-
1. Data: 2018-11-21 19:09:19
Temat: Skręt w lewo na skrzyżowaniu
Od: Janusz <j...@o...pl>
Było wiele dyskusji o skręt w lewo i wypadki z tym związane,
gdzie najczęściej winą był obarczony skręcający a nie wyprzedzający,
jest wyrok NSA dość stary w tej kwestii który z powrotem przywraca
racjonalny porządek w prawie.
http://maszprawo.edu.pl/wypadek-skretu-lewo/
--
Pozdr
Janusz
-
2. Data: 2018-11-21 19:35:41
Temat: Re: Skręt w lewo na skrzyżowaniu
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 21.11.2018 o 19:09, Janusz pisze:
> Było wiele dyskusji o skręt w lewo i wypadki z tym związane,
> gdzie najczęściej winą był obarczony skręcający a nie wyprzedzający,
> jest wyrok NSA dość stary w tej kwestii który z powrotem przywraca
> racjonalny porządek w prawie.
> http://maszprawo.edu.pl/wypadek-skretu-lewo/
>
Ale tu nie USA. Każda sprawa jest rozpatrywana indywidualnie i jeden
wyrok nie ma wpływu na drugi. Niezawisły sąd uzna tak, jak w danej
sytuacji mu pasuje.
Jacek
-
3. Data: 2018-11-21 19:45:04
Temat: Re: Skręt w lewo na skrzyżowaniu
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 21-11-2018 o 19:09, Janusz pisze:
> Było wiele dyskusji o skręt w lewo i wypadki z tym związane,
> gdzie najczęściej winą był obarczony skręcający a nie wyprzedzający,
> jest wyrok NSA dość stary w tej kwestii który z powrotem przywraca
> racjonalny porządek w prawie.
G... przywraca - raczej to ten wyrok narobił bałaganu.
-
4. Data: 2018-11-21 20:16:06
Temat: Re: Skręt w lewo na skrzyżowaniu
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2018-11-21 o 19:09, Janusz pisze:
> Było wiele dyskusji o skręt w lewo i wypadki z tym związane,
> gdzie najczęściej winą był obarczony skręcający a nie wyprzedzający,
> jest wyrok NSA dość stary w tej kwestii który z powrotem przywraca
> racjonalny porządek w prawie.
> http://maszprawo.edu.pl/wypadek-skretu-lewo/
>
I bardzo dobrze. Cavallino bedzie musiał wdeptywać hamulec :]
Inna sprawa, że wyraźnie jest napisane/określone że istnieje ZMIANA PASA
i ZMIANA KIERUNKU, jako dwa zupełnie osobne przypadki, co wielu dotąd
brało za to samo.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy>>>
OPOZYCJA ZNÓW WTRĄCA SIĘ W NIE SWOJE AFERY
-
5. Data: 2018-11-21 21:26:46
Temat: Re: Skręt w lewo na skrzyżowaniu
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-11-21 o 19:09, Janusz pisze:
> Było wiele dyskusji o skręt w lewo i wypadki z tym związane,
> gdzie najczęściej winą był obarczony skręcający a nie wyprzedzający,
> jest wyrok NSA dość stary w tej kwestii który z powrotem przywraca
> racjonalny porządek w prawie.
Serio? Z tego co wiem, to sprawa Szydło nadal się ciągnie.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
6. Data: 2018-11-21 21:30:56
Temat: Re: Skręt w lewo na skrzyżowaniu
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-11-21 o 21:26, Marek S pisze:
>> Było wiele dyskusji o skręt w lewo i wypadki z tym związane,
>> gdzie najczęściej winą był obarczony skręcający a nie wyprzedzający,
>> jest wyrok NSA dość stary w tej kwestii który z powrotem przywraca
>> racjonalny porządek w prawie.
>
> Serio? Z tego co wiem, to sprawa Szydło nadal się ciągnie.
Bo to sprawa polityczna.
Pozdrawiam
-
7. Data: 2018-11-21 21:34:27
Temat: Re: Skręt w lewo na skrzyżowaniu
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2018-11-21 o 19:09, Janusz pisze:
> Było wiele dyskusji o skręt w lewo i wypadki z tym związane,
> gdzie najczęściej winą był obarczony skręcający a nie wyprzedzający,
> jest wyrok NSA dość stary w tej kwestii który z powrotem przywraca
> racjonalny porządek w prawie.
> http://maszprawo.edu.pl/wypadek-skretu-lewo/
>
Jeśli coś skręca w lewo - nie wolno go wyprzedzać. Ale nie wolno skręcać
w lewo, jeśli coś Cię wyprzedza :-)
Oczywiście sytuacja dotyczy obszaru poza skrzyżowaniami. Inetrnety są
pełne filmików, jak ktoś skręca w lewo do bramy i dostaje w bok. I
trzeba się wykłócać, co było pierwsze, kto miał a kto nie miał
kierunkowskazu, itp.
Sam kiedyś bym dziabnął Żuka, który ze starości stracił kierunkowskazy.
No i gość skręcał w lewo w jakąś bramę...
T.
-
8. Data: 2018-11-21 22:02:44
Temat: Re: Skręt w lewo na skrzyżowaniu
Od: s...@g...com
W dniu środa, 21 listopada 2018 19:09:23 UTC+1 użytkownik Janusz napisał:
> Było wiele dyskusji o skręt w lewo i wypadki z tym związane,
> gdzie najczęściej winą był obarczony skręcający a nie wyprzedzający,
> jest wyrok NSA dość stary w tej kwestii który z powrotem przywraca
> racjonalny porządek w prawie.
> http://maszprawo.edu.pl/wypadek-skretu-lewo/
>
>
W sumie przydalo by sie zmienic nieco prawo aby to bylo wprost tam napisane.
Z prostej przyczyny wymienionej w artykule:
-Skrecajac w lewo kierujący musi patrzeć wprost i w lewo, zwracac uwage na samochody
z naprzeciwka, pieszych na chodniku/przejsciu, rowerzystów. Dokładanie obowiązku
obserwacji wstecz pod katem samochodów/motocyklistów/rowerzystów jest w tym przypadku
wymaganiem niemozliwego.
Co powoduje ze w takim przypadku aktualnie ten co wyprzedza moze ewentualnie dostac
mandat za przekroczenie predkosci ale wina za wypadek bedzie lezec na tym co skreca.
Co jest bez sensu.
-
9. Data: 2018-11-22 08:33:17
Temat: Re: Skręt w lewo na skrzyżowaniu
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 21-11-2018 o 22:02, s...@g...com pisze:
> W dniu środa, 21 listopada 2018 19:09:23 UTC+1 użytkownik Janusz napisał:
>> Było wiele dyskusji o skręt w lewo i wypadki z tym związane,
>> gdzie najczęściej winą był obarczony skręcający a nie wyprzedzający,
>> jest wyrok NSA dość stary w tej kwestii który z powrotem przywraca
>> racjonalny porządek w prawie.
>> http://maszprawo.edu.pl/wypadek-skretu-lewo/
>>
>>
>
> W sumie przydalo by sie zmienic nieco prawo aby to bylo wprost tam napisane..
> Z prostej przyczyny wymienionej w artykule:
> -Skrecajac w lewo kierujący musi patrzeć wprost i w lewo, zwracac uwage na
samochody z naprzeciwka, pieszych na chodniku/przejsciu, rowerzystów.
TYLKO jeśli dodamy zakaz nawet włączania lewego kierunku, gdy widać iż
ktoś zamierza Cię wyprzedzić zanim skończysz manewr.
I nie jak w tym durnym tłumaczeniu sądu, że skręcający "nie zauważył",
tylko obiektywnie - jak mógł zauważyć że jest wyprzedzany ZANIM zaczął
skręcać, zanim włączył kierunek, to jego psim obowiązkiem ma być
zaniechanie manewru.
To że jakiś jełop nieuważnie patrzy w lusterko nie może być powodem
niemożności wyprzedzenia kilku aut wlokących się w kolumnie
kapeluszników, a których każde w dowolnym momencie może Ci włączyć lewy
kierunek i w dowolnym momencie skręcić sobie bezkarnie w lewo.
>Dokładanie obowiązku obserwacji wstecz pod katem
>samochodów/motocyklistów/rowerzystów jest w tym przypadku wymaganiem
>niemozliwego.
Jak dla kogoś to niemożliwe, to niech odda prawo jazdy i porusza się
pks-em, zanim wjedzie komuś wprost przed maskę.
Pierdzielenie o konieczności skupienia 100% uwagi na tym co się dzieje z
przodu, gdy nic się nie dzieje, bo ktoś jednak daje radę wyprzedzać, a
nie tylko sobie skręcać, to czysta demagogia.
> Co powoduje ze w takim przypadku aktualnie ten co wyprzedza moze ewentualnie dostac
mandat za przekroczenie predkosci ale wina za wypadek bedzie lezec na tym co skreca.
Co jest bez sensu.
To jest jak najbardziej z sensem - to jego nieprzemyślany manewr
powoduje wypadek, więc to on ma odpowiadać.
-
10. Data: 2018-11-22 10:16:54
Temat: Re: Skręt w lewo na skrzyżowaniu
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2018-11-22 o 08:33, Cavallino pisze:
>> Co powoduje ze w takim przypadku aktualnie ten co wyprzedza moze
>> ewentualnie dostac mandat za przekroczenie predkosci ale wina za
>> wypadek bedzie lezec na tym co skreca. Co jest bez sensu.
>
> To jest jak najbardziej z sensem - to jego nieprzemyślany manewr
> powoduje wypadek, więc to on ma odpowiadać.
Wyprzedzanie na skrzyżowaniu o ruchu niekierowanym uważasz jako
przemyślaną decyzję?
Życzę Ci jak będziesz skręcał na podwórko, żeby inny Cavallino
dopierdalający conajmniej 90km/h wyskoczył ci z lewej, dokładnie 1
sekundę po tym jak będziesz przepuszczał jadącego z naprzeciwka robiąc
skręt na podwórko. Od razu kup sobie "anglika", zebyś miał większą
strefę zgniotu :)
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy>>>
OPOZYCJA ZNÓW WTRĄCA SIĘ W NIE SWOJE AFERY