On Mon, 4 Dec 2023 18:58:28 +0100, io wrote:
> W dniu 02.12.2023 o 18:47, nadir pisze:
>> W dniu 02.12.2023 o 11:33, io pisze:
>>
>>> Jakby nie potrzebowała to by nie brała.
>>
>> To przepisy zmuszają operatora sieci do odbierania prądu od prosumentów,
>> on woli stabilne i przewidywalne elektrownie cieplne i wodne.
>
> W dziennym szczycie energetycznym? Wątpię.

W dziennym szczycie moze nie.

Ale on i tak woli stabilne, a nie takie, co dostarczą lub nie :-)

Poza tym musi moc zamówic z wyprzedzeniem, a jak ma zamówioną, to i
zapłacic.
Tu pewnie jest jakies pole manewru, moze troche mniej lub wiecej ..


>>> I czy aby na pewno jest tak, jak uważasz, że ktoś oddający energię
>>> kiedy sieć potrzebowała pasożytuje na niej bo jak wyżej.
>>
>> Cały problem jest w tym, że sieć nie potrzebuje tej energii.
>
> Jakby nie potrzebowała to by nie brała.

Bierze bo musi :-)

Ale czasem nawet tego nie bierze ...

>> Elektrownia, która musi zmniejszyć moc bo prąd ze słońca jest bardziej
>> koszerny, to nie jest magazyn energii.
> Shrek twierdzi, że jest.

Bo tak jest traktowana.
I w pewnym zakresie to nawet działa, ale juz czesto przekraczamy ten
zakres.

>> Każde nagłe zatrzymanie bloku to
>> strata dla elektrowni.
>>
> Niby kiedy jest to nagłe?

Nagłe to niekoniecznie, problem w tym ze sie nie da właczyc za
godzinę.

J.