eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.telewizjaSabotaż TVP - nici ze startu dvb-tRe: Sabotaż TVP - nici ze startu dvb-t
  • Data: 2009-10-01 08:12:43
    Temat: Re: Sabotaż TVP - nici ze startu dvb-t
    Od: pawell32 <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > itp
    >
    > O pzemyśle elektronicznym akurat mogę coś powiedzieć bo jestem
    > elektronikiem.
    > Przede wszystkim mieliśmy CEMI wytwarzającą na miejscu półprzewodniki.
    > Przecież nie trzeba bylo tego zaorać tylko zmoderniować.
    > Czemu zaorano ? Komuś przeszkadzało (konkurencji z zachodu - wiem wiem -
    > jestem zwolennikiem "spiskowej teorii").
    > Przykład: Fabryka Kabli w Ożarowie.
    > Bylem tam w 1995 na warsztatach szkolnych.
    > Próbowałem zdobyć za friko odcinek światlowodu do mojej pracy dyplomowej.
    > Te warsztaty wyglądały jak laboratorium NASA (jak dla mnie i w porównaniu z
    > warsztatami "renomowanego" Zajączka czy mojej ówczesnej szkoły przy Hucie
    > Warszawa).
    > Po CZYSTEJ sali w żółtych kombinezonach chodzili uczniowie, jeździły wózki
    > widłowe z źółtymi kogutami i poruszały się po źółtych wymalowanych na
    > podlodze liniach. Normalnie jak załadowywanie promu kosmicznego.
    > Dostałem upragniony kawałek światłowodu.
    > A to były PRZYSZKOLNE WARSZTATY dla UCZENIA młodzieży. jak zatem wyglądała
    > fabryka ?
    > Nie wiem.
    > Wiem, że odwiedziłem też CEMAT na Wólczyńskiej i przechodziłem przez śluzę
    > do wyciągarni.
    > Jak w kosmosie niemalże.
    > Teraz są to "powierzchnie do wynajęcia".
    > A skany katalogow Cemi są ciągle jeszcze na zachodnich serwerach z dziale
    > katalogu półprzewodników.
    > Niejeden tranzystor CEMI siedzi jeszcze w moich starych nadajnikach własnej
    > konstrukcji.
    > To był rok 1995 a teraz jest 2009.
    > W Ożarowie straszą puste hale z powybjanymi oknami.
    > Piszę tu to co widziałem bo o sprawach ekonomiocznych pisać nie będę. Nie
    > uwierzę natomiast że tego nie można było zmodernizować.
    > Teraz zachodnie koncerny przenoszą do nas produkcję.
    > My nie mogliśmy produkować ? Owszem, trzeba było by nakładów ALE NA TYM
    > POLEGA ROZWÓJ KRAJU.
    > Przykład z dnia dzisiejszego.
    > Właśnie w tej chwili wyłącza się kilka nadajników DVB-T w kraju.
    > Nadawcy i urzędy w ogólnym burdelu powodują regres.
    > Gdyby rozwój nauki się opóźnił i dziś w Polsce miano by uruchomić pierwszą
    > stację nowopowołanej spółki Polskie Radio (a było to przed wojną) to chyba
    > nie udało by sie tego radia uruchomić.
    > Bo jeden by narzekał ze nie ma odbiorników a drugi by pisał że nie ma
    > sygnału. A nikt nie zaryzykuje "biznesowo" nadawać jak nie ma odbiorników i
    > nikt nie sprowadzi odbiorników gdy nie ma czego słuchać.
    > A wtedy traktowano pewne sprawy prestizowo MIMO że Polskie Radio na poczatku
    > była......firmą prywaną.
    > Co z tego że od 1989 do 2009 półki z pustych przemieniły się w uginające się
    > od towarów i można kupić dobry samochód bez talonu.
    > Takie sprawy to i w afrykańskich dyktaturach da się zrobić kontrabandą.
    > To nie jest "ogromne osiągniecie".
    > Ja nadal jestem sceptycznie nastawiony do skali rozwoju kraju po 1989 roku.
    > Sami moi oponenci w rozmowach prywatnych przyznają że sąsiedzi (Czechy,
    > Słowacja), wykorzystały ten czas lepiej.
    > Jeśli chodzi o SKOK czyli ZMIANĘ to ta na pewno była większa w latach
    > 1918-1939 niż 1989-2009.
    > Zmianę odnosnie KRAJU.
    > Bo nikt nie kwestionuje że technika (ale to nie ma związku z krajem)
    > przyspieszyła ogromnie.
    > Tyle że gdyby przenieść ludzi władzy (też ze swoimi wadami) z lat 20-lecia
    > miedzywojenego do naszej epoki i dac im władzę t zrobili by to co Hiszpanie
    > zrobili ze swoim krajem po wstąpieniu do UE.
    > Z kraju bez autostrad stali sie krajem z gęstą ich siecią.
    > I dokonali wielkiego skoku w ciągu 5 lat.
    > My już 5 lat jesteśmy w UE (czy może 4) ale ja jakoś "gwałtownego rozwoju"
    > nie widzę.
    > Mieszkam w małej wsi na Pomorzu Zachodnim.
    > Nie dochozi do niej ŻADNA droga asfaltowa.
    > A PRZED WOJNĄ DOCHODZIŁA k***a mać ! (prawie do samej wsi bo skręcała do tej
    > obok na rozstaju)
    > Tylko ruskie czołgi asfalt rozwaliły i tak od 1945 roku "jest w planach"
    > wyasfaltowanie drogi.
    > Gdzieniegdzie latem przy suszy, gdy wiatr zwieje piasek - widac resztki
    > poniemieckiego asfaltu.
    > Taki to rozwój.
    > Ja to i tak się cieszę jak moja matka za komuny zdobytym papierem
    > toaletowym, że zdążyłem założyć telefon i akurat udało się kablowy.
    > Teraz sąsiadka dostała odmowę (kabel wolny jest, słupek z wolnymi parami aż
    > do cenrali ma pzy bramie, wolne porty na cenrali są - wiem bo na "ty" jestem
    > z monterami - sam jestem byłym pracownikiem TP).
    > Tak więc można jej założyć telefon (i to również kablowy). Ale nie - TP
    > wydała zalecenie żeby "prywatnych nie podłączać".
    > Odmówili jej nawet radiodostępu (a sąsiedzi mają więc sygnał jest).
    > Wypłacają więc sąsiadce odszkodowanie za nieświadczenie "usługi
    > powszechnej".
    > Co za kraj. Gdzie tu rozwój ?
    > vari
    >
    >

    masz rację, zagłębiając sie temat elektroniki
    żyjemy dzięki chińczykom.
    też jestem elektronikiem i ubolewam nad zlikwidowanymi
    fabrykami np. tonsil


    --
    pozdrawiam. pawell32
    Debian Lenny, Gnome, Compiz-Fusion

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: