-
21. Data: 2011-12-29 11:52:38
Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
Od: XWindowsMen <x...@g...com>
W dniu 29.12.2011 11:31, karbar pisze:
> Ale co do wad:
> - rdza! nadkola, progi, podłużnice, podłoga - jak już się zaczęła, a się
> zaczęła, uwierz, niesamowicie trudna do opanowania - naprawy nieopłacalne
> - 1,6 16v i 1,8 16v benzynowe sporawo palą, 1,8 td często zarżnięty i są
> duże problemy przy odpalaniu na mrozie, 1,3 - słaby, w miarę oszczędny,
> prosty w naprawach, 1,4 - pali sporo więcej niż 1,3, jeździ niewiele
> lepiej niż 1,3 - mz bez sensu.
> - w autach teraz dostępnych notorycznie padają skrzynki przekaźników;
> - szybko zużywają się nieoryginalne przełączniki zespolone (odbijanie
> kierunkowskazów, samoczynne włączanie świateł drogowych, grzanie się
> manetki aż do utraty świateł mijania włącznie);
> - częste drobne i upierdliwe niedomagania elementów elektronicznych pod
> maską - nie unieruchamiają samochodu, ale powodują falowanie obrotów,
> gaśnięcie po wciśnięciu sprzęgła etc.
>
> Auto ogólnie fajne, ale nie daj się nabrać na ładny wygląd karoserii -
> to co najgorsze jest od dołu.
>
> pozdrawiam
> karbar
Wniosek? Taki dla laika? Ładnie wygląda i nic więcej?
-
22. Data: 2011-12-29 11:52:51
Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>
W dniu 2011-12-29 11:51, XWindowsMen pisze:
> W dniu 29.12.2011 11:34, Pszemol pisze:
>
>> Niebardzo - rozpiętość masz niezłą - astra, sierra, corolla i tico?
>> To chcesz duże auto na 5 osób czy wypierdka na dwie, z trudem?
>
> Nie znam się - wrzuciłem to... co wyrzuciło alledrogo z opcjami: do 3000
> PLN, używane, + ewe. LPG, "wsiadać i jechać"
>
>> Daewoo Espero?
>> Kupisz w dobrym stanie technicznym i bez rdzy nawet za 2000zł.
>
> A z minusów? Oprócz tego, że Daewoo i źle się kojarzy? Orientujesz się
> ile to pali?
>
Jak espero to tylko z silnikiem 2,0 8V. Silnik nie do zabicia, pod gaz
idealny, a spali pewnie z 12l gazu
-
23. Data: 2011-12-29 11:53:32
Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
Od: XWindowsMen <x...@g...com>
W dniu 29.12.2011 10:46, Michał sirapacz Gut pisze:
> jest w czym wybierac:)
Widzę, oglądam...dzięki! :)
-
24. Data: 2011-12-29 11:54:08
Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
Od: XWindowsMen <x...@g...com>
W dniu 29.12.2011 11:26, Dysiek pisze:
> Za 3 tys to bedzie jeszcze made in japan i gwarantuje ci, ze w silniku nic
> ci nie padnie o ile ktos w miare dbal. A co do tego ze na amen i ze czesci
> zaporowe to zwykla legenda miejska.
>
> Dysiek
OK - to już nie powtarzam dalej tej legendy :)
-
25. Data: 2011-12-29 11:55:34
Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
Od: XWindowsMen <x...@g...com>
W dniu 29.12.2011 11:32, s2k pisze:
> Broń boże przed starym dieslem, ciągły kłopot i wysokie koszta
> eksploatacji. Diesel musi mieć super kondycje : kompresja, mocny
> akumulator, rozrusznik w supertanie, alternator w super stanie, pompa
> wtryskowa w super stanie, świece żarowe w superstanie. Jeden parametr
> odpada od normy i czekasz na śmieciarkę aż zapalisz na line.
>
> Przerobione na swojej skórze.
Stary? Czyli jaki? Do którego roku "pi x drzwi" wystrzegać się diesla?
-
26. Data: 2011-12-29 11:56:13
Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
Od: karbar <k...@w...pl>
On 29.12.2011 11:52, XWindowsMen wrote:
> Wniosek? Taki dla laika? Ładnie wygląda i nic więcej?
>
Nie, auto fajne, bardzo lubiłem swojego Escorta, ale jak przy zakupie
nie zauważysz przegnitej podłogi czy podłużnic, z miejsca pakujesz się w
duże koszty.
pozdrawiam
karbar
-
27. Data: 2011-12-29 11:59:47
Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "XWindowsMen" napisał w wiadomości
>> Ale co do wad:
>> - rdza! nadkola, progi, podłużnice, podłoga - jak już się zaczęła,
>> a się
>> zaczęła, uwierz, niesamowicie trudna do opanowania - naprawy
>> nieopłacalne [...]
>Wniosek? Taki dla laika? Ładnie wygląda i nic więcej?
Nie. Auto w sam raz na dwa lata. Za rok wyjda dziury :-)
J.
-
28. Data: 2011-12-29 12:01:23
Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
Od: XWindowsMen <x...@g...com>
W dniu 29.12.2011 11:52, Kamil 'Model' pisze:
> Jak espero to tylko z silnikiem 2,0 8V. Silnik nie do zabicia, pod gaz
> idealny, a spali pewnie z 12l gazu
Reszta silników lipna czy co? To to ma jeździć a nie za(*&^%$#^& po
drodze...niech się rodzice jeszcze mną trochę nacieszą...
-
29. Data: 2011-12-29 12:07:38
Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2011-12-29 11:37, J.F pisze:
>> Ale co do wad:
>> - rdza! nadkola, progi, podłużnice, podłoga - jak już się zaczęła, a
>> się zaczęła, uwierz, niesamowicie trudna do opanowania - naprawy
>> nieopłacalne
>
> Ale to jest dokladnie to - kolega szuka samochodu na 2 lata :)
I jak kupi nie sprawdzając, to do następnej zimy nie dojeździ.
Jak kupi i da się nabrać, że to powierzchownie do zrobienia, to się
wpędzi w koszty "na dzień dobry".
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=94613
-
30. Data: 2011-12-29 12:13:12
Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-12-29, XWindowsMen <x...@g...com> wrote:
> 1) Ma jeździć - nie wyglądać.
> 2) Osiągi mnie nie interesują...niech tylko będzie ciut szybszy od
> mojego roweru.
> 3) Chciałbym coś w gazie... aczkolwiek przy moich przebiegach nie będę
> się upierał. Byle nie chlał więcej jak 6-7l/100km
> 4) Tak... wiem, za 3ooo PLN to mogę co najwyżej dobry rower kupić a nie
> samochód... ale naprawdę, mogę "zdzierżyć" że tu "trochę" rdzy i tam coś
> do poklepania...byle nie był klejony z 3w1 auto.
Kup coś w dobrym stanie za 1500zł i 1500 zostaw na naprawy.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski