eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySpalanieRe: Spalanie
  • Data: 2013-04-20 09:08:54
    Temat: Re: Spalanie
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:1...@b...poznan.pl...
    > Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w
    > poprzednim odcinku co następuje:
    >
    >>>> Nie, to w ogóle nie jest "jeżdżąc".
    >>>> To nie jazda.
    >>>
    >>> Nie masz pojęcia o jeździe econo i z uporem maniaka błędnie
    >>> utożsamiasz ją z jazda kapeluszniczą - już to kiedyś pisałem.
    >>
    >> Jazda z górnym ograniczeniem prędkości to JEST jazda kapelusznicza,
    >> podobnie jak niechęć do używania gazu, jeśli się da.
    >> A jak gazu używasz, to i musisz częsciej używać hamulca, co się kłóci
    >> z jazdą econo.
    >>
    > pisałem wielokrotnie, żep o miesice jezdze wszedzie gdzie sie da +20.
    > Zgadzam sie, ze jazda z górnym ograniczeniem to jest kapeluszowanie.

    Ale te +20 to też jest jazda z górnym ograniczeniem, więc dokładnie nic to
    nie zmienia.
    Ja lubię jechać na biegu 5, a jego się w małym dieslu da używać od 80.


    > I nie kłoci sie to z econo - po prostu rozpedzasz sie tam, gdzie wiesz, ze
    > warto.

    Zawsze warto, dla samej przyjemności z jazdy.




    >Jak widzisz 200 metrów dalej czerwone swiatła to nie przejmujesz sie
    > kapelusznicza predkoscia.

    Jak widzę 200 metrów dalej czerwone, to już muszę zaczynać hamować, żeby
    zdążyć przed skrzyżowaniem. ;-)

    >
    >> To Ty mylisz pojęcia, imputując mi rzeczy o których doskonale wiem i
    >> którym dawałem wyraz na grupie, gdy zdarzyło mi się jechać w stylu
    >> Twojego econo - prędkość średnia wcale wiele nie spadła.
    >> Spada za to do zera zadowolenie z faktu prowadzenia samochodu,
    >> koncentracja, za to mocno rośnie senność.
    >
    > No własnie. Predkosc srednia wiele nie spada.
    > Pozostaje pytanie o sens jezdzenia samochodem?
    > Dla frajdy?

    Oczywiście.
    Inaczej nie ma sensu, zbiorkom tańszy i w mieście niewiele wolniejszy,
    czasem szybszy.
    I gdy na drodze nie było drogowych eunuchów, dawało się jej mieć znacznie
    więcej.

    > Zgadzam sie, ze agresywne jezdzenie samochodem daje frajde.

    A ten znowu swoje - nie chodzi o agresywne, ale o dynamiczne.

    >Ale i wiecej
    > kosztuje.

    No i?
    Samochód ogólnie kosztuje, więc po co przedrażać, skoro da się zbiorkomem?


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: