On Apr 20, 6:39 pm, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
> W dniu 2011-04-20 23:23, Zygmunt Dariusz pisze:
>
> > Hehehe.
> > Przeceniasz KF i tutejszych "ludzi z dobrym gustem".
> > Ostatnio nawet nowego watku nie potrafia napisac, bez wywolywania mnie
> > - tak im stanalem cierniem w ich dupach.
> > I tak wlasnie mialo byc, zeby to poczuli.
>
> Tani megaloman, chciałby :)
> Niestety, nikomu cierniem nie stanąłeś.

Hehehe.I kto to pisze?
Przeciez to wlasnie ty napisales, ze staje ci cierniem w dupie.
Mam ci odnalezc, to co sam pisales?

> Za cienki jesteś, za głupi po
> prostu. Żeby się przejmować, trzeba cokolwiek znaczyć.

Jakim glupim trzeba wiec byc, zeby ciagle odpisywac na posty cienkiego
i za glupiego trola?

> Szczekasz sobie,
> były alkoholiku, a raczej bzyczysz jak żałosna mucha, która swoje musi
> oblatać, ale za głupia jest, by zrazu trafić w lufcik.

Ja wiem, ze polskim alkoholikom trudno sobie wyobarzic, iz ja w zyciu
nie bylem nawet pijany a ostatni raz pilem napoj alkoholowy 35 lat
temu.

> Udajesz wesołka,
> bo przyszła starość, kryzys, dolar, sprawiający kiedyś, że każdy klękał,
> dziś znaczący tyle co paczka chusteczek.

Zawsze bylem wesolkiem i nie mam mentalnosci narzekajacych ciagle
polaczkow.

> A do tego niestety wiesz, że
> robisz wiochę dla wiochy liczoną w kilogniotach.

I co w tym zlego, ze wiem iz robie wioche dla wiochy?
Co w tym zlego, ze wiocha zamawia u mnie uslugi?
Mylisz sie tylko, ze w kilo, bo jest ich w giga.

> Wiochę, którą cieszą
> się tylko wyjątkowo silnie pozbawieni gustu tandeciarze.

Zabron tandeciarzom cieszyc sie z gniotow i zabron wykonywac dla nich
takie gnioty.
Zacznij im robic swoje artystyczne arcydziela, to bedzie wiecej
narzekan na podobnych tobie fotografow.

> Jakbyś był np. prezesem partii na P., to cierniem stanąłbyś.

Jakbys mial pizde tam gdzie jest normalnie, to bys byl Jasia a nie
Jaknko.
Ty jednak masz ja tam, gdzie normalnie znajduja sie usta.

> Jako zły
> człowiek dążący do skłócania głupich, ale jednak ludzi, mas ludzi. Ta
> sama mentalność, a pewnie i aparycja. A ty, co se możesz? Popajacować
> trochę w internecie? Cierń w dupie? He, chyba własnej :)

Jako dobry czlowiek dazacy do pojednania "ludzi z dobrym gustem", ale
jednak ludzi, to marnie ci to wychodzi.

> Teraz napiszesz mi trochę mało inteligentnych słów użyźniając je wiązką
> przekleństw, z wypominaniem KF, którego rzekomo nie potrafię obsłużyć.

A kto cie oszukal, ze ja rzekomo tak kiedykolwiek pisalem o tobie i
twoim nieumiejetnym stosowaniu KF?


> Otóż potrafię, ale nigdy takiego nie używałem. Z dwóch powodów: pierwszy
> - wciąż wiedza, jak zachowują się idioci, przydaje się w życiu, bo
> czasem można takiego spotkać. A drugi powód jest nieco złośliwy -
> wiedząc, że wszystko widzę, ale nie reaguję, karzę cię najmocniej. Mucho :)

Czyli dokladnie tak jak ja, nie stosujesz KF z tych samych powodow.
Ilez to razy powtarzalem, ze KF, to metoda strusia - ten kto go
stosuje, to sam wklada swoja glowe w piasek a odwlok zostawia
wystawiony na kopniaki.

> Złam się, wypij coś. I tak nie ma to żadnego znaczenia, a będzie ci lżej.

Powiedz mi jaka logike stosujesz, ze pijaczek musi sie zlamac aby sie
napic, bo jak dla mnie, to zlamanie pijaczka powinno zaowocowac
zaprzestaniem picia.
Pijaczkom trudno uwierzyc, ze mozna sie swietnie czuc bez picia
alkoholu ale zapewniam, ze tak jest.

> pozdrawia Adam

Ziggy Photo - Professional photographer
http://www.ziggyphotoonline.com/