W dniu 2010-05-11 15:58, Sta$ pisze:

> Oj tam oj tam, u mnie jest oryginał i na wolnych prawie nie slychac ze jest
> odpalony,na wyzszych glosniejsze sa odgłosy silnika niż wydech.
> Wracajac do membrany to rozebralem. Wydaje się być szczelna (jest taka
> specyficzna, bo 2 warstwy zgrzane po okregu). Ale plastyczność ma juz nie
> najlepszą. Na razie posmarowałem olejem silikonowym, zeby doraźnie
> podratować. Z kupieniem, pewnie będzie ciężko.

Membranka to jedno ale czy sprawdziles droznosc wszystkich kanalikow do
i od membranki ?


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

do góry

> Membranka to jedno ale czy sprawdziles droznosc wszystkich kanalikow do i
> od membranki ?

Jak rozebrałem to przedmuchałe kanały. Złożyłem, odpaliła za 1 kopem. Przy
nagłym odkręceniu manetki, jak normalnie "ochoczo" (nie mogłem oprzeć sie
zacytowaniu redaktorów ŚM;) wręca sie na obroty. Wybrałem sie na miacho, i
raz mi zdechł, tak jakby sie gaznik przytkał, albo paliwo skonczyło. Odpalił
dopiero na ssaniu, potem przegazowałem i było już ok.
Plan na najbliższy czas:
- gaznik dać na ultradzwieki
- jak bart pojedzie do niemcowni zanabyć w kedo wszystkie membranki
- nie myć karcherem*

--
Pozdrawiam
Sta$
GPZ500Sysunia
Tatowa SR500
Poznań

*celowo nie mówiłem o mychi karcherem, bo sugerowałbym odpowiedź ;) Dziekuje
wszystkim :)

do góry

W dniu 2010-05-11 22:00, Sta$ pisze:

> - jak bart pojedzie do niemcowni zanabyć w kedo wszystkie membranki

Kedo sredo. Tu masz zestaw:

http://cgi.ebay.de/Yamaha-SR500-SR-500-48T-Bj-89-Ver
gaser-repair-kit-/250481012911?cmd=ViewItem&pt=Motor
rad_Kraftradteile&hash=item3a51d4f0af

Do innych modeli tez jest dostepne bez problemu.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

do góry

>> - jak bart pojedzie do niemcowni zanabyć w kedo wszystkie membranki

Damn...
Tata sie wybral w dlugi weekend na wycieczke, jakies 200km w jedna strone.
Jak jechal "wte" pelen relaks, jak "nazad" same klopoty, nie chal odpalac,
zdychal, krztusil sie, strzelal z tlumika, na 5 w ogole nie szlo jechac....
Wpierw swieca. Nic nie pomoglo
Potem rozebranie gaznika, przedmuchanie wszystkich mozliwych kanalow,
wymiana wszystkich membran na nowki. I chuj to samo...
Na ssaniu nie odpala wcale, od razu zalewa swiece, keidys ssanie bylo pewne
jak smierc i podatki...
Odpalam zatem na wcisnietym "guziczku". Odpala, wyciskam guziczek, chodzi
nierowno bo zimny. Po nagrzaniu to o czym ostatnio pisalem. Przy delikatnym
otwarciu wchdzi na obroty, przy gwaltownym dlawi sie i zdycha....
Co tym razem moze byc przyczyna???? Wiem, ze stara japonia, ale jakze
urokliwa...
Help me!!!

--
Pozdrawiam
Sta$
GPZ500Sysunia
Tatowa SR500
Poznań

do góry

On Fri, 11 Jun 2010 14:21:14 +0200, "Sta$" <s...@o...pl> wrote:

> Przy delikatnym
>otwarciu wchdzi na obroty, przy gwaltownym dlawi sie i zdycha....

Poziom pływaka OK?
Jeżeli tak, to może być nieszczelny oring pod gniazdem zaworka
iglicowego i wtedy gaźnik, mimo sprawnego, odcinającego zaworka i
prawidłowo ustawionego pływaka jest ciągle przelany.
Kolor świecy OK?

--
Darz bór,
Eskimos
FJ1200
Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
Poznań

do góry