) [Jest jeszcze ? Czynny ?]

    Masz na mysli Wesole Miasteczko w Chorzowie? Jest, dziala, ale ...
    skusilismy sie w tym roku na Dzien Dziecka zabrac tam rodzicow i po
    wizytach w europejskich parkach rozrywki - biednie :) Ale zabawa byla i
    tak przednia, podsycana wspolnieniami z dziecinstwa :)

    >> A powazniej - Warszawa, Lodz czy inne
    >> obce miasto - warto conajmniej raz sie przejsc po centrum.
    >
    > Jakbys napisal ze chcecie Warszawe zobaczyc to bym nie oponowal,
    > ale "wielkie miasto" dla dzieci ze Slaska ?
    > To chyba zeby im pokazac tramwaj to nie pociag miedzymiastowy :-P

    Hehe noo koncem lat 80tych, poczatkiem 90tych Warszawa na tychze
    dzieciach (znaczy mnie i bracie) wrazenie robila :) Slask wtedy tez byl
    inny niz teraz.

    >>> Pamietam jak pierwsze kilometry jechalem samodzielnie.
    >>> Wcale nie tak latwo wjechac na wlasciwy pas, mimo ze w rodzinnym miescie.
    >>> Droga wyglada inaczej niz z okna tramwaju :-)
    >> Ale poradziles sobie? ;)
    >
    > Poradzilem - pojechalem tam gdzie pas prowadzil. Dopiero za ktoryms
    > razem trafialem tam gdzie chcialem. Czyli cos czego nie polecam w
    > obcym miescie.

    Ja to mialem raczej dziwne przygody z pierwszymi gpsami... Z mapa w reku
    pare lat jezdzilem po calej Polsce a i do Wloch sie trasa trafiala ( i
    to nie autostradami) i nie mialem takich problemow.

    >> A tutaj niektorzy usiluja powiedziec, ze bez
    >> gpsa to armagedon ;) Pewnie, ze gps ulatwia zycie, ale tym bardziej
    >> skoro dalo sie objechac aglomeracje z papierowa mapa to i sie da z
    >> elektroniczna.
    >
    > Poczatkowa teza byla jakas taka ze kto uzywa elektronicznej ten debil.

    Mnie sie zdawalo, ze na poczatku debilem byl ten co nie omija Warszawy,
    a potem sie okazalo, ze z gpsem sie ominac nie da a tylko z normalna
    mapa, ktorej to umiejetonosc czytania w narodzie ginie ;)

    --
    Radek Wrodarczyk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: