eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetSens używania karty muzycznej na PCI › Re: Sens używania karty muzycznej na PCI
  • Data: 2012-02-28 10:43:01
    Temat: Re: Sens używania karty muzycznej na PCI
    Od: kamil <k...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 28/02/2012 00:34, Tom01 wrote:
    > W dniu 27.02.2012 20:57, BartekK pisze:
    >> Ok, ale jak rozwiązesz prosto i ładnie wybór plików muzycznych z
    >> bibloteki lokalnej, albo radia internetowego?
    >> Budowanie zestawu typu nettop+wyświetlacz mały (LCD graficzny na USB,
    >> lub wręcz VGA 5-7") + dorabianie sterowania pilotem + dorabianie softu
    >> do odtwarzania ... jest do zrobienia, ale po co tworzyć coś, co może
    >> robić jedno proste małe urządzonko z gotowym ładnym i user-friendly
    >> interfejsem, który jest funkcjonalny do tego do czego jest stworzony, i
    >> nic ponad to.
    >
    > Chyba niedokładnie Pan czytał mój post. Na pececiku stawiamy Foobara +
    > wtyczka zdalnego sterowania. Reszta obsługi jest ze smartphone'a.
    > Łącznie z głośnością. Wtyczka Foobara udaje bibliotekę iTunes. Robi to
    > bardzo ładnie, płynnie, obsługa jest bajecznie prosta. Nie ma żadnego
    > porównania z pilotem Squeezeboxa.

    Czyli zamiast pudełka z pilotem proponujesz peceta i iphone. Świetne!


    >> Głośniki i tak podłączam przeważnie po spdif optycznym/elektrycznym
    >> (logitech g-5500) więc jakość zbytnio mnie nie wzrusza, przetwarzanie
    >> C/A i tak odbywa się w głośnikach.
    >
    > He, he... ale ja mówiłem o NAPRAWDĘ wysokiej jakości muzyce. Sieciowe
    > grajki i komputerowe głośniki nawet najlepsze, to nadal jest masówka.
    > Jak pisałem, jeśli takie coś komuś wystarcza, nie ma sensu komplikować
    > sobie życia. Jeśli jednak nie, opisany przeze mnie sposób to najprostsza
    > i najtańsza możliwość zapewnienia jakości.


    Jakość w kuchni, żeby żona mogła posłuchać radia przy zmywaniu? Nie
    wyciągaj armaty na muchę.

    Zresztą kilka lat temu na forum audio.pl bodajże opisywano wyniki
    eksperymentu. Kilku zadeklarowanych audiofilów słyszących różnice między
    kablami zasilającymi dało się namówić na podwójnie ślepy test mp3.
    Większość nie słyszała różnicy między 128kbit, a SACD z którego te pliki
    powstały.




    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: