On 2011-11-28 14:51, Radarro wrote:

> No jak? Rewelacja :) Byles tez?

Bylem bylem :). Wlasnie siedze i wywoluje fotki, bo focilem. Jakbys
chcial zobaczyc to napisz na priva.

> Zdazylem nawet na caly Tuff Enuff. Przypomnialem sobie stara nute, super
> grali,ale na co dzien odpuscilem juz taka muze :) Starzeje sie... Sciana
> dzwieku i zajafajny wokal. Dali rade.

No zagrali sympatycznie, ale przy tym co sie zdarzylo potem to wypadli
bladziutko i nawet jakby troche niesmialo. Widac ze czas wlasnie robi swoje.

> Flapjack - troche naglosnienie mi nie pasowalo - za duzo basu, sciana dzwieku
> zbyt jednolita, do tego Guzik za cicho troche. Ale jako bebniarz-amator jestem
> raz po raz zachwycony Slimakiem... Tak miesza, lamie rytmy, masakra,
> rewelacja. Fajnie bylo posluchac na zywo po tylu latach, powrzeszczec :)

Mi sie ten wystep zajebiscie podobal, eklektycznie, roznorodnie, fajne
zaspiewki Guzika, ogolnie ruthless kick ;)

> Illusion - klasa sama w sobie, super selektywne naglosnienie. Lipa w dobrej
> formie, czego chciec wiecej! :) Gardlo zdarlem, ale bylo warto! Nowe kawalki
> bardziej dojrzale, ale mocny klimat pozostal.

True, dobry czad, fajny kontakt z publika, dobre gadanie Lipy, choc pod
koniec juz troche power opadl, chyba 2h grania to za dlugi set jednak.
Ale ogolnie super bylo zobaczyc i posluchac.


--

memento lorem ipsum

do góry