eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyStłuczka na rondzie - sprawa w sądzieRe: Stłuczka na rondzie - sprawa w sądzie
  • Data: 2011-05-15 18:42:31
    Temat: Re: Stłuczka na rondzie - sprawa w sądzie
    Od: Lew2 <w...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 15 Maj, 10:06, mk <m...@g...com> wrote:
    > Witam.
    > Opis sytuacji: rondo z 3 pasami ruchu, ulica wlotowa z 2 pasami
    > (podporządkowana). Na środkowym i wewnętrznym pasie ronda poruszają
    > się 2 pojazdy. Na obu pasach ulicy wlotowej również jadą 2 auta. Gdy
    > pojazd ze środkowego pasa ronda zbliża się do wlotu ulicy, z jej
    > lewego pasa wymusza na nim pierwszeństwo jadące auto. W celu
    > uniknięcia pewnego zderzenia, kierowca pojazdu ze środkowego pasa
    > odbija na wewnętrzny i uderza w bok jadącego tam auta. Ten, który
    > wymusił odjeżdża w siną dal. Kierowca z wewnętrznego pasa wzywa
    > policję, która za winnego uznaje jadącego środkowym pasem i proponuje
    > 450 zł mandatu oraz 6 pkt. Kierowca mandatu nie przyjmuje i sprawa
    > trafi do sądu.
    > Czy wg Was ma szansę na łagodniejszy wymiar kary ze względu na powód
    > zjechania na wewnętrzny pas? Jest jeden świadek (pasażer), również
    > wzywający policję widział nadjeżdżający szybko pojazd z wlotówki.
    > Pzdr

    Miałem wczoraj nieco podobną sytuację, gdzie odruchowo uniknąłem
    wypadku, ale mogłem uderzyć w kogoś innego, gdyby prawy pas nie był
    pusty. Skrzyżowanie z sygnalizacją (zwane Rondem Matecznego). Jadę na
    wprost z ul. Kamieńskiego w ul. Konopnickiej. Jest tam 5 pasów, 2 w
    lewo, 2 na wprost i 1 prawy dla autobusów. Jadę drugim od prawej pasem
    (czyli prawym z dwóch dostępnych dla mnie do jazdy na wprost, bo
    całkiem prawy jest tylko dla autobusów). Jestem sam na tym pasie. Na
    pasie na lewo ode mnie kilka samochodów. Dojeżdżam do drugiej serii
    świateł na tym skrzyżowaniu, jeszcze było zielone dla mnie. Poprzeczną
    drogą jedzie karetka na sygnale. Więc ja hamuję i staram się zatrzymać
    przed zielonym światłem, aby przejechała karetka. Obok mnie zatrzymuje
    się pierwszy z samochodów jadących w kolumnie na pasie na lewo od
    mojego pasa. Drugi samochód (Ford) nie wyhamowuje, bo siedział mu na
    ogonie i zjeżdża na mój pas klinem wcinając się w mój pas. Nie wiem
    jakim cudem odbiłem w ostatnim momencie na tyle w prawo odruchowo na
    pas autobusów, że tamtem Ford z piskiem zatrzymał się 5 cm od mojego
    lewego boku. Na prawym pasie dla autobusów było pusto.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: