Użytkownik "Remek" <b...@t...pl> napisał w wiadomości
news:hhfvmp$c6g$1@inews.gazeta.pl...
> Nie ma co przyjmować, czy wymyślać swojego nazewnictwa. Fachowcy już to
> wymyślili i nazwali. W związku z tym proponuję stosować znany, wspólny
> język. Inaczej nie ma możliwości porozumienia.

Prawda, tylko, co ma zrobić człowiek (nie fachowiec TV), który chce się
zapytać, a nie zna fachowej nazwy na te numerki 0...99 w odróźnieniu od tych
0...49.
Wydało mi się że wyraźne zdefiniowanie jak co nazywam jest lepszym
rozwiązaniem od tworzenia wątku w celu dowiedzenia sią jaka jest fachowa
nazwa na te numery 0...99 (szczerze mówiąc to w ogóle nie przyszło mi do
glowy tworzenie takiego wątku, ani szukanie tego terminu przez google).
A że kanały TV można też jednoznacznie określić częstotliwościami, a ten
telewizor jak uruchomi się przeszukiwanie to przeszukuje te 0...99 więc nie
widziałem (i nadal nie widzę) nic aż tak zdrożnego w nazwaniu ich kanałami.

>
>> Nie sądzę, abym cokolwiek wyjaśnił więcej niż za pierwszym razem.
>
> Też tak sądzę. Szczególnie, że usiłujesz się mądrować,

Czy ja wiem, czy mądrkować. Z Twojej odpowiedzi wyraźnie wynikało, że muszę
jakoś inaczej ponazywać to co nazwałem kanałami aby mieć szansę na bardziej
rzeczową odpowiedź.
Więc to zrobiłem. Wyraziłem jedynie wątpliwość, czy faktycznie jest to aż
tak ważne, i czy wnosi cokolwiek do meritum mojego pytania.

> zamiast wykazać chęć zrozumienia czegokolwiek.

Czego konkretnie nie chcę zrozumieć ?

> 30 lat naprawiałem telewizory i coś niecoś o nich wiem, ale skoro Ty
> wiesz lepiej, to radź sobie sam.
>
Skąd wniosek, że wiem lepiej. Z faktu, że pytam wynika wręcz coś dokładnie
odwrotnego.

Może jednak byś zdradził tę fachową nazwę na to, co ja nazwałem warstwą
pośrednią (nieopatrznie używając też nazwy kanały, a potem numerki).
Przypuszczam, że nie jestem jedyną osobą, która nie zna tej nazwy.

Rozumiem, że na uzyskanie od Ciebie informacji, jak można te moje kanały
poprzestrajać na inne częstotliwości nie mam co liczyć.

P.G.