eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySilniki FSI TSFSI czy takie złe ? › Re: Silniki FSI TSFSI czy takie złe ?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!fu-berlin.de!newsreader4.netcologne.de!
    news.netcologne.de!news.mixmin.net!aioe.org!.POSTED!not-for-mail
    From: Kamil 'Model' <k...@g...pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: Silniki FSI TSFSI czy takie złe ?
    Date: Mon, 25 Jan 2016 12:20:14 +0100
    Organization: Aioe.org NNTP Server
    Lines: 26
    Message-ID: <n850de$449$1@gioia.aioe.org>
    References: <569a8058$0$682$65785112@news.neostrada.pl>
    <n7iv76$qoi$1@node2.news.atman.pl> <n7kudb$7v6$1@node1.news.atman.pl>
    <56a49983$0$654$65785112@news.neostrada.pl>
    Reply-To: k...@g...pl
    NNTP-Posting-Host: Kiwutjb5J2zwtQLVVRhGtw.user.gioia.aioe.org
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Complaints-To: a...@a...org
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; WOW64; rv:38.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/38.5.1
    X-Notice: Filtered by postfilter v. 0.8.2
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2576017
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2016-01-24 o 10:29, BabYmos pisze:
    > chciałem kupic b8, ale jak tak piszecie że te silniki są takie złe, co
    > polecacie w zamian ? jaki samochód
    > chodzi mi o benzyne
    > musi byc silnik bezawaryjny, do jezdzenia - 80% miasto
    >
    Każdy silnik będzie bezawaryjny jak się będzie o niego dbało.
    Regularne przeglądy, wymiana na czas oleju, filtrów. DO tego poczytać
    co boli dany silnik i zawczasu sprawdzić/naprawić/poprawić bolączki.
    Wtedy każdy auto będzie bezawaryjne.

    P.S. Przypomniało mi się jak wszyscy z rodziny i znajomi pukali się w
    czoło, kiedy kupiłem Peugeota 307SW 2,0HDI. Że niby więcej będzie stało
    auto jak jeździło, że worek pieniędzy wydam na naprawy. A ja wbrew
    wszystkim opiniom i rankingom bezawaryjności przez 3 lata nie miałem
    najmniejszego problemu z autem. Oprócz bieżących spraw z eksploatacją
    (olej, filtry, łączniki stabilizatora, tarcze, klocki) nie wydałem ani
    złotówki na jakieś awarie czy problemy. Auta byłem bardzo pewny i nie
    miałem takich myśli czy rano dojadę do pracy na czas lub z niej wrócę,
    albo jakiś wypad z rodzinką nad morze czy w góry.
    Wsiadałem, odpalałem i jechałem na miejsce...
    A najbardziej śmiał się kumpel z pracy który ma VW Borę 1,9TDI 110KM VP.
    Ja Puga kupiłem w lutym przy 18-to stopniowym mrozie w sobotę. Z
    niedzieli na poniedziałek był jeszcze większy mróz i ja autem do pracy
    zajechałem bez problemu, a ten kumpel Bory nie odpalił. Więcej się nie
    śmiał z Mojego Puga...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: