W dniu 09.02.2023 o 16:56, Shrek pisze:
> W dniu 09.02.2023 o 16:26, Cavallino pisze:
>
>> Ale też odróżniam ten smród diesla, od faktycznego smrodu chloru.
>> Tylko stopień smrodliwości jest zbliżony.
>
> Więc to nie NO2.
>

Możesz spokojnie wpuścić do kabiny zamiast do tyłu.

do góry

W dniu 09.02.2023 o 11:23, nadir pisze:
> W dniu 08.02.2023 o 18:51, io pisze:
>
>> No tak, ludzie wspinają na wieżowce po elewacji i Ty wnioskujesz, że
>> to jest złe bo ktoś skoczył z dachu.
>
> Znowu sobie coś uroiłeś. Gdzie ja napisałem, że jedno(wspinanie) lub
> drugie(skakanie) to złe?
> Analogia z dachem wieżowca dotyczyła czegoś innego, ale nadal tego nie
> ogarniasz.

Czego dotyczyła, że tego nie zacytowałeś?

do góry

On Wed, 8 Feb 2023 17:14:17 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 08.02.2023 o 07:33, Mirek Ptak pisze:
>>> Rzeczywoscie mogłem... zmyślić. W sensie byłem przekonany że są bez
>>> zapachu i nie sprawdziełm. Tak czy inaczej mędzy bajki można włożyć
>>> jak to w miastach dizlami śmierdzi. Owszem jak staniesz za jakimś
>>> zepsutym to wali, natomiast nie ma mowy żeby tak po prostu waliło w
>>> całym mieście jak tu opisują.
>>
>> Chyba nowego diesla nie masz :)
>
> No nie mam - mam dość starą benzynkę z LPG.
>
>> Prawda jest taka, że zimny silnik zaraz po rozruchu wypierduje taki
>> niespecjalnie przyjemny zapaszek - nie miałem tego wcześniej (w
>> dieslach) - być może, ze to AdBlue?
>> Natomiast rozgrzany nie śmierdzi.
>
> No to tak jak mój. Więc skąd ten smród co przedpiscy czują po całym
> mieście - samochody krócej niż dwie minuty jeżdzą czy jak?

Moze sie rozgrzewają dluzej niz 2 minuty.

> Ja nie mówię, że z odwłoka to fiołkami pachnie, ale pierdolenie tych
> fanbojów elektryków jak kto ich spaliny w oczy szczypią i po mieście
> muszą z gpsem chodzić bo nic nie widać są po prostu przykre...

Moj diesel smierdzi, musze szczerze przyznac.

Ale fanboje to niech sobie rurke z Bełchatowa doprowadzą.

J.

do góry

On Tue, 7 Feb 2023 20:47:23 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 07.02.2023 o 19:58, J.F pisze:
>>> Nie pamiętam żebym coś takiego doświaczył w drugiej dekadzie XXI wieku.
>>> Dlatego wydaje mi się to trochę naciągane.
>>
>> Bo jezdzisz samochodem lub metrem ? :-)
>
> No ale z metra wysiadam i to właśnie w centrum i idę sobie na piechotke
> 800 metrów:P
>
>> Przy ulicy zdarza mi sie wąchac częsciej.
>> Skoro jeden samochod smierdzi, to czemu tysiac mialoby nie smierdziec?
> Bo jeden jest zepsuty a 999 nie?

Albo 900 nie jest na LPG.


>> Ale raz trafilem z dala od ulicy ... nawet tu pisalem.
>
> To ustalmy - fakty - bo raz śmierdzi z jednego raz ze wszystkich ra przy
> ulicy raz daleko:P

1. moj diesel smierdzi, nawet rozgrzany,
2. jak tysiac samochodow stoi w korku i smrodzi w bezwietrznej
pogodzie, to trudno, zeby na chodniku pachnialo,

3. a raz to mi sie zdarzylo, ze wysiadlem z samochodu gdzies na
peryferiach, zgasilem silnik ... a tu powietrze na osiedlu smierdzi..
Ewentualnie cos mi w nosie smierdzi ... objaw zatrucia NOx ?


Tak w ogole to od pewnego czasu czesto mi w kabinie smierdzi, jak
stoje w korku, i nie wiem:
-nieszczelnosc jakas w wydechu?
-lapię smrod z samochodu przede mną? Czasem na pewno tak.
-lapię smrod z wlasnej rury wydechowej?
przy niewielkim wiaterku w bagaznik spaliny polecą do przodu, pod
maske silnika ..

J.

do góry

W dniu 10.02.2023 o 17:43, J.F pisze:
> On Wed, 8 Feb 2023 17:14:17 +0100, Shrek wrote:
...
>
>> Ja nie mówię, że z odwłoka to fiołkami pachnie, ale pierdolenie tych
>> fanbojów elektryków jak kto ich spaliny w oczy szczypią i po mieście
>> muszą z gpsem chodzić bo nic nie widać są po prostu przykre...
>
> Moj diesel smierdzi, musze szczerze przyznac.

Dzisiaj biegłem do pracy w te i we w te. Trasa przez połowę po chodniku
obok drogi biegnie, tak ze 2 metry od niej. No i oczywiście śmierdziało
na tym odcinku spalinami.

>
> Ale fanboje to niech sobie rurke z Bełchatowa doprowadzą.

Weź przestań pierdoły wypisywać.

do góry

W dniu 10.02.2023 o 17:51, J.F pisze:

>>> Przy ulicy zdarza mi sie wąchac częsciej.
>>> Skoro jeden samochod smierdzi, to czemu tysiac mialoby nie smierdziec?
>> Bo jeden jest zepsuty a 999 nie?
>
> Albo 900 nie jest na LPG.

Ale LPG akurat nie jest zły jeśli chodzi o spaliny. Tak a propo tych
debilnych postów o wsadzaniu sobie rury (io ma dziwne fetysze) to
kuchenki gazowe były normalnie montowane w pomieszczeniach o kubaturze
może 10 metrów sześciennych i nikt się nad tym nie spuszczał - "wsadź
sobie kuchenkę do kuchni!":P Widlaki na LPG chyba dalej po halach jeżdzą.

>> To ustalmy - fakty - bo raz śmierdzi z jednego raz ze wszystkich ra przy
>> ulicy raz daleko:P
>
> 1. moj diesel smierdzi, nawet rozgrzany,

Pech. Czyli tobie zakazać.

> 2. jak tysiac samochodow stoi w korku i smrodzi w bezwietrznej
> pogodzie, to trudno, zeby na chodniku pachnialo,

No właśnie pisałem - w garażu podziemnym moja stara chondziawka na gaz z
euro 3 i pewnie już nieco zużytym katem nie śmierdziała. Sprawdziłem
obecny - też rozgrzany nie śmierdzi - ani w LPg ani w PB. Śmierdzi
napewno na PB nierozgrzany - podejrzewam że dlatego że "na ssaniu" i w
otwartej pętli. Ciekawe jakby w LPG śmiedział;)

> 3. a raz to mi sie zdarzylo, ze wysiadlem z samochodu gdzies na
> peryferiach, zgasilem silnik ... a tu powietrze na osiedlu smierdzi..
> Ewentualnie cos mi w nosie smierdzi ... objaw zatrucia NOx ?

Gdzieś ktoś butelki palił? U mnie najbliżesze domy to z kilometr będą i
to niewiele a jak zimno się zrobi to śmierdzi. Zresztą jak popatrzysz a
airly to największy syf jest w takich metropoliach zawalonych
samochodami jak nowe chełmno, myszków, kolonia olsztyn (ten na jurze)
,konopiska, lubawka, pisarzowice WDK, Sczawno zdrój!, Żywiec, białka,
zakopane, krościenko, szczawnica, Z bardziej znanych... nowy sącz.
Wszystkie "poważne" miasta na jasno żółto, trójmiasto nawet na zielono.

> Tak w ogole to od pewnego czasu czesto mi w kabinie smierdzi, jak
> stoje w korku, i nie wiem:
> -nieszczelnosc jakas w wydechu?
> -lapię smrod z samochodu przede mną? Czasem na pewno tak.
Tak - sprawdź sobie - zmień pas:P


Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Fri, 10 Feb 2023 20:52:22 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 10.02.2023 o 17:51, J.F pisze:
>
>>>> Przy ulicy zdarza mi sie wąchac częsciej.
>>>> Skoro jeden samochod smierdzi, to czemu tysiac mialoby nie smierdziec?
>>> Bo jeden jest zepsuty a 999 nie?
>>
>> Albo 900 nie jest na LPG.
>
> Ale LPG akurat nie jest zły jeśli chodzi o spaliny.

No wlasnie - a reszta smrodzi :-)

> Tak a propo tych
> debilnych postów o wsadzaniu sobie rury (io ma dziwne fetysze) to

W zaleznosci od wersji - ja tam uczciwie powiem, ze mam innych w ***,
bo smród zostaje z tyłu :-)

Ale moze oni jacys nadwrazliwi i im naprawde przeszkadza :-)

> kuchenki gazowe były normalnie montowane w pomieszczeniach o kubaturze
> może 10 metrów sześciennych i nikt się nad tym nie spuszczał - "wsadź
> sobie kuchenkę do kuchni!":P

Inne spalanie. Czystsze.

> Widlaki na LPG chyba dalej po halach jeżdzą.

a benzynowe i dieslowskie nie ...

>>> To ustalmy - fakty - bo raz śmierdzi z jednego raz ze wszystkich ra przy
>>> ulicy raz daleko:P
>>
>> 1. moj diesel smierdzi, nawet rozgrzany,
>
> Pech. Czyli tobie zakazać.
>
>> 2. jak tysiac samochodow stoi w korku i smrodzi w bezwietrznej
>> pogodzie, to trudno, zeby na chodniku pachnialo,
>
> No właśnie pisałem - w garażu podziemnym moja stara chondziawka na gaz z
> euro 3 i pewnie już nieco zużytym katem nie śmierdziała. Sprawdziłem

No to ty masz czyste, a polowa jednak smrodzi.

Ba - u nas bardzo duzo diesli, jesli wierzyc Orlenowi :-)
.
>> 3. a raz to mi sie zdarzylo, ze wysiadlem z samochodu gdzies na
>> peryferiach, zgasilem silnik ... a tu powietrze na osiedlu smierdzi..
>> Ewentualnie cos mi w nosie smierdzi ... objaw zatrucia NOx ?
>
> Gdzieś ktoś butelki palił?

Raczej nie, typowy smród spalin samochodowych, jak z mojego :-(

> U mnie najbliżesze domy to z kilometr będą i
> to niewiele a jak zimno się zrobi to śmierdzi. Zresztą jak popatrzysz a
> airly to największy syf jest w takich metropoliach zawalonych
> samochodami jak nowe chełmno, myszków, kolonia olsztyn (ten na jurze)
> ,konopiska, lubawka, pisarzowice WDK, Sczawno zdrój!, Żywiec, białka,
> zakopane, krościenko, szczawnica, Z bardziej znanych... nowy sącz.
> Wszystkie "poważne" miasta na jasno żółto, trójmiasto nawet na zielono.

A NOx we wroclawiu przy ulicy ...

>> Tak w ogole to od pewnego czasu czesto mi w kabinie smierdzi, jak
>> stoje w korku, i nie wiem:
>> -nieszczelnosc jakas w wydechu?
>> -lapię smrod z samochodu przede mną? Czasem na pewno tak.
> Tak - sprawdź sobie - zmień pas:P

stojąc w korku?

J.

do góry

W dniu 10.02.2023 o 21:13, J.F pisze:

> No to ty masz czyste, a polowa jednak smrodzi.

Ale chcą zakazać.

> Raczej nie, typowy smród spalin samochodowych, jak z mojego :-(

To moze rzeczywiście twój śmierdzi:P

>> U mnie najbliżesze domy to z kilometr będą i
>> to niewiele a jak zimno się zrobi to śmierdzi. Zresztą jak popatrzysz a
>> airly to największy syf jest w takich metropoliach zawalonych
>> samochodami jak nowe chełmno, myszków, kolonia olsztyn (ten na jurze)
>> ,konopiska, lubawka, pisarzowice WDK, Sczawno zdrój!, Żywiec, białka,
>> zakopane, krościenko, szczawnica, Z bardziej znanych... nowy sącz.
>> Wszystkie "poważne" miasta na jasno żółto, trójmiasto nawet na zielono.
>
> A NOx we wroclawiu przy ulicy ...

Już ustaliliśmy że to nie NOxy śmiedzą dizlem. Zresztą - ogrzewanie
obchodzi się bez NOx?

>> Tak - sprawdź sobie - zmień pas:P
>
> stojąc w korku?

No - zwykle po kilku minutach na sasiednim pasie będziesz 10 metrów
wcześniej albo dalej niż smród przed tobą.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 2023-02-10 o 22:09, Shrek pisze:
> W dniu 10.02.2023 o 21:13, J.F pisze:
>
>> No to ty masz czyste, a polowa jednak smrodzi.
>
> Ale chcą zakazać.
>
>> Raczej nie, typowy smród spalin samochodowych, jak z mojego :-(
>
> To moze rzeczywiście twój śmierdzi:P

Może jest przeczulony, albo naprawdę ma przebicie
własnych spalin do kabiny albo to ten właśnie
przypadek, który psuje opinię spaliniakom.

do góry

W dniu 10.02.2023 o 20:52, Shrek pisze:
> W dniu 10.02.2023 o 17:51, J.F pisze:
>
>>>> Przy ulicy zdarza mi sie wąchac częsciej.
>>>> Skoro jeden samochod smierdzi, to czemu tysiac mialoby nie smierdziec?
>>> Bo jeden jest zepsuty a 999 nie?
>>
>> Albo 900 nie jest na LPG.
>
> Ale LPG akurat nie jest zły jeśli chodzi o spaliny. Tak a propo tych
> debilnych postów o wsadzaniu sobie rury (io ma dziwne fetysze) to
> kuchenki gazowe były normalnie montowane w pomieszczeniach o kubaturze
> może 10 metrów sześciennych i nikt się nad tym nie spuszczał - "wsadź
> sobie kuchenkę do kuchni!":P Widlaki na LPG chyba dalej po halach jeżdzą.

A propos debilnych postów o tym, że prądu zabraknie po zwiększeniu
zużycia energii w Polsce o 5% przez używanie elektryków to ... nawet nie
widzę sensu dalej dyskutować.

do góry