-
1. Data: 2010-12-23 17:40:12
Temat: SHT11
Od: "identifikator: 20040501" <N...@g...pl>
przydał by mi sie czujnik wilgotności powietrza "na dworze"... pomyślałem o
SHT11, ale jak on zachowa się w zimie? w warunkach kiedy mgła osadza się na
wszystkim i zamaraza na lód... myślałem, żeby umieścić go na jakimś 5W
oporniku i w nocy wygrzewać w celu odparowania wody... a może Ktoś wie i ma
inny lepszy pomysł?
-
2. Data: 2010-12-23 18:07:47
Temat: Re: SHT11
Od: "Piotrek_P" <p...@o...pl>
> przydał by mi sie czujnik wilgotności powietrza "na dworze"... pomyślałem
> o
> SHT11, ale jak on zachowa się w zimie? w warunkach kiedy mgła osadza się
> na wszystkim i zamaraza na lód... myślałem, żeby umieścić go na jakimś 5W
> oporniku i w nocy wygrzewać w celu odparowania wody... a może Ktoś wie i
> ma inny lepszy pomysł?
Jest coś takiego co przypomina SHT1x zapakowanym do plastikowej obudowy:
http://xonix.com.pl/czujnik-stacji-xonix-p-85.html
Tylko jezeli to SHT to zastanawia mnie jak rozwiązali transmisję po tak
długim kablu (TWI). Chyba że w tym plastiku coś innego siedzi, ale
porównałem parametry z notą SHT i raczej by się zgadzały.
--
Pozdrawiam
Piotrek
-
3. Data: 2010-12-24 01:27:02
Temat: Re: SHT11
Od: "Gejzero SQ3OGX" <g...@p...onet.pl>
Użytkownik "identifikator: 20040501"
> przydał by mi sie czujnik wilgotności powietrza "na dworze"... pomyślałem
> o SHT11, ale jak on zachowa się w zimie? w warunkach kiedy mgła osadza się
> na wszystkim i zamaraza na lód... myślałem, żeby umieścić go na jakimś 5W
> oporniku i w nocy wygrzewać w celu odparowania wody... a może Ktoś wie i
> ma inny lepszy pomysł?
Witam,
Ja miałem SHT11 umieszczony w plastikowej butelce z obcięym dnem i kablem
przewleczonym przez korek, całość wisiała na balkonie. Wytrzymał 2 lata i
przestal kontaktować. Ale okazało się że nie padł czujnik tylko połączenie
między płytką, do której był przylutowany czujnik a kablem.
Dodam że kabel miał z 10m (skrętka komp.) Uzyskanie poprawnego działania nie
było z poczatku takie prost ale w końcu udało się tak zrobić żeby nie było
za dużo przekłamań. Jaśli dobrze pamiętam to modyfikowałem opóżnienia w
programie. Program to był zmodyfikowany program w Bascomie z pomiarem punktu
rosy przeniesiony z AVR na 51.
Pozdr. Gejzero.