2011-08-31 17:58, Andrzej Libiszewski wysłał(a) wiadomość:
> Dnia Wed, 31 Aug 2011 08:55:35 -0500, Pszemol napisał(a):
>
>> "Andrzej Libiszewski"<a...@g...usunto.pl> wrote in message
>> news:i9jrnbrkzp1x.ltvgirsaf4l6.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Tue, 30 Aug 2011 13:58:35 -0500, Pszemol napisał(a):
>>>>> Tak, bardzo poważne.
>>>>
>>>> Ja używam iPhone codziennie od ponad roku - Ty ile razy iPhone
>>>> widziałeś skoro podobieństw nie widzisz?
>>>
>>> Wystarczająco wiele razy.
>>
>> Najwyraźniej niewystarczająco.
>> Bo ja zanim dowiedziałem się o sprawie sądowej to po obejrzeniu
>> zdjęć tego Samsunga pierwszą myśl miałem właśnie taką: kurde,
>> ale zerżnęli z wyglądu iPhone, aż do niesmaku.
>
> Ja miałem takie samo wrażenie, jak obejrzałem iPhone obok odtwarzacza
> muzycznego produkowanego lat parę temu (przed IP jeszcze) przez Samsunga.

No, bo jeszcze się okaże, że Apple opatentował produkt w kształcie
prostokąta z zaokrąglonymi rogami i płaskim ekranem dotykowym...

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

do góry

Dnia Fri, 02 Sep 2011 13:45:30 +0200, Krystek napisał(a):

> No, bo jeszcze się okaże, że Apple opatentował produkt w kształcie
> prostokąta z zaokrąglonymi rogami i płaskim ekranem dotykowym...
>

"Na początku nie było niczego, tylko Steve Jobs przechadzał się pustymi
ścieżkami raju"

A później opatentował patent.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"kazdy fotograf ci powie ze przedmioty na jasnym tle wychodza zawsze na
czarno." - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

do góry

"Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
news:j3q3b1$28t$1@inews.gazeta.pl...
> Pani Arbuz, co też Pani... Ja pisałem, że szukałem 12"?
>
>> "jakiś czas temu chciałem kupić zaawansowany notebook na którym
>> dobrze by sie oglądało zdjęcia, czytaj ekran nie w technologii TN.
>> Ponieważ nie mam uprzedzeń poszedłem też do świątyni i niestety
>> okazało się że nie ma takiego komputera przenośnego z małym ekranem
>> (12"). "

Dokładnie tak.

>>> LOL - póki co, to Ty tutaj przodujesz w okazywaniu braku szacunku
>>> w stosunku do rozmówców, choć istnieje możliwość, że to jakieś
>>> problemy natury emocjonalnej czy też intelektualnej, a nie zwykłe
>>> chamstwo.
>>
>> Co Ty mi tu insynuujesz? Gdzie ja wyrażam jakiś brak szacunku
>> do Ciebie czy innych rozmówców?
>
> Tak szczerze to w zasadzie chyba w każdej wypowiedzi.
> Pewnie tego nie widzisz ale to niestety Twój problem.

To tak jak Ty ze swoim pisaniem po chinsku.
W każdej swojej wypowiedzi piszesz po chinsku, pewnie
tego nie widzisz, ale to niestety Twój problem :-))

> > Masz jakieś urojenia czy może mylisz mnie z kimś innym?
>
> Z nikim Ciebie nie mylę, a co do urojeń - to Twoje kolejne.
> Podobno się to leczy...

Wmawiasz mi brak szacunku - gdy okazuję zdziwienie i proszę
o wyjaśnienia twierdzisz że tego nie widzę - czemu nie potrafisz
wskazać mi kilku przykładów fragmentów wypowiedzi w których
okazałem brak szacunku do Ciebie? Czyżby dlatego, że zarzut
jaki mi postawiłeś był fałszywy? Przemyśl to sobie...

do góry

"MaciekBabciaDobosz" <b...@j...org.pl> wrote in message
news:20110902104647.7cba646f@babcia-workstation...
> Dnia 2011-09-01, o godz. 11:46:04
> "Pszemol" <P...@P...com> napisał(a):
>
>> Nie w tym problem - on twierdzi że ma iPhone który nie łapie
>> mu notorycznie zasięgu w odległości 480 metrów od BTSa...
>
> Nie twierdzę. Mam. I to 2 sztuki. Koemntują Twoje teorie to jakoś nie
> spotkałem się by jakiś producent zalecał by jego telefon ni był za
> blisko BTS-a Śmiem nawet stwierdzić że dla innych telefonów - o ile
> takie zalecenie ma iPhone - nie ma to żadnego znaczenia.

Nie ma takiego zalecenia - to była moja próba zgadywania dlaczego
może nie działać. Próba raczej sarkastycznie wskazująca na to, że
coś musisz źle interpretować...

>> To co pisze jest po prostu niemożliwe - gdzieś robi błąd
>> w interpretacji faktów. Gdyby iPhone łapał sygnał tylko w odległości
>> mniejszej niż 480 metrów od nadajnika to nie nadawałby się
>> w ogóle do użytku, a przecież wiemy że iPhone działa bardzo
>> dobrze milionom użytkowniów w przeciętnych odległościach od
>> BTSów rzędu 10-20 razy tyle co u niego podobno nie działa.
>> W tym działa bardzo dobrze u mnie
>
> Przyjedź. Zobacz. Przekonaj się sam. Ja w odróżnieniu od Twojej wiary i
> przemyśleń używam różnych smartofonów do rozwiązań dla klientów. I te
> rozwiązania muszą być solidnie przetestowane. I jeśli tylko jeden z
> modeli telefonów trzymany w ręku - bo nie wyobrażam sobie by obsługiwać
> aplikację bez trzymania telefonu w ręku - sprawie problemy niezależnie
> od egzemplarza a producent twierdzi że to normalne to po prostu uważam
> że ten telefon jest kiepski. Niezależni od ochów i achów jego
> ultrafana.

Acha, czyli celowo ręką zwierasz anteny i wtedy gubisz łączność?

> I będę jasno mówił klientom że powoduje on problem bo od
> tego by moje rozwiązania działały stabilnie zależy mój zarobek i nie
> mogę dopuścić do tego by wpływ na to miał niedorobiony sprzęt
> jakiegoś producenta.

OK, Twoja sprawa.
Aczkolwiek nie spotkałem się z takim zastrzeżeniem przeglądając
aplikacje internetowe w AppStore - będziesz jedyny jak coś takiego
napiszesz. Ciekawe że innym programistom to nie przeszkadza :-)

>> Wikipedia podaje rozmiar komórki GSM 900MHz na 36km.
>> Rozmiar komórki GSM 1800MHz to maksymalnie 8km.
>> Sam chyba rozumiesz że teza o tym że iPhone nie działa
>> rzekomo w odległości 480 metrów od BTS brzmi jak opowieści
>> o słoniu w karafce i musze na łańcuchu.
>
> A jakie znaczenie ma rozmiar komórki jeśli problem sprawia urządzenie?
> Żadne.

ano taki, że trudno mi sobie wyobrazić problemy na 480 metrach
sprzętu przystosowanego do pracy w zasięgu 8km ... i na razie
o tych problemach słyszymy tylko z jednego źródła: od Ciebie,
co nie poprawia wiarygodności takim fantastycznym relacjom.

do góry

"Tomek" <p...@z...spamem.pl> wrote in message
news:j3q919$54a$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał:
>
>> Wyraznie wyzej pszemolo udowodnil, za pomoca wikipedii, ze iphone nie ma
>> klopotow z polaczeniami.
>
> Oczywiście, bo w/g iPszemola Wikipedia to wyrocznia :)
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Pszemol

No i po co takie dziecinne wygłupy?
A co do wikipedii - czyżbyś zaprzeczał podanym z wikipedii danym
o rozmiarach komórek GSM i CDMA?

do góry

Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:j3q0fl.330.2@poczta.onet.pl...
> "Tomek" <p...@z...spamem.pl> wrote in message
> news:j3q919$54a$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał:
>>
>>> Wyraznie wyzej pszemolo udowodnil, za pomoca wikipedii, ze iphone nie ma
>>> klopotow z polaczeniami.
>>
>> Oczywiście, bo w/g iPszemola Wikipedia to wyrocznia :)
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Pszemol
>
> No i po co takie dziecinne wygłupy?
> A co do wikipedii - czyżbyś zaprzeczał podanym z wikipedii danym
> o rozmiarach komórek GSM i CDMA?

z ktorych to wynika absolutna i niepodwazalna niezawodnosc iPhona? Tomku,
przemysl to sobie, bo Pszemol zakrytykuje Cie ogniem logiki i konkretow do
cna. Nie tracac przy tym twarzy oraz wzbudzajac ogolny szacunek do siebie,
oraz podziw.

do góry

W dniu 2011-09-02 14:16, Pszemol pisze:
> "Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
> news:j3q3b1$28t$1@inews.gazeta.pl...
>> Pani Arbuz, co też Pani... Ja pisałem, że szukałem 12"?
>>
>>> "jakiś czas temu chciałem kupić zaawansowany notebook na którym
>>> dobrze by sie oglądało zdjęcia, czytaj ekran nie w technologii TN.
>>> Ponieważ nie mam uprzedzeń poszedłem też do świątyni i niestety
>>> okazało się że nie ma takiego komputera przenośnego z małym ekranem
>>> (12"). "
>
> Dokładnie tak.

Niestety - to są właśnie te urojenia, którym innym przypisujesz.
Nie pisałem, że szukałem 12", jak również nie pisałem, ze sprawdzałem
12". Już parę razy Ci pisałem, ze błądzisz i nie potrafisz
czytać ze zrozumieniem. To co przedstawiłeś to cytat - tak
się składa, że to cytat wypowiedzi innej osoby.

>> Tak szczerze to w zasadzie chyba w każdej wypowiedzi.
>> Pewnie tego nie widzisz ale to niestety Twój problem.
>
> To tak jak Ty ze swoim pisaniem po chinsku.

Bynajmniej - zresztą ile razy można tłumaczyć.

> Wmawiasz mi brak szacunku - gdy okazuję zdziwienie i proszę
> o wyjaśnienia twierdzisz że tego nie widzę - czemu nie potrafisz
> wskazać mi kilku przykładów fragmentów wypowiedzi w których
> okazałem brak szacunku do Ciebie? Czyżby dlatego, że zarzut
> jaki mi postawiłeś był fałszywy? Przemyśl to sobie...

Niczego Ci nie muszę wmawiać, a jeśli teraz sugerujesz jakieś
przemyślenia to zaadresuj je do siebie w pierwszej kolejności.
Człowiek tłumaczy, daje linki, opisuje, a Ty bezczelnie
wycinasz co niewygodne, nie odnosisz się do tego co pisał
interlokutor, a jak masz napisać cokolwiek co by udowodniło
Twoją tezę, to piszesz, że szkoda Ci czasu szukać itd.

Baw się dobrze...

do góry

Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisało:


>>> Wyraznie wyzej pszemolo udowodnil, za pomoca wikipedii, ze iphone nie ma
>>> klopotow z polaczeniami.
>>
>> Oczywiście, bo w/g iPszemola Wikipedia to wyrocznia :)
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Pszemol
>
> No i po co takie dziecinne wygłupy?

Patrząc na Ciebie moje wygłupy to pikuś.
Pan Pikuś.

do góry

Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisało:


>>> Wyraznie wyzej pszemolo udowodnil, za pomoca wikipedii, ze iphone nie ma
>>> klopotow z polaczeniami.
>>
>> Oczywiście, bo w/g iPszemola Wikipedia to wyrocznia :)
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Pszemol
>
> No i po co takie dziecinne wygłupy?

Za chwilę wmówisz wszystkim, że robienie z siebie idioty też masz opatentowane.

do góry

2011-09-02 14:22, Pszemol wysłał(a) wiadomość:
> "MaciekBabciaDobosz" <b...@j...org.pl> wrote in message
>
>> I będę jasno mówił klientom że powoduje on problem bo od
>> tego by moje rozwiązania działały stabilnie zależy mój zarobek i nie
>> mogę dopuścić do tego by wpływ na to miał niedorobiony sprzęt
>> jakiegoś producenta.
>
> OK, Twoja sprawa.
> Aczkolwiek nie spotkałem się z takim zastrzeżeniem przeglądając
> aplikacje internetowe w AppStore - będziesz jedyny jak coś takiego
> napiszesz. Ciekawe że innym programistom to nie przeszkadza :-)

No widzisz, Babcia? Słaby z Ciebie programista, skoro pisząc aplikację
nie jesteś w stanie przeskoczyć problemów sprzętowych ;-)


--
http://www.krystek.art.pl/

do góry