-
81. Data: 2010-02-07 12:00:15
Temat: Re: Superheterodyna FM - deser
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 07 Feb 2010 02:45:13 +0100, Maciek wrote:
>Tu masz opis Omegi: [...]
A ja wszedlem na IWC i mnie jedna rzecz urzekla
"Please note that water can be very detrimental to leather straps;
certain types of leather (e.g. crocodile skin) should never come into
contact with water."
Skora krokodyla nie znosi wody, ha, ha, ha :-)
J.
-
82. Data: 2010-02-07 12:38:35
Temat: Re: Superheterodyna FM - deser
Od: "Krzysztof Tabaczynski" <k...@w...pl>
Uzytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:coatm5h8kdbrpp3evpmqnvh71lo3eoo3ks@4ax.com...
> On Sun, 07 Feb 2010 02:45:13 +0100, Maciek wrote:
>>Tu masz opis Omegi: [...]
>
> A ja wszedlem na IWC i mnie jedna rzecz urzekla
> "Please note that water can be very detrimental to leather straps;
> certain types of leather (e.g. crocodile skin) should never come into
> contact with water."
>
> Skora krokodyla nie znosi wody, ha, ha, ha :-)
To przyjmij do wiadomosci, ze mowa jest
o "skórze krokodyla", a nie "o skórze NA krokodylu". :-)
...to spora róznica...
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
-
83. Data: 2010-02-07 12:40:16
Temat: Re: Superheterodyna FM - deser
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 7 Feb 2010 13:38:35 +0100, Krzysztof Tabaczynski wrote:
>Uzytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
>> A ja wszedlem na IWC i mnie jedna rzecz urzekla
>> "Please note that water can be very detrimental to leather straps;
>> certain types of leather (e.g. crocodile skin) should never come into
>> contact with water."
>> Skora krokodyla nie znosi wody, ha, ha, ha :-)
>
>To przyjmij do wiadomosci, ze mowa jest
>o "skórze krokodyla", a nie "o skórze NA krokodylu". :-)
>...to spora róznica...
Domyslam sie, ale i tak smiesznie brzmi :-)
J.
-
84. Data: 2010-02-07 12:46:44
Temat: Re: Superheterodyna FM - deser
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Krzysztof Tabaczynski napisał:
> To przyjmij do wiadomosci, ze mowa jest
> o "skórze krokodyla", a nie "o skórze NA krokodylu". :-)
> ...to spora róznica...
Zwłaszcza dla krokodyla.
--
Jarek
-
85. Data: 2010-02-07 21:47:33
Temat: Re: Superheterodyna FM - deser
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik J.F. napisał:
> A ja wszedlem na IWC i mnie jedna rzecz urzekla
> "Please note that water can be very detrimental to leather straps;
> certain types of leather (e.g. crocodile skin) should never come into
> contact with water."
>
> Skora krokodyla nie znosi wody, ha, ha, ha :-)
>
Skóra martwego krokodyla, wyprawiona. Już się nie regeneruje, jest
odpowiednio przygotowana, żeby dobrze wyglądała. Po zanurzeniu w wodzie
będzie gorzej wyglądała.
Maciek
-
86. Data: 2010-02-07 22:08:54
Temat: Re: Superheterodyna FM - deser
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik J.F. napisał:
> On Sun, 07 Feb 2010 02:45:13 +0100, Maciek wrote:
>
>>Na ogół stal chirurgiczna ma oznaczenie 316L. Też zawiera nikiel ale
>>właśnie w wersji nie ulegającej wypłukiwaniu do skóry. Nie wiem jak to
>>inaczej określić.
>
>
> Ja tam nie wiem, ale wydaje mi sie ze to moze zrobic tylko trawienie.
> Nikiel jest nikiel i nie wydaje mi sie zeby mial jakies wersje.
>
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stal_chirurgiczna
Nie jestem metalurgiem ale nikiel zapewne jest osłonięty innym metalem
tego stopu, który go wiąże z powierzchnią. Tak jak żelazo bez zmiany
swojej korodującej natury nagle staje się osłonięte przed czynnikami
zewnętrznymi.
>
>>Koperty robi się z:
>>Plastiku - tandeta w stylu Swatcha
>
>
> ejze - Swatch to jest tandeta wysokiej klasy :-)
> Nie wiem czy to cos takiego mozna nazywac nadal tandeta :-)
Kolorowa tandeta. Nawet jeżeli pochodzi ze Szwajcarii. Lekko się
zdziwiłem, gdy zobaczyłem, że jedyne do czego z tyłu można się dostać,
to bateria. Nie da się odkręcić wieczka, bo go nie ma. Może da się zdjąć
szkiełko i wyjąć cały mechanizm od strony tarczy ale to chyba nie jest
przewidziane. Taka jednorazówka. W przyszłym roku będzie modny inny
kolor. Następny etap, to brak możiwości wymiany baterii ale to już
pozostawmy Stevenowi Jobsowi z Apple. Jeżeli wprowadzi swoje zegarki na
rynek, to zastosuje ten patent :-)
> Jesli zielone, to od miedzi.
Nie tylko. Lepiej niech się wypowie ktoś, kto widział galwaniczne
pokrywanie miedzią, cynkiem i niklem - jaki był kolor elektrolitu. Ja
nie widziałem.
Wiem, że od tandetnych kopert z wżerami korozyjnymi skóra zielenieje. We
wżerach nie widziałem nawet śladu miedzi.
Czy to zielenienie jednocześnie występuje z alergią? Nie wiem, bo mnie
tylko denerwowała estetyka. Nic mi nie było.
Maciek
-
87. Data: 2010-02-07 23:20:50
Temat: Re: Superheterodyna FM - deser
Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@l...pol.pl>
Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
> A jak to się ma do twierdzenia, że Muzeum Guggenheima w Bilbao
> skorzystało ze znalezienia przez Rosjan bardzo bogatychh złóż tytanu
> i to tak zachwiało rynkiem, że muzeum było stać na obicie tytanem
> całego muzeum?
> http://blogs.usyd.edu.au/bizart/Guggenheim%20Bilbao%
202.jpg
Bogatych jak na skoncentrowane złoża tytanu. Poszukaj ile takich złóż
jest znanych i jak bogate są - otóż niewiele i niezbyt bogate. Jako
kopalina to związki tytanu występują w śladowych ilościach i są dobrem
bardzo rzadkim. najlepszy dowód - o obkładaniu żelazem (znacznie mniej
rozpowszechnionym w skorupie ziemskiej, jądro pomijam bo tam kopalniami
póki co nie sięgamy) nikt w prasie nie pisze... A licząc globalnie to
tytanu jest w skorupie ziemskiej od cholery - tyle że nijak się nie
opłaci jego pozyskiwanie.
--
Darek
-
88. Data: 2010-02-07 23:33:51
Temat: Re: Superheterodyna FM - deser
Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@l...pol.pl>
Użytkownik Maciek napisał:
[...]
> Tylko nie mów, że noszenie zegarka powoduje podrażnienia, bo są zegarki
> i Zegarki :-) Nie jeden człowiek miał z tym problem i został on
> rozwiązany, tylko nie w najtańszej tandecie.
Powoduje. Jakby na to nie patrzeć - zegarek to spora powierzchnia
materiałów nieprzepuszczalnych przylegająca do skóry, wąska wilgotna
szczelina między tyli materiałami a skórą, sam zegarek tez ma sporo
zakamarków w których różne syfy potrafią się hodować, zanieczyszczenia
mineralne mechanicznie uszkadzające skórę gromadzić - na dokładkę jest
trudny do oczyszczenia (bo nawet te mocno uszczelniane niespecjalnie
kochają mycie w ultradźwiękach...). W efekcie niezależnie od materiału z
jakiego jest wykonany zegarek naręczny ciężko psuje warunki skórze na
nadgarstku. Co alergik niklu przetrwa w widelcu (po umyciu ma z nim
kontakt przez parę minut) to przy szesnastu godzinach mozolnego
wcierania może mu miejscowo szkodzić.
Sam alergikiem nie jestem ale zegarków naręcznych nie kocham - ćwierć
wieku się takim nie zhańbiłem, ostatnio zacząłem używać zgodnie z
pierwotnym przeznaczeniem - czyli w warunkach polowych. W mieście w
głowie mi nie postanie coś takiego nosić - jedyny dopuszczalny zegarek w
mieście to zegarek kieszonkowy. Dewizka i te sprawy...
--
Darek
-
89. Data: 2010-02-07 23:35:40
Temat: Re: Superheterodyna FM - deser
Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@l...pol.pl>
Użytkownik J.F. napisał:
> Noze czy lyzeczki nie sa takie znow drogie :-)
Jarku, norze czy łyżeczki nie mają tolerancji krytycznych wymiarów rzędu
dwóch setek...
--
Darek
-
90. Data: 2010-02-07 23:39:30
Temat: Re: Superheterodyna FM - deser
Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@l...pol.pl>
Użytkownik Maciek napisał:
[...]
>> Jesli zielone, to od miedzi.
> Nie tylko. Lepiej niech się wypowie ktoś, kto widział galwaniczne
> pokrywanie miedzią, cynkiem i niklem - jaki był kolor elektrolitu. Ja
> nie widziałem.
> Wiem, że od tandetnych kopert z wżerami korozyjnymi skóra zielenieje. We
> wżerach nie widziałem nawet śladu miedzi.
> Czy to zielenienie jednocześnie występuje z alergią? Nie wiem, bo mnie
> tylko denerwowała estetyka. Nic mi nie było.
Ja widziałem. Od miedzi albo od niklu - też zielone sole daje. Ale
obstawiam miedź jako dodatek stopowy trudny do rozpoznania po kolorze stopu.
--
Darek