-
1. Data: 2010-11-04 14:49:23
Temat: Samochod na sprezone powietrze
Od: "Maciek" <k...@X...pl>
Jak w temacie, chyba nie bylo.
Czyzby nowa technologia dla miejskich autek i koniec smrodu z rury? ;-)
http://tnij.org/iv7i
Maciek
-
2. Data: 2010-11-04 15:37:17
Temat: Re: Samochod na sprezone powietrze
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2010-11-04 14:49, Maciek pisze:
> Jak w temacie, chyba nie bylo.
> Czyzby nowa technologia dla miejskich autek i koniec smrodu z rury? ;-)
Technologia znana (i nawet stosowana) od pewnie 100 lat (albo i więcej).
Jedyną jej wadą jest to że powietrze jakoś nie chce występować w stanie
sprężonym. A gdybyś sam to chciał sprężać, to już wychodzi gorzej niż
akumulatory elektyczne, a pewnie i gorzej niż diesel na pokładzie.
W obecnej chwili może nawet się broni z powodu braku akcyzy na sprężone
powietrze, ale w szerszej perspektywie to się nie uda - gdyby miało się
to upowszechnić, to nie ma możliwości żeby fiskus się nie upomniał o swoje.
Natomiast PR rozwiązanie ma świetny - bo powietrza wszędzie pełno i za
darmo, szkoda tylko że pod niskim ciśnieniem.
-
3. Data: 2010-11-04 16:26:30
Temat: Re: Samochod na sprezone powietrze
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2010-11-04 15:37, Tomasz Pyra wrote:
> A gdybyś sam to chciał sprężać, to już wychodzi gorzej niż
> akumulatory elektyczne
Jaka jest wydajnośc procesu? Chodzi o to ile energii elektrycznej
włożonej ląduje potem na kołach. Tam jest duzo po drodze elementów na
których tracimy i chciałbym wiedziec tak napwde czy mówimy o sprawności
około 70% czy około 20% *całego* procesu.
-
4. Data: 2010-11-04 17:10:21
Temat: Re: Samochod na sprezone powietrze
Od: PB <p...@b...pl>
Thu, 04 Nov 2010 15:37:17 +0100, na pl.misc.samochody, Tomasz Pyra
napisał(a):
> Jedyną jej wadą jest to że powietrze jakoś nie chce występować w stanie
> sprężonym. A gdybyś sam to chciał sprężać, to już wychodzi gorzej niż
> akumulatory elektyczne, a pewnie i gorzej niż diesel na pokładzie.
Drogi kolego - duża, porządnie zrobiona kompresorownia da radę tanio
sprężać olbrzymie ilości powietrza. Można takie zbudować przy obecnych
stacjach benzynowych, dzięki czemu nadal one istnieją i zapewniają
miejsca pracy, oraz szybkie źródło powietrza pod ciśnieniem.
Ciepło powstające podczas sprężania powietrza - wykorzystać można do
ogrzewania tejże stacji, jak również innych celów (to musi policzyć
fachowiec - ja tylko wskazuję kierunek). Nic też nie stoi na
przeszkodzie budowania mikrospiętrzeń na rzeczkach w pobliżu stacji (o
ile rzeczka w pobliżu jest) i bezpośrednie zasilanie kompresorowni
energią ze spadającej wody (robiono to już wieki temu w młynach).
Można też pokusić się o ekologiczny wiatrak który będzie napędzał
kompresorownię jeśli rzeczki w pobliżu nie ma. Możliwości są
dziesiątki - trzeba chcieć.
Ponadto pragnę podkreślić iż tak zachwalane auta na prąd potrzebują
zużywających się akumulatorów - cięzkich i drogich elementów, które
trzeba wyprodukować. Butle na sprężone powietrze są tańsze.
Tramwaj pneumatyczny polskiej konstrukcji jeździł ze 100 lat temu we
Francji i przewiózł miliony pasażerów. TO jako ciekawostka...
Moim zdaniem napęd elektryczny to ślepa uliczka do czasu wynalezienia
mikroreaktorów - wielkości powiedzmy walizki... Akumulatory donikąd
nie prowadzą...
--
Pozdrawiam
Piotr Biegała Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)
-
5. Data: 2010-11-04 17:45:46
Temat: Re: Samochod na sprezone powietrze
Od: "Wiesiaczek" <c...@v...pl>
Użytkownik "Maciek" <k...@X...pl> napisał w wiadomości
news:iaudl6$hrd$1@inews.gazeta.pl...
> Jak w temacie, chyba nie bylo.
> Czyzby nowa technologia dla miejskich autek i koniec smrodu z rury? ;-)
Nie koniec jeszcze.
Sprężone powietrze jest najdroższym nośnikiem energii spośród powszechnie
używanych.
--
Pozdrawiam - Wiesiaczek
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"
-
6. Data: 2010-11-04 18:27:44
Temat: Re: Samochod na sprezone powietrze
Od: Piotr Molski <p...@a...pl>
Witam,
hmm, a moze tak?
http://www.technoblogia.pl/2010-10-08,signa_e_bike_e
lektryczny_rower_prawie_na_wode
pojemnik z krzemkiem sodu, dodanie wody, wydziela sie wodor.
Super praktyczny (chyba) sposob dystrybucji - wymieniamy na stacjach
same pojemniki.
pozdr
Piotr
-
7. Data: 2010-11-04 22:38:16
Temat: Re: Samochod na sprezone powietrze
Od: z <z...@g...pl>
Wiesiaczek pisze:
>
> Sprężone powietrze jest najdroższym nośnikiem energii spośród
> powszechnie używanych.
>
>
Może w matematycznym porównaniu tak ale jak się zacznie sumować koszt
wyprodukowania pojazdu (baterie) to już nie musi być takie głupie i
drogie. Żadna tam kosmiczna technologia nie jest potrzebna, nie trzeba
bulić koncernom za patenty i zatruwać środowiska bateriami.
Wiem, opór lobbingu będzie duży.
z
-
8. Data: 2010-11-05 06:48:36
Temat: Re: Samochod na sprezone powietrze
Od: "Wiesiaczek" <c...@v...pl>
Użytkownik "z" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:iav94b$qen$1@inews.gazeta.pl...
> Wiesiaczek pisze:
>>
>
>> Sprężone powietrze jest najdroższym nośnikiem energii spośród powszechnie
>> używanych.
>>
>>
>
> Może w matematycznym porównaniu tak ale
Matematyka i fizyka nie są do niczego potrzebne :)
Ech, jak ten Giertych namieszał z tymi maturami :)
Ad rem: Nawet jakbyć pompką napełniał te butle to i tak sprawność całego
procesu byłaby mocno wątpliwa :)
--
Pozdrawiam - Wiesiaczek
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"
-
9. Data: 2010-11-05 06:50:46
Temat: Re: Samochod na sprezone powietrze
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2010-11-05 06:48, Wiesiaczek pisze:
> Ad rem: Nawet jakbyć pompką napełniał te butle to i tak sprawność całego
> procesu byłaby mocno wątpliwa :)
Najlepiej pompka zasilana silnikiem... spalinowym ;)
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
10. Data: 2010-11-05 07:20:05
Temat: Re: Samochod na sprezone powietrze
Od: z <z...@g...pl>
Wiesiaczek pisze:
> Matematyka i fizyka nie są do niczego potrzebne :)
> Ech, jak ten Giertych namieszał z tymi maturami :)
A nierówność
3>2>1
kojarzysz?
Czy tego już dzisiaj nie uczą :-)
>
> Ad rem: Nawet jakbyć pompką napełniał te butle to i tak sprawność całego
> procesu byłaby mocno wątpliwa :)
Sprawność to ja mam w .... Kowalskiego interesowała by ekonomia.
A i jeszcze ekologów - ekologia.
A liczyłeś sumaryczny koszt (matematyka) przejechania km łącznie z ceną
pojazdu kompresji powietrza?
Jest dużo wyższy od pojazdu na akumulatory?
Podziel się wiedzą:-)
z