Hello Lisciasty,

Monday, February 11, 2013, 7:37:47 AM, you wrote:

>> Ponieważ (strzelam) 99% osób korzystających z oscyloskopu takowej nie
>> posiada, a zakup porządnej sondy wysokoprądowej jest zazwyczaj poza
>> zasięgiem, a już na pewno bez sensu dla jednego pomiaru - trzeba
>> pożyczyć, tylko gdzie?.
> Ja się spotkałem z tanimi sondami w kształcie linki rowerowej,
> zapinasz dookoła kabla i gotowe :]

Cewka/pas Rogowskiego. Dość drogie ustrojstwo, wymagające kompensacji
częstotliwościowej :(

> Zresztą zakłócenia tego typu można też śledzić za pomocą pomiarów
> napięcia bezpośrednio z zasilania lub poprzez przekładnik napięciowy
> (o ile oscyloskop nie wyrabia na wejściu). A zakładam że skoro ktoś
> bawi się w diagnostykę takich maszyn to jakiś tam sprzęt posiada ;)

Ale tu jest problem prądu pobieranego a nie napięcia.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

On 11 Lut, 10:16, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
wrote:
> Ale tu jest problem prądu pobieranego a nie napięcia.

Prądu? Komutacja tyrystorów powoduje syf na napięciu, prąd stały nie
ma zakłóceń. Nie widzę sensu w pomiarze prądu w tym przypadku, a
jedynie dodanie indywidualnych filtrów RC na każdy tyrystor i jednego
zbiorczego trójfazowego z prostownikiem (o ile jest na to kasa).

L.

do góry

Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał w wiadomości
news:b5773575-9595-4582-8959-33ce726ac4be@fw24g2000v
bb.googlegroups.com...
> On 11 Lut, 10:16, RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
> wrote:
>> Ale tu jest problem prądu pobieranego a nie napięcia.
> Prądu? Komutacja tyrystorów powoduje syf na napięciu, prąd stały nie
> ma zakłóceń. Nie widzę sensu w pomiarze prądu w tym przypadku, a
> jedynie dodanie indywidualnych filtrów RC na każdy tyrystor i jednego
> zbiorczego trójfazowego z prostownikiem (o ile jest na to kasa).
> L.

Takie coś
http://www.ser-online.de/start/index2.htm

--
Irokez

do góry

Użytkownik "Irokez" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:51194ffb$0$26703$65785112@news.neostrada.pl...

Sorki, link się wkleił nie bezpośredni
http://www.ser-online.de/schweissen/mega1.htm


Sprzętu jakiegoś extra nie mam, jest problem i nie za bardzo wiadomo
dlaczego.
Dysponuję oscyloskopem na USB
http://www.tiepie.com/en/products/Oscilloscopes/Hand
yscope_HS3 100Ms/s
Dostało mi się do przeanalizowania co się dzieje i dumam w czym problem,
przecież do każdego urządzenia nie będzie się ciągneło osobnej niezależnej
linii zasilającej.

--
Irokez

do góry

Wiesz, nie wiem co u Ciebie szwankuje, ale miałem taki przypadek.

Bardzo duża hala produkcyjna z mnóstwem przedziwnych maszyn. W jednym
miejscu maszyna z moim sterowaniem (mniejsze moce i raczej silnik niż
zwora, ale też tyrystory to napędzały).
Zawsze w weekend były jajca z maszyną - coś po zasilaniu łaziło i
wyzwalało tyrystory powodując szarpania silnikami (podczas pracy, na
postoju cisza).

Pomogło zadławienie zasilania - kawał zwojnicy na rdzeniu, nawet nie
wiem jakie toto parametry miało (zrobiłem na próbę i aż mnie zaskoczyło
skutecznością).

Może w zakładzie w którym twoją używają znajdzie się jakiś większy (w
sensie prądów) dławik, najlepiej dwa. Może z maszyny z większymi serwami
pożyczyć na próbę takowy?

Wiesz, ciężko tak na odległość wyrokować.

Miłego.
Irek.N.

do góry

Użytkownik "Irek N." <j...@t...tajny.jest> napisał w wiadomości
news:kfbu9l$ecg$1@news.dialog.net.pl...
> Wiesz, nie wiem co u Ciebie szwankuje, ale miałem taki przypadek.
> Bardzo duża hala produkcyjna z mnóstwem przedziwnych maszyn. W jednym
> miejscu maszyna z moim sterowaniem (mniejsze moce i raczej silnik niż
> zwora, ale też tyrystory to napędzały).
> Zawsze w weekend były jajca z maszyną - coś po zasilaniu łaziło i
> wyzwalało tyrystory powodując szarpania silnikami (podczas pracy, na
> postoju cisza).
> Pomogło zadławienie zasilania - kawał zwojnicy na rdzeniu, nawet nie wiem
> jakie toto parametry miało (zrobiłem na próbę i aż mnie zaskoczyło
> skutecznością).
> Może w zakładzie w którym twoją używają znajdzie się jakiś większy (w
> sensie prądów) dławik, najlepiej dwa. Może z maszyny z większymi serwami
> pożyczyć na próbę takowy?

Nie mam z czego pożyczać, bo nigdzie takowych dławików nie mam.
Gdzie ja takiego wielkiego ferryta znajdę ;)

> Wiesz, ciężko tak na odległość wyrokować.

Wiem że ciężko, takich problemów energetycznych nigdy nie miałem do
rozgryzania a temat mi wrzucili więc na początkem fajnie by było wiedzieć
jak szukać i gdzie się skupić.
Jutro będę mógł się podłączyć i dalej pobawić w pomiary.
Podłączę się też pod sondę prądową i zobaczę co z niej idzie do sterownika.

> Miłego.

Nawzajem.

--
Irokez

do góry

On 10 Lut, 19:55, "Irokez" <n...@w...pl> wrote:

Szperam za tymi filtrami na tyrystory, jak co znajdę to dam znać :>
Jutro wrzucę schemat filtra trójfazowego, tylko jak go policzyć na
odległość to nie wiem :>

L.

do góry

Tutaj masz filtr stosowany w przypadku sterowanego prostownika
sześciopulsowego:

http://lisciasty.firehost.pl/filtr.jpg

Rezystory R1-R4 od 2,5k do 5k omów, rezystor RV jakieś 5 omów (tyle
żeby prąd za duży nie hulał). Oporniki jakieś mocne, tzn. ze 100-200W
by się zdało aby nie spłonęły :] Kondziory jakieś 20-50 uF, należy
pamiętać że piki napięciowe mogą sięgnąć 2,5x napięcia znamionowego
przemiennego, toteż trzeba dobrać odpowiednio wysoko. Mostek
prostowniczy to jakiś zwykły mały trójfazowy diodowy, do tego
bezpieczniki topikowe na wszelki słuczaj.
Jak to dokładnie dobrać to nie wiem bo nie wiem jakie tam masz
parametry tego złomu :]

Tutaj badziewiasty zrzut z badziewiastego oscyloskopu:

http://lisciasty.firehost.pl/prostownik.jpg

Czerwone to jedna faza zasilania AC, zielone to impulsy odpalania
tyrystora (główny i zapasowy), różowe to napięcie DC.
Na czerwonym widać przepięcia komutacyjne, niestety ten złom nie
pokazuje tego dobrze bo one są w rzeczywistości bardziej agresywne.
Może uda mi się znaleźć coś lepszego.

Co do filtrów stosowanych bezpośrednio na każdy tyrystor to wiem tylko
tyle że są, usiłuję coś znaleźć konkretniejszego ;)

L.

do góry

Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1aec7a8d-9787-4d94-972c-1bc47981a4b9@14g2000vbr
.googlegroups.com...
> Tutaj masz filtr stosowany w przypadku sterowanego prostownika
> sześciopulsowego:
> http://lisciasty.firehost.pl/filtr.jpg
> Rezystory R1-R4 od 2,5k do 5k omów, rezystor RV jakieś 5 omów (tyle
> żeby prąd za duży nie hulał). Oporniki jakieś mocne, tzn. ze 100-200W
> by się zdało aby nie spłonęły :] Kondziory jakieś 20-50 uF, należy
> pamiętać że piki napięciowe mogą sięgnąć 2,5x napięcia znamionowego
> przemiennego, toteż trzeba dobrać odpowiednio wysoko. Mostek
> prostowniczy to jakiś zwykły mały trójfazowy diodowy, do tego
> bezpieczniki topikowe na wszelki słuczaj.
> Jak to dokładnie dobrać to nie wiem bo nie wiem jakie tam masz
> parametry tego złomu :]
> Tutaj badziewiasty zrzut z badziewiastego oscyloskopu:
> http://lisciasty.firehost.pl/prostownik.jpg
> Czerwone to jedna faza zasilania AC, zielone to impulsy odpalania
> tyrystora (główny i zapasowy), różowe to napięcie DC.
> Na czerwonym widać przepięcia komutacyjne, niestety ten złom nie
> pokazuje tego dobrze bo one są w rzeczywistości bardziej agresywne.
> Może uda mi się znaleźć coś lepszego.
> Co do filtrów stosowanych bezpośrednio na każdy tyrystor to wiem tylko
> tyle że są, usiłuję coś znaleźć konkretniejszego ;)
> L.

Pomiar na przekładniku prądowym tego, co idzie do sterownika (current
transformer 250A, nie pamiętam jakie przełożenie)
http://img825.imageshack.us/img825/8481/78485673.jpg
Jak widać zgrzewanie to taka paczka impulsów.
Po przybliżeniu raz to wyglądało tak:
http://img202.imageshack.us/img202/3574/52528225.jpg
a raz tak, nie wiem czemu
http://img46.imageshack.us/img46/6483/20085736.jpg

W sieci co się dzieje za radą, pasmo do 1kHz
http://img221.imageshack.us/img221/9425/91136848.jpg

Tylko tutaj już mi czas odświerzania straasznie duży się robi na tymn
śmiesznym oscylku na USB a rozdzielczości za dużej jak widać i tak nie ma.

Prostownika dać nie mogę bo trafo przestanie działać, jest kostka z
tyrystorami w dwa kierunki chłodzona wodą, na niej wejście, wyjście i
wyzwalania dwa.
Też za bardzo nie ma jak szaleć.
Chyba już tak kurcze musi być i tyle.

--
Irokez

do góry