Dnia Sat, 23 Mar 2013 10:19:44 +0100, Atlantis napisał(a):
> Rozmawiałem kiedyś ze znajomym, który przez jakiś czas mieszkał w USA. Z
> tego co mówił, u nich przy najtańszym abonamencie smartfonowym operator
> włącza opłatę za dostęp do Sieci w podstawową comiesięczną opłatę. Gdy
> wspominał, iż w kraju zwanym Polską trzeba wykupywać dodatkowe pakiety,
> ludzie patrzyli z niedowierzaniem.

Bo to narod durni (w wiekszosci). Nie potrafi taki telewizora
zaprogramowac, to jak ma zrozumiec ze abonament smartfonowy
to taki specjalny abonament z wliczonym pakietem :-)

> Nie obwiniaj twórców telefonu, że mieszkasz w takim kraju, a nie innym. ;)

Ale przeciez u nas tez tak jest. Jak kupujesz smartfona u operatora, to ci
doradzi dobra taryfe, z wliczona transmisja.
I po paru aferach predzej ograniczy transfer niz nabije dodatkowe koszty.

J.

do góry

On Sat, 23 Mar 2013 10:45:56 +0100, Atlantis wrote:
> W dniu 2013-03-23 10:31, Michal Tyrala pisze:
>
> > Mówiąc ściśle, u nas też *dostęp* do sieci masz wliczony.
>
> Tyle tylko, że u nad działa to na podobnej zasadzie, jak "darmowy"
> Internet dial-up, wprowadzony przez Tepsę w 1996 roku. ;)

Wiesz, ja pamietam, ze w Plusie musialem sobie wlaczyc cos pt ,,pakietowa
transmicja danych''. I kosztowało 0zl. I za wlaczenie, i miesiecznie. :)

I w głuchym telefonie któregoś rzędu (kolega kolegi słyszał że) to ja
nie do konca wiem, czy wszyscy mowili o tym samym ;-) Bo jakos niewierny
Tomasz się we mnie budzi, gdy mam łyknac że w kraju, w ktorym trzeba
bulnac za tethering transmisja danych jest nielimitowana. Bardziej kupie
taki wariant, ze im daja np 1GB w abo, a oni tego do konca nie są swiadomi.

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

do góry

W dniu 2013-03-23 11:47, Michal Tyrala pisze:

> bulnac za tethering transmisja danych jest nielimitowana. Bardziej kupie
> taki wariant, ze im daja np 1GB w abo, a oni tego do konca nie są swiadomi.

Wiesz, nikt nie mówił, że dostają nielimitowany dostęp do mobilnego
Internetu wliczony w abo. Niemniej nawet niechby to i było 1GB -
przecież to bardzo dużo. Ja za mniejszy pakiet muszę dopłacać.
Kolejna kwestia to zachowanie po wyczerpaniu limitu danych - transfery
spadają czy zaczynają się naliczać kolejne pakiety po 100kB?

Sęk w tym, że wliczanie choćby małego pakietu do abonamentu ze
smartfonem ma sporo sensu. Klient odczuwa, że i tak ma to "za darmo"
(przynajmniej w takim sensie jak "darmowe" pakiety minut czy SMS-ów) i
nie rodzą się w jego głowie takie poronione pomysły jak korzystanie z
takiego telefonu w trybie offline. ;)

do góry

W dniu 2013-03-23 11:26, J.F. pisze:

> Bo to narod durni (w wiekszosci). Nie potrafi taki telewizora
> zaprogramowac, to jak ma zrozumiec ze abonament smartfonowy
> to taki specjalny abonament z wliczonym pakietem :-)

A u nas to niby lepiej? Parę lat temu słyszałem o człowieku, który
wybrał się za granicę z jakąś symbianową Nokią. Miał na niej
zainstalowaną nawigację, z której ochoczo skorzystał. Po paru tygodniach
doznał szoku, widząc rachunek za telefon. Nawigacja oczywiście była
darmowa, operująca na na mapach na bieżąco ściąganych z sieci. Najlepsze
w tym wszystkim jest to, że ponoć ktoś go przed wyjazdem ostrzegał, ale
on to zignorował - bo niby jak to? Co ma rachunek do nawigacji, która
przecież jest "za darmo"?

Odkąd smartfony zrobiły się "trendy" co jakiś czas słyszę o delikwencie,
który kupił sobie taki telefon, zrezygnował z pakietu, a potem dziwił
się, że są jakieś dodatkowe opłaty. "Przecież ja do Internetu z tego
telefonu nie wchodziłem". ;)

Z ignorancji Amerykanów już się nie śmieję, odkąd w sieci pojawiła się
seria "Matura to bzdura". ;)


> Ale przeciez u nas tez tak jest. Jak kupujesz smartfona u operatora, to ci
> doradzi dobra taryfe, z wliczona transmisja.
> I po paru aferach predzej ograniczy transfer niz nabije dodatkowe koszty.

Gorzej jeśli trafisz na wybitnie opornego delikwenta. Pracownik salonu
zaproponuje mu pakiet internetowy, ale on "nie da sobie go wcisnąć",
będzie głuchy na wszelkie argumenty i wyjdzie z salony zadowolony z
siebie, bo zaoszczędził. ;)

do góry

On Sat, 23 Mar 2013 12:47:05 +0100, Atlantis wrote:
> > bulnac za tethering transmisja danych jest nielimitowana. Bardziej kupie
> > taki wariant, ze im daja np 1GB w abo, a oni tego do konca nie są swiadomi.
>
> Wiesz, nikt nie mówił, że dostają nielimitowany dostęp do mobilnego
> Internetu wliczony w abo.

Tak zrozumialem, ze ,,dziwili się ze są jakies pakiety''.

> Niemniej nawet niechby to i było 1GB -
> przecież to bardzo dużo. Ja za mniejszy pakiet muszę dopłacać.

A ja mam wliczony. :-) I bynajmniej nie wyemigrowałem. ;)

BTW, szwedajac się troche po kraju mozna to nienerwowo zezrec. I to bez
popadania w jakas euforie multimedialną.

> Kolejna kwestia to zachowanie po wyczerpaniu limitu danych - transfery
> spadają czy zaczynają się naliczać kolejne pakiety po 100kB?

W abonamentach raczej standardem jest lejek.

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

do góry

Użytkownik Atlantis m...@w...pl ...

>> Wiec zrezygnowalismy z pakietu internet. Zawsze 10zł mniej
>> miesięcznie.
>
> Jak sam piszesz, zrezygnowaliście z PAKIETU na Internet. O ile
> operator przy okazji nie zapewnił Cię, iż jednocześnie zdalnie
> wyłączono wszystkie opcje automatycznego łączenia z Siecią, to do
> nikogo poza samym sobą nie powinieneś mieć pretensji.
>
Nie, to nie tak. W tym duecie to nie ja jestem specjalistą.
Operator nim jest - teoretycznie.
Więc idąc do operatora i tłumacząc problem oczekuję pełnej odpowiedzi a nie
"czepiania się słówek".

Innymmi słowy w tej sytuacji operator powinien:
- zaproponować rozwiązanie z APNami (ale tu to chyba idealistą jestem)
- wyłączając pakiet internet zwrócic uwagę, ze telefon i tak będzie się
łączyc i zaproponować blokadę intenretu.

Abastrahuję od faktu, że wiem o co prosiłem i było to zarówno wyłączenie
pakietu jak i i nternetu.
>
>> - czy WP rzeczywiscie jest tak pojebany, ze pomimo braku
>> zainstalowania aplikacji potrafi co xchwila łączyć sie z internetem
>> tak, ze miesiecznie kosztuje to 60zł?
>
> Nie wiem jak WP, ale współczesne systemy do smartfonów są projektowane
> z myślą o pracy podobnej, jak w przypadku współczesnych komputerów,
> które zazwyczaj cały czas są podłączone do sieci.
> Rozmawiałem kiedyś ze znajomym, który przez jakiś czas mieszkał w USA.
> Z tego co mówił, u nich przy najtańszym abonamencie smartfonowym
> operator włącza opłatę za dostęp do Sieci w podstawową comiesięczną
> opłatę. Gdy wspominał, iż w kraju zwanym Polską trzeba wykupywać
> dodatkowe pakiety, ludzie patrzyli z niedowierzaniem.
>
> Nie obwiniaj twórców telefonu, że mieszkasz w takim kraju, a nie
> innym. ;)
>
twórców telefonu obwiniam za to, ze zapoczątkowali tę komedię pomyłek.
Jak sam piszesz, stworzyli telefon na podobienstwo komputera na któym to
telefonie nie mozna zainstalować tak podstawowego programu jak SKYPE.
Gdyby nie twórcy tewlefonu, żadna z kolejnymch pomyłek nie miała by
miejsca.


> Wierz mi, 60 zł miesięcznie to wcale nie tak dużo. Raz w ciągu JEDNEGO
> DNIA nabiło mi ponad 100 zł. Dlaczego? Zmieniałem pakiet na większy.
> Konsultant wyłączył poprzedni i aktywował nowy. Sprawa załatwiona.
> Przynajmniej tak to wtedy wyglądało. Potem przyszedł rachunek i co się
> okazało? Pracownik zapomniał dodać, że system stary pakiet co prawda
> zdejmuje natychmiast, ale już na aktywowanie nowego potrzebuje całego
> dnia...
> W owym dniu zaledwie przez kilka godzin przebywałem poza domem, gdzie
> mam WiFi...
>
To ma być dużo.
Mi kiedys nabiło 2500 bo zapomniałem telefonu odłączyć od kompa.
Ale tam to rzeczywiście była moja wina - ot skleroza.
>
>> - czy coś już wiadomo o skypie któy będzie na nim chodził (miała być
>> jakaś wersja light)
>
> Hmm... Na stronie Skype'a jest dostępna wersja pod WP. Byłoby czymś
> dziwnym, gdyby komunikator Microsoftu nie miał wersji na komórkowe
> okienka. ;)
>
Nie chodzi o wersje na WP.
Chodzi o wersje na Lumie 610 któa ponoc ma za mało pamięci.

Ale ciesze sie, że rozumiesz tę dziwnośc...

do góry

Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

>> Rozmawiałem kiedyś ze znajomym, który przez jakiś czas mieszkał w
>> USA. Z tego co mówił, u nich przy najtańszym abonamencie smartfonowym
>> operator włącza opłatę za dostęp do Sieci w podstawową comiesięczną
>> opłatę. Gdy wspominał, iż w kraju zwanym Polską trzeba wykupywać
>> dodatkowe pakiety, ludzie patrzyli z niedowierzaniem.
>
> Bo to narod durni (w wiekszosci). Nie potrafi taki telewizora
> zaprogramowac, to jak ma zrozumiec ze abonament smartfonowy
> to taki specjalny abonament z wliczonym pakietem :-)
>
parafrazujac klasyka - skąd kurwa ci biedni ludzie mająto wiedzieć?
Ja Tv programuje sobie sam, windę wgrywam sam, swojego smartfona mam z
internetem.
Ale potrzebowałem smartfona do skype - mówiłem o tym wszedzie i wszystkim.

Najpierw nikt nie zająknął sie, ze nie będzie działać.
Potem jak ide w tej sprawie zrobić coś niestandardowego, to bardzo
dokładnie tłumacze co po co i dlaczego i jestem wrzucany na coraz to nowe
minuy.
Nie chodzi o 50 zł - nie zbiednieje.
Chodzi o to, że skoro ja sobie nie mogę z tym poradzić, to nie wiem, jak
miałaby sobie z tym poradzić np. moja 60 letnia mama...

do góry

Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

>>> Po pierwsze wyłączając pakiet internet prosiłem pracownika PLAY zeby
>>> wyłączył internet i powiedział, mize to zrobił.
>> Konsultant zrobił dokładnie to, o co go poprosiłeś - wyłączył pakiet
>> internetowy.
>
> Ale poprosil o wylaczenie internetu, a nie wylaczenie pakietu :-)
>
Dzięki JF - myslalłem ze pisze po chinsku

>> Naprawdę sądzisz, że zwykły konsultant powinien mieć prawa
>> administratora do wszystkich telefonów w sieci i mógł zdalnie grzebać
>> w jego systemie? Bo chyba tego właśnie oczekujesz...
>
> No nie, przeciez wystarczy jeden haczyk w systemie operatora i masz
> wylaczona transmisje danych. Telefon chce ... a siec mowi "wala".
>
ano, nawet tak jeden zrobił po mojej reakcji na rachunek
A potem naprowadziliscie mnie na APNy
>
>>> Po drugie po co telefon któy nie ma zainstalowanej żadnej dodatkowej
>>> aplikacji łączy sie tak czesto z netem zeby nabić 60zł rachunku?
>> Kupiłeś smartfona. Smartfona tak naprawdę nie jest telefonem, ale
>> raczej przenośnym komputerem
>
> Wiele lat uzywalem komputera bez internetu, albo dokladnie wiedzialem
> kiedy i po co sie laczy :-)
>
Ano ja też z tych czasów.
P.S. Pamiętacie 60 godzinne pakiety w TPSA?

>> Tak to właśnie robią duże komputery, nie wiem dlaczego tak bardzo
>> dziwi cię, że mały też tak pracuje.
>
> Ale on nie chce zebu mu tak pracowal. On chce inaczej ..

Własnie, Czyzby pracownicy byli tak zaprogramowani, że juz jakiekolwiek
działanie poza defaultowym jest nie do ogarnięcia?

do góry

Osobnik posiadający mail i...@y...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:

>>> A próbowałeś wyrzucić w ogóle APN Internet, zostawiając APN mms?
>>> Wtedy MMS-y będziesz mógł transferować, a dostęp do netu będzie
>>> odcięty. W telefonie bez systemu można to zrobić.
>> dzięki, posuzkam takich ustawien.
>>
> W swoim telefonie też to zastosowałem. I choć mam aparat dwusimowy a
> transfer danych ustawiony na Aero2, to jednak w jakiś tajemniczy
> sposób z karty Orange znikało mi dziennie po kilka/kilkanaście
> groszy.. dezaktywacja APN Internet zakończyła ten proceder.

i tak włąsnie zrobiłem - na razie pomogło. Zobaczymy na rachunku.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ze wszystkich rzeczy wiecznych - miłośc jest tą, która trwa najkrócej."
Molier

do góry

Użytkownik Atlantis m...@w...pl ...

>> Po pierwsze wyłączając pakiet internet prosiłem pracownika PLAY zeby
>> wyłączył internet i powiedział, mize to zrobił.
>
> Konsultant zrobił dokładnie to, o co go poprosiłeś - wyłączył pakiet
> internetowy. Naprawdę sądzisz, że zwykły konsultant powinien mieć prawa
> administratora do wszystkich telefonów w sieci i mógł zdalnie grzebać w
> jego systemie? Bo chyba tego właśnie oczekujesz...
>
W jakim systemie? Jakie wszystkie telefony?
Po pierwsze nie wszedłem do salonu i nie powiedziałem" wyłącznie mi
internet".
Bardzo dokładnie wyjaśniłem, co po co i dlaczego.
Po drugie dopiero sugestia grupy o APNach naprawodziła mnie na dobry trop.
Dlaczego pracownicy play nie mogli mi tego powiedzieć?
Przeciez to oni są profesjonalistami a nie ja, wiec to ze mówie wyłączyć
internet" ni oznacza, że kaze wyłączyć internet na świecie i to oni mają
zrozumieć co mam na mysli, jakie są moje potrzeby i jak to dopasować do
możliwości technicznych telefonu i sieci.

>
>> Po drugie po co telefon któy nie ma zainstalowanej żadnej dodatkowej
>> aplikacji łączy sie tak czesto z netem zeby nabić 60zł rachunku?
>
> Kupiłeś smartfona. Smartfona tak naprawdę nie jest telefonem, ale raczej
> przenośnym komputerem, posiadającym wbudowany modem GSM/3G, z
> możliwością nawiązywania połączeń głosowych. Urządzenie posiada system
> operacyjny. System operacyjny składa się z całej masy rozmaitych
> procesów i aplikacji. Niektóre z nich będą próbowały co jakiś czas
> połączyć się z Internetem - żeby zsynchronizować czas, sprawdzić pocztę,
> ściągnąć paczki z aktualizacjami albo wymienić jakieś dane z chmurką.
> Tak to właśnie robią duże komputery, nie wiem dlaczego tak bardzo dziwi
> cię, że mały też tak pracuje.

Po pierwsze dlateog, ze ja tam nic nie zainstalowałem ale niech bedzie - to
sa potrzeby systemu.
Po drugie dlatego, ze bardzo dokładnie tłumaczyłem czego oczekuje od
operatora i on tego nie zrobił.

Podałem następujące dane:
- telefon miał korzystac ze skype ale nie mozna go zainstalować w związku z
czym prosze zablokować internet.
- uzytkownik nie bedzie korzystał z internetu, przegladał stron itd, jedyne
co miał robic przez internet to rozmawiac via skype
- prosze wyłączyć płatny pakiet
- jezeli bede potrzebował aktualizacji to zrobie sobie po wifi

Naprawde uważasz, że odpowiednią reakcją pracownika sieci jest wyłączenie
pakietu INTERNET?

do góry