eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyStatystyki sprzedaży samochodów nie-spalinowych w PolsceRe: Statystyki sprzedaży samochodów nie-spalinowych w Polsce
  • Data: 2021-04-13 10:18:29
    Temat: Re: Statystyki sprzedaży samochodów nie-spalinowych w Polsce
    Od: viktorius <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2021-04-13 o 09:56, JDX pisze:
    > On 2021-04-13 08:44, viktorius wrote:
    >> W dniu 2021-04-11 o 19:29, Cavallino pisze:
    >>
    >>>
    >>> To znaczy gdzie dalej chcesz wyjechać, że po drodze nie masz ładowarek
    >>> w odległości zasięgu sensownego bev?
    >>> Bo jeśli sugerujesz że w Polsce, to nie wiesz o czym gadasz.
    >>
    >> Ludzie sa wygodni, póki w google maps nie bedzie opcji "trasa wg zasięgu
    >> i ładowarek" to nie wybiorą tego. Siedzieć przed wyjazdem z A do B i
    >> planować dłuższą, jak można krótszą?
    > A to żeby z punktu A pojechać elektrykiem np. do roboty do oddalonego o
    > 50 km punktu B i z powrotem to trzeba jakąś trasę planować i ładowanie w
    > międzyczasie? A pewnie zdecydowana większość ludzi dojeżdżających autem
    > ma znacznie bliżej do roboty.
    >
    > Z drugiej strony, jazda czteroosobowej rodziny na wakacje np. golfem,
    > czy nawet sporym autem jakim jest np. passat to taka wygoda bo nie
    > trzeba robić długich postojów w międzyczasie? Bo IMO to zawracanie dupy,
    > a nie wygoda. Osobowego busa trzeba wypożyczyć, aby mieć i komfort i
    > miejsce na graty. A postoje i tak trzeba robić chociażby dlatego, że
    > dupa od siedzenia zacznie boleć.
    >
    Jak pół domu chcesz zabrać, to ok, jedż Renault Magnum nawet.
    Ja wolę 500km na nasze wybrzeże pokonać w nocy, gdzie rebiata głównie
    śpi, bez postojów. Kto ma dzieci, to wie, ze lepiej jak w drodze śpią ;)
    Mieścimy się w Megane kombi plus rowery na haku.
    Elektrykiem nie da rady, bo utrzymując 140 na A1, to nie ma chyba tylu
    ładowarek po drodze, żeby uzupełnić energię w aku. Nawet jakby ładowanie
    trwało tyle samo czasu co tankowanie.
    Hybryd nie uwzględniam, bo i tak po jakimś czasie jedzie się tylko na
    benzynie.
    Oczywiście, znajdą się tacy, co powiedzą, że dla wakacyjnych wyjazdów to
    nie ma sensu posiadać spaliniaka. Bo w ogólnym rozrachunku to rocznie
    90% kilometrów robi sie wokół komina, czyli do 100km w jedną stronę. Ale
    dla tych kilku rekreacyjnych wyjazdów nie będę wynajmować auta. Wolę
    mieć jedno auto, uniwersalne, który zajadę zawsze tam gdzie chcę. Nie
    mam placu na kilka aut, tym bardzie środków na zakup i utrzymanie ich,
    żeby w zależności od planowanego dystansu, wybierać odpowiedni środek
    transportu.
    Chorwacja czy inne europejscie kurorty to wolę zapłacić za transport, a
    nie walczyć ze zmęczeniem 1000km w aucie. Kolega tak zginął, z
    przemęczenia. Robiąc sensowne przerwy na regeneracje, to jest wyprawa
    dwudniowa, nawet spalinowcem. Może udałoby się to pogodzić z ładowaniem,
    ale chyba marne szanse, bo i tak trzeba 500km dziennie zrobić, żeby w 2
    dni dojechać elektrykiem do celu.

    --
    viktorius

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: