W dniu 26.11.2022 o 18:16, cef pisze:
> W dniu 2022-11-26 o 18:08, ii pisze:
>> W dniu 26.11.2022 o 16:02, cef pisze:
>>> W dniu 2022-11-26 o 09:09, r...@k...pl pisze:
>>>> Fri, 25 Nov 2022 23:23:47 +0100, w <tlrf9m$prj$1@news.icm.edu.pl>, ii
>>>> <i...@o...invalid> napisał(-a):
>>>>
>>>>> Jeszcze nie ma 20-letnich elektryków, ale ... 20-letni spalinowiec
>>>>> jest
>>>>> wart 1/4 tego co w niego włożyłeś przez ostatni rok albo dwa. Jak nie
>>>>> włożyłeś to dokładnie cenę złomu.
>>>>
>>>> otomoto mówi, że bredzisz. A im dłużej tak twierdzisz, tym bardziej
>>>> bredzisz.
>>>
>>> On nie wie ile trzeba wkładać (bo się chyba na samochodach nie zna)
>>> i dlatego pisze, że woli jeździć nowymi, bo o opiece nad autem nie ma
>>> pojęcia.
>>>
>>
>> Kto i co to ma do rzeczy.
>
> Ten co pisze, że 20-spalinowiec to złom i ile jest warty.

To, że 20-letni samochód jest złomem to oczywista oczywistość.

> A to ma do rzeczy, że najgorszy jest taki bezpodstawny hejt
> na spalinowce.

Prawda boli.

> Nie jeździsz spalinowcem, to nie zabieraj głosu.

Nie?

> Taki poziom argumentacji widzę z tamtej strony, ale się sam nie stosuje.

Ty jesteś osioł, który nie ma pojęcia z kim gada.

do góry

W dniu 2022-11-27 o 01:40, ii pisze:
> W dniu 26.11.2022 o 18:16, cef pisze:
>> W dniu 2022-11-26 o 18:08, ii pisze:
>>> W dniu 26.11.2022 o 16:02, cef pisze:
>>>> W dniu 2022-11-26 o 09:09, r...@k...pl pisze:
>>>>> Fri, 25 Nov 2022 23:23:47 +0100, w <tlrf9m$prj$1@news.icm.edu.pl>, ii
>>>>> <i...@o...invalid> napisał(-a):
>>>>>
>>>>>> Jeszcze nie ma 20-letnich elektryków, ale ... 20-letni spalinowiec
>>>>>> jest
>>>>>> wart 1/4 tego co w niego włożyłeś przez ostatni rok albo dwa. Jak nie
>>>>>> włożyłeś to dokładnie cenę złomu.
>>>>>
>>>>> otomoto mówi, że bredzisz. A im dłużej tak twierdzisz, tym bardziej
>>>>> bredzisz.
>>>>
>>>> On nie wie ile trzeba wkładać (bo się chyba na samochodach nie zna)
>>>> i dlatego pisze, że woli jeździć nowymi, bo o opiece nad autem nie
>>>> ma pojęcia.
>>>>
>>>
>>> Kto i co to ma do rzeczy.
>>
>> Ten co pisze, że 20-spalinowiec to złom i ile jest warty.
>
> To, że 20-letni samochód jest złomem to oczywista oczywistość.

Mam jeden nawet starszy niż 20 lat.
Ma się nieźle. W ciągu ostatnich 3 lat władowałem w niego
ze 2 tysiące, ale to blacha i opony nowe, więc starczy na kilka lat.
Jeśli złom przegląd przechodzi bez problemu, spełnia swoje funkcje,
to czego potrzebujesz więcej od auta?


>> A to ma do rzeczy, że najgorszy jest taki bezpodstawny hejt
>> na spalinowce.
>
> Prawda boli.

Mnie akurat boli co innego, ale widzę, że nie zrozumiałeś intencji.

>> Nie jeździsz spalinowcem, to nie zabieraj głosu.
>
> Nie?

Tak?

>> Taki poziom argumentacji widzę z tamtej strony, ale się sam nie stosuje.
>
> Ty jesteś osioł, który nie ma pojęcia z kim gada.

Co to ma za znaczenie jeśli odzywa się osioł, który
jak to opisał kolega bredzi w sprawie ceny samochodów 20-letnich?
Jeśli w ciągu ostatniego roku włożyłem w swojego starocia 600zł
to nawet razy dwa daje 1200zł. Spróbuj kupić takie auto
za tę cenę i nie jest to złom tylko jeżdżące sprawne auto,
które kolejne dwa przeglądy przejdzie bez problemu i średnia
wydatków jeszcze spadnie i wtedy będziesz osłem po trzykroć :-)

do góry

W dniu 2022-11-26 o 23:59, r...@k...pl pisze:
> Sat, 26 Nov 2022 16:02:06 +0100, w <tlt9pd$s4q$1$cef@news.chmurka.net>, cef
> <c...@i...pl> napisał(-a):
>
>> W dniu 2022-11-26 o 09:09, r...@k...pl pisze:
>>> Fri, 25 Nov 2022 23:23:47 +0100, w <tlrf9m$prj$1@news.icm.edu.pl>, ii
>>> <i...@o...invalid> napisał(-a):
>>>
>>>> Jeszcze nie ma 20-letnich elektryków, ale ... 20-letni spalinowiec jest
>>>> wart 1/4 tego co w niego włożyłeś przez ostatni rok albo dwa. Jak nie
>>>> włożyłeś to dokładnie cenę złomu.
>>>
>>> otomoto mówi, że bredzisz. A im dłużej tak twierdzisz, tym bardziej bredzisz.
>>
>> On nie wie ile trzeba wkładać (bo się chyba na samochodach nie zna)
>> i dlatego pisze, że woli jeździć nowymi, bo o opiece nad autem nie ma
>> pojęcia.
>
> Ale wirusy przez ten swój portalik potrafi rozpowszechniać :))

A to nie wiem. Kliknąłem w to raz czy dwa na poczatku, ale nie było tam
nigdy istotnych treści, więc teraz nie zaglądam tam.

do góry

W dniu 2022-11-27 o 08:50, cef pisze:
> W dniu 2022-11-27 o 01:40, ii pisze:
>> W dniu 26.11.2022 o 18:16, cef pisze:
>>> W dniu 2022-11-26 o 18:08, ii pisze:
>>>> W dniu 26.11.2022 o 16:02, cef pisze:
>>>>> W dniu 2022-11-26 o 09:09, r...@k...pl pisze:
>>>>>> Fri, 25 Nov 2022 23:23:47 +0100, w <tlrf9m$prj$1@news.icm.edu.pl>, ii
>>>>>> <i...@o...invalid> napisał(-a):
>>>>>>
>>>>>>> Jeszcze nie ma 20-letnich elektryków, ale ... 20-letni
>>>>>>> spalinowiec jest
>>>>>>> wart 1/4 tego co w niego włożyłeś przez ostatni rok albo dwa. Jak
>>>>>>> nie
>>>>>>> włożyłeś to dokładnie cenę złomu.
>>>>>>
>>>>>> otomoto mówi, że bredzisz. A im dłużej tak twierdzisz, tym
>>>>>> bardziej bredzisz.
>>>>>
>>>>> On nie wie ile trzeba wkładać (bo się chyba na samochodach nie zna)
>>>>> i dlatego pisze, że woli jeździć nowymi, bo o opiece nad autem nie
>>>>> ma pojęcia.
>>>>>
>>>>
>>>> Kto i co to ma do rzeczy.
>>>
>>> Ten co pisze, że 20-spalinowiec to złom i ile jest warty.
>>
>> To, że 20-letni samochód jest złomem to oczywista oczywistość.
>
> Mam jeden nawet starszy niż 20 lat.
> Ma się nieźle. W ciągu ostatnich 3 lat władowałem w niego
> ze 2 tysiące, ale to blacha i opony nowe, więc starczy na kilka lat.
> Jeśli złom przegląd przechodzi bez problemu, spełnia swoje funkcje,
> to czego potrzebujesz więcej od auta?
>
>
>>> A to ma do rzeczy, że najgorszy jest taki bezpodstawny hejt
>>> na spalinowce.
>>
>> Prawda boli.
>
> Mnie akurat boli co innego, ale widzę, że nie zrozumiałeś intencji.
>
>>> Nie jeździsz spalinowcem, to nie zabieraj głosu.
>>
>> Nie?
>
> Tak?
>
>>> Taki poziom argumentacji widzę z tamtej strony, ale się sam nie stosuje.
>>
>> Ty jesteś osioł, który nie ma pojęcia z kim gada.
>
> Co to ma za znaczenie jeśli odzywa się osioł, który
> jak to opisał kolega bredzi w sprawie ceny samochodów 20-letnich?
> Jeśli w ciągu ostatniego roku włożyłem w swojego starocia 600zł
> to nawet razy dwa daje 1200zł. Spróbuj kupić takie auto
> za tę cenę i nie jest to złom tylko jeżdżące sprawne auto,
> które kolejne dwa przeglądy przejdzie bez problemu i średnia
> wydatków jeszcze spadnie i wtedy będziesz osłem po trzykroć :-)

O widzę, że źle policzyłem, bo wspominałeś o 1/4 wydatków
jako cenie tego wg Ciebie złoma. To juz zostaniesz osłem do kwadratu,
bo za 300zł, to niewiele na giełdzie samochodowej możesz....

do góry

W dniu 27.11.2022 o 08:50, cef pisze:
> W dniu 2022-11-27 o 01:40, ii pisze:
>> W dniu 26.11.2022 o 18:16, cef pisze:
>>> W dniu 2022-11-26 o 18:08, ii pisze:
>>>> W dniu 26.11.2022 o 16:02, cef pisze:
>>>>> W dniu 2022-11-26 o 09:09, r...@k...pl pisze:
>>>>>> Fri, 25 Nov 2022 23:23:47 +0100, w <tlrf9m$prj$1@news.icm.edu.pl>, ii
>>>>>> <i...@o...invalid> napisał(-a):
>>>>>>
>>>>>>> Jeszcze nie ma 20-letnich elektryków, ale ... 20-letni
>>>>>>> spalinowiec jest
>>>>>>> wart 1/4 tego co w niego włożyłeś przez ostatni rok albo dwa. Jak
>>>>>>> nie
>>>>>>> włożyłeś to dokładnie cenę złomu.
>>>>>>
>>>>>> otomoto mówi, że bredzisz. A im dłużej tak twierdzisz, tym
>>>>>> bardziej bredzisz.
>>>>>
>>>>> On nie wie ile trzeba wkładać (bo się chyba na samochodach nie zna)
>>>>> i dlatego pisze, że woli jeździć nowymi, bo o opiece nad autem nie
>>>>> ma pojęcia.
>>>>>
>>>>
>>>> Kto i co to ma do rzeczy.
>>>
>>> Ten co pisze, że 20-spalinowiec to złom i ile jest warty.
>>
>> To, że 20-letni samochód jest złomem to oczywista oczywistość.
>
> Mam jeden nawet starszy niż 20 lat.
> Ma się nieźle. W ciągu ostatnich 3 lat władowałem w niego
> ze 2 tysiące, ale to blacha i opony nowe, więc starczy na kilka lat.
> Jeśli złom przegląd przechodzi bez problemu, spełnia swoje funkcje,
> to czego potrzebujesz więcej od auta?

Ja też wkładałem w swego 18-letniego "oldtimera" Seicento co roku do
końca jakieś tam umiarkowane pieniądze i na koniec sprzedałem go coś za
1500zł. Jakbym nie wkładał to bym musiał na złom oddać bo nikt by go nie
chciał.

>
>
>>> A to ma do rzeczy, że najgorszy jest taki bezpodstawny hejt
>>> na spalinowce.
>>
>> Prawda boli.
>
> Mnie akurat boli co innego, ale widzę, że nie zrozumiałeś intencji.
>
>>> Nie jeździsz spalinowcem, to nie zabieraj głosu.
>>
>> Nie?
>
> Tak?

O RS nie było?

>
>>> Taki poziom argumentacji widzę z tamtej strony, ale się sam nie stosuje.
>>
>> Ty jesteś osioł, który nie ma pojęcia z kim gada.
>
> Co to ma za znaczenie jeśli odzywa się osioł, który
> jak to opisał kolega bredzi w sprawie ceny samochodów 20-letnich?
> Jeśli w ciągu ostatniego roku włożyłem w swojego starocia 600zł
> to nawet razy dwa daje 1200zł. Spróbuj kupić takie auto
> za tę cenę i nie jest to złom tylko jeżdżące sprawne auto,
> które kolejne dwa przeglądy przejdzie bez problemu i średnia
> wydatków jeszcze spadnie i wtedy będziesz osłem po trzykroć :-)
>
>

Moje Seicento?

do góry

W dniu 27.11.2022 o 08:55, cef pisze:
> W dniu 2022-11-26 o 23:59, r...@k...pl pisze:
>> Sat, 26 Nov 2022 16:02:06 +0100, w
>> <tlt9pd$s4q$1$cef@news.chmurka.net>, cef
>> <c...@i...pl> napisał(-a):
>>
>>> W dniu 2022-11-26 o 09:09, r...@k...pl pisze:
>>>> Fri, 25 Nov 2022 23:23:47 +0100, w <tlrf9m$prj$1@news.icm.edu.pl>, ii
>>>> <i...@o...invalid> napisał(-a):
>>>>
>>>>> Jeszcze nie ma 20-letnich elektryków, ale ... 20-letni spalinowiec
>>>>> jest
>>>>> wart 1/4 tego co w niego włożyłeś przez ostatni rok albo dwa. Jak nie
>>>>> włożyłeś to dokładnie cenę złomu.
>>>>
>>>> otomoto mówi, że bredzisz. A im dłużej tak twierdzisz, tym bardziej
>>>> bredzisz.
>>>
>>> On nie wie ile trzeba wkładać (bo się chyba na samochodach nie zna)
>>> i dlatego pisze, że woli jeździć nowymi, bo o opiece nad autem nie ma
>>> pojęcia.
>>
>> Ale wirusy przez ten swój portalik potrafi rozpowszechniać :))
>
> A to nie wiem. Kliknąłem w to raz czy dwa na poczatku, ale nie było tam
> nigdy istotnych treści, więc teraz nie zaglądam tam.
>

Chłopku, ja tam wskazuję treści o których teraz zawzięcie dyskutujesz.

do góry

W dniu 2022-11-27 o 11:32, ii pisze:
> W dniu 27.11.2022 o 08:55, cef pisze:
>> W dniu 2022-11-26 o 23:59, r...@k...pl pisze:
>>> Sat, 26 Nov 2022 16:02:06 +0100, w
>>> <tlt9pd$s4q$1$cef@news.chmurka.net>, cef
>>> <c...@i...pl> napisał(-a):
>>>
>>>> W dniu 2022-11-26 o 09:09, r...@k...pl pisze:
>>>>> Fri, 25 Nov 2022 23:23:47 +0100, w <tlrf9m$prj$1@news.icm.edu.pl>, ii
>>>>> <i...@o...invalid> napisał(-a):
>>>>>
>>>>>> Jeszcze nie ma 20-letnich elektryków, ale ... 20-letni spalinowiec
>>>>>> jest
>>>>>> wart 1/4 tego co w niego włożyłeś przez ostatni rok albo dwa. Jak nie
>>>>>> włożyłeś to dokładnie cenę złomu.
>>>>>
>>>>> otomoto mówi, że bredzisz. A im dłużej tak twierdzisz, tym bardziej
>>>>> bredzisz.
>>>>
>>>> On nie wie ile trzeba wkładać (bo się chyba na samochodach nie zna)
>>>> i dlatego pisze, że woli jeździć nowymi, bo o opiece nad autem nie ma
>>>> pojęcia.
>>>
>>> Ale wirusy przez ten swój portalik potrafi rozpowszechniać :))
>>
>> A to nie wiem. Kliknąłem w to raz czy dwa na poczatku, ale nie było tam
>> nigdy istotnych treści, więc teraz nie zaglądam tam.
>>
>
> Chłopku, ja tam wskazuję treści o których teraz zawzięcie dyskutujesz.

Być może, ale wskazujesz te treści w sposób, który nie zachęca do klikania.

do góry

W dniu 27.11.2022 o 01:40, ii pisze:

> To, że 20-letni samochód jest złomem to oczywista oczywistość.

Żadna oczywistość, można i 2-3 letni samochód doprowadzić do stanu
złomowego. Wszystko zależy jak dbasz?
Mam jeden ponad 20-to letni samochód i drugi ponad 60-cio letni. Oba w
100% sprawne i jeżdżące. No ten drugi czasem sprawia problemy niektórym
diagnostom, ale sprawny mechanicznie i technicznie jest. Problemem są
tylko koszty części, które są stosunkowo drogie w porównaniu do wartości
samochodu. I to jest powód, dla którego wielu użytkowników nie inwestuje
w swoje samochody i doprowadza je do stanu agonalnego.
Tylko, że ten medal ma dwie strony. Mam też nowsze samochody, oba z 2015
roku, i tam już części nie są tak drogie w porównaniu do wartości
samochodu, ale są już zauważalnie droższe od części do moich staruszków.
Dodatkowo jakość wykonania i naszpikowanie elektroniką powoduje, że
nowsze samochody zaczynają być w użytkowaniu i eksploatacji droższe niż
moje "złomki". Rachunek ekonomiczny jest więc taki, że utrzymanie
staroci jest tańsze niż nowinek, a dupę wożą tak samo jak te nowe.

do góry

W dniu 2022-11-27 o 11:25, ii pisze:
> W dniu 27.11.2022 o 08:50, cef pisze:
>> W dniu 2022-11-27 o 01:40, ii pisze:
>>> W dniu 26.11.2022 o 18:16, cef pisze:
>>>> W dniu 2022-11-26 o 18:08, ii pisze:
>>>>> W dniu 26.11.2022 o 16:02, cef pisze:
>>>>>> W dniu 2022-11-26 o 09:09, r...@k...pl pisze:
>>>>>>> Fri, 25 Nov 2022 23:23:47 +0100, w
>>>>>>> <tlrf9m$prj$1@news.icm.edu.pl>, ii
>>>>>>> <i...@o...invalid> napisał(-a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Jeszcze nie ma 20-letnich elektryków, ale ... 20-letni
>>>>>>>> spalinowiec jest
>>>>>>>> wart 1/4 tego co w niego włożyłeś przez ostatni rok albo dwa.
>>>>>>>> Jak nie
>>>>>>>> włożyłeś to dokładnie cenę złomu.
>>>>>>>
>>>>>>> otomoto mówi, że bredzisz. A im dłużej tak twierdzisz, tym
>>>>>>> bardziej bredzisz.
>>>>>>
>>>>>> On nie wie ile trzeba wkładać (bo się chyba na samochodach nie zna)
>>>>>> i dlatego pisze, że woli jeździć nowymi, bo o opiece nad autem nie
>>>>>> ma pojęcia.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Kto i co to ma do rzeczy.
>>>>
>>>> Ten co pisze, że 20-spalinowiec to złom i ile jest warty.
>>>
>>> To, że 20-letni samochód jest złomem to oczywista oczywistość.
>>
>> Mam jeden nawet starszy niż 20 lat.
>> Ma się nieźle. W ciągu ostatnich 3 lat władowałem w niego
>> ze 2 tysiące, ale to blacha i opony nowe, więc starczy na kilka lat.
>> Jeśli złom przegląd przechodzi bez problemu, spełnia swoje funkcje,
>> to czego potrzebujesz więcej od auta?
>
> Ja też wkładałem w swego 18-letniego "oldtimera" Seicento co roku do
> końca jakieś tam umiarkowane pieniądze i na koniec sprzedałem go coś za
> 1500zł. Jakbym nie wkładał to bym musiał na złom oddać bo nikt by go nie
> chciał.

Jeśli wkładałeś tylko po to, żeby nie był złomem, to współczuję
złych decyzji. Ja zainwestowałem, żeby pojeździć jeszcze
kilka lat już zupełnie bez dokładania. Auto awaryjne - bez specjalnych
wymogów.
W innego nastoletniego spaliniaka też stale inwestuję
(bieżące sprawy - hamulce, płyny itp) i jest takim w stanie,
że objechałem nim w wakacje pół Europy
(czego w tym czasie nie wyobrażam sobie jakimś BEV)
bo nie chodzi o inwestowanie po to, żeby nie był złomem,
tylko żeby był pełnosprawnym autem, z którego do bólu można korzystać.

>>>> A to ma do rzeczy, że najgorszy jest taki bezpodstawny hejt
>>>> na spalinowce.
>>>
>>> Prawda boli.
>>
>> Mnie akurat boli co innego, ale widzę, że nie zrozumiałeś intencji.
>>
>>>> Nie jeździsz spalinowcem, to nie zabieraj głosu.
>>>
>>> Nie?
>>
>> Tak?
>
> O RS nie było?

Nie wiem co to RS w tym kontekscie, ale
od razu uprzedzam, że politykę nie idę.


>>>> Taki poziom argumentacji widzę z tamtej strony, ale się sam nie
>>>> stosuje.
>>>
>>> Ty jesteś osioł, który nie ma pojęcia z kim gada.
>>
>> Co to ma za znaczenie jeśli odzywa się osioł, który
>> jak to opisał kolega bredzi w sprawie ceny samochodów 20-letnich?
>> Jeśli w ciągu ostatniego roku włożyłem w swojego starocia 600zł
>> to nawet razy dwa daje 1200zł. Spróbuj kupić takie auto
>> za tę cenę i nie jest to złom tylko jeżdżące sprawne auto,
>> które kolejne dwa przeglądy przejdzie bez problemu i średnia
>> wydatków jeszcze spadnie i wtedy będziesz osłem po trzykroć :-)
>>
>>
>
> Moje Seicento?

Czyli nie umiałeś zadbać o auto.

do góry

W dniu 27.11.2022 o 12:46, cef pisze:
> W dniu 2022-11-27 o 11:32, ii pisze:
>> W dniu 27.11.2022 o 08:55, cef pisze:
>>> W dniu 2022-11-26 o 23:59, r...@k...pl pisze:
...
>>>>
>>>> Ale wirusy przez ten swój portalik potrafi rozpowszechniać :))
>>>
>>> A to nie wiem. Kliknąłem w to raz czy dwa na poczatku, ale nie było tam
>>> nigdy istotnych treści, więc teraz nie zaglądam tam.
>>>
>>
>> Chłopku, ja tam wskazuję treści o których teraz zawzięcie dyskutujesz.
>
> Być może, ale wskazujesz te treści w sposób, który nie zachęca do klikania.

Wręcz przeciwnie :-)

PO. Kazać czytać nie zamierzam ale ścierwo pomawiające o wirusy jest
tylko ścierwem. :-)

do góry